Świat

Kolejny zamach we Francji. Sprawca krzyczał Allahu Akbar

opublikowano:
Spalony samochód sprawcy ataku na wyspie Oléron we Francji, otoczony przez służby policyjne i straż pożarną po zatrzymaniu napastnika.
Przed ucieczką zamachowiec podpalił swój samochód (fot. zrzut ekranu z X)
Na francuskiej wyspie Oleron kierowca wjechał celowo w przechodniów i rowerzystów. Cztery osoby są w stanie krytycznym.

Z tego tekstu dowiesz się:

  • Na francuskiej wyspie Oléron kierowca celowo wjechał w pieszych i rowerzystów.

  • Rannych zostało 10 osób, w tym cztery są w stanie ciężkim.

  • Sprawca to 35-letni mieszkaniec wyspy, wcześniej znany policji z drobnych przestępstw i problemów z alkoholem.

  • Po ataku podpalił swój samochód z butlą gazową w środku, lecz nie doszło do eksplozji.

  • Został obezwładniony i zatrzymany przez funkcjonariuszy po krótkiej ucieczce pieszo.

  • Podczas zatrzymania krzyczał „Allahu Akbar”, jednak śledczy nie przesądzają motywu terrorystycznego.

Oleron to wyspa w Zatoce Biskajskiej, na atlantyckim wybrzeżu Francji. Jest drugą największą wyspą należącą do tego kraju, po Korsyce, nie licząc terytoriów zamorskich. Na stałe mieszka na niej 19 tys. osób. Ze stałym lądem łączy ją most o długości ponad 3 kilometrów, najdłuższy we Francji.

Wjeżdżał w pieszych i rowerzystów

Incydent miał miejsce dzisiaj ok. 8:45 czasu lokalnego. Jak donosi BBC, świadkowie widzieli, jak w kilku miejscach ten sam kierowca celowo uderzał samochodem w kierowców i pieszych. Burmistrz wioski Dolus d'Oleron Thibault Brechkoff poinformował media, że napastnik jechał trasą między dwoma wioskami na tej wyspie, po drodze uderzając w pieszych i rowerzystów. Dodał, że wśród ofiar była mała dziewczynka. Le Monde informuje, że obrażenia odniosło 10 osób, z czego 4 są w ciężkim stanie.

Prokurator La Rochelle Arnaud Laraize poinformował, że jechał trasą między wioską Saint-Pierre d'Oleron i oddaloną o kilka kilometrów Dolus d'Orleon. Brechkoff poinformował, że po dotarciu do jego wioski, z nieznanych na razie powodów, napastnik przerwał jazdę przed lokalną piekarnią. Podpalił swój samochód. BBC informuje, że w środku była butla z gazem, ale na szczęście nie doszło do jej eksplozji. Mężczyzna zaczął uciekać pieszo, ale policjanci go dogonili, użyli paralizatora i aresztowali.

Media społecznościowe

Służby nie przesądzają,  że to terroryzm 

Media informują, że aresztowany to 35-letni mężczyzna. Brechkoff potwierdził, że mieszkał w jego wiosce. Laraize poinformował, że był wcześniej znany służbom. „Jest znany z drobnych przestępstw, takich jak kradzież” - stwierdził dodając, że nie był na tzw. liście S, która zawiera osoby podejrzewane o ekstremizm. Dziennik Charente Libre ustalił, że ma francuskie obywatelstwo. Christophe Sueur, burmistrz St Pierre d'Oleron dodał, że był dobrze znany, zwłaszcza żandarmerii, z problematycznego zachowania, problemów z alkoholem. Dodał, że ofiary w ciężkim stanie zostały zabrane śmigłowcem do szpitala w Poiters, a ich życiu na szczęście nie zagraża niebezpieczeństwo.

Jego motywy na razie pozostają nieznane. Minister spraw wewnętrznych Laurent Nunez poinformował, że rozpoczęło się już śledztwo w tej sprawie, a on sam jest w drodze na miejsce zbrodni. Mężczyzna przebywa obecnie w areszcie, a śledztwo wstępnie jest prowadzone pod kątem usiłowania zabójstwa. Laraize wyznał, że w trakcie zatrzymania mężczyzna krzyczał Allahu Akbar, ale chociaż ten okrzyk często jest wznoszony w podobnych okolicznościach, służby na razie nie przesądzają, że był to islamski terroryzm. Biorą też pod uwagę, że napastnik mógł być chory psychicznie. Guardian informuje, że francuska prokuratura ds. walki z terroryzmem przygląda się temu śledztwu, ale na razie nie bierze w nim udziału.

źr. wPolsce24 za BBC, Guardian

Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.
Świat

W Puźnikach pochowano ofiary UPA. Prezydent: Nie jest w naszej mocy przebaczać w ich imieniu

opublikowano:
Puźniki
Pochowano ofiary zbrodni wołyńskiej. Szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci - zostały ekshumowane w tym roku we wsi Puźniki na zachodzie Ukrainy. Ich pogrzeb odbył się dziś.
Świat

Prezydent Nawrocki w Wilnie. Symboliczne miejsca

opublikowano:
mid-25908051 OK
Od spotkania z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą rozpoczął prezydent Karol Nawrocki wizytę roboczą w Wilnie. Wieczorem planowane jest spotkanie z miejscowymi Polakami.
Bez Pardonu

Francja na krawędzi kryzysu. Upadek rządu i widmo wojny domowej?

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-09-09 094733
Francja pogrąża się w chaosie politycznym, gospodarczym i społecznym. Upadek rządu, dramatyczne zadłużenie, rosnące napięcia społeczne i masowa imigracja stawiają pytanie: czy to początek końca Francji, jaką znamy?
Świat

Wdowa po Charlie Kirku zabrała głos. Poruszające słowa!

opublikowano:
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie (fot.Screenshot - X/Charlie Kirk)
W siedzibie Turning Point USA w Arizonie Erika Kirk po raz pierwszy przerwała milczenie po śmierci swojego męża. Jej wystąpienie, pełne emocji i symboliki, stało się manifestem wiary, miłości i zapowiedzią kontynuacji misji Charliego Kirka.