Kolejny atak Izraela. Co najmniej 15 ofiar
Izraelskie rakiety spadły m.in. na wieś Maaysra położoną na północ od stolicy Libanu, Bejrutu. Zginęło tam dziewięć osób, a 15 zostało rannych. Z kolei dwoma ofiarami śmiertelnymi zakończył się nalot na Deir Billę w północnej części kraju. Cztery osoby odniosły rany. Atak przeprowadzono również na wioskę Bardża na południe od stolicy. Tam zginęły cztery osoby, a 18 zostało rannych.
Atak potwierdziła agencja AFP, której korespondent opisywał, że na miejscu ataku pracowała koparka próbująca usunąć fragment zniszczonego budynku. Relacjonował również, że ratownicy przy użyciu ręcznego młota próbowali przebić się przez ogromną płytę betonu.
Dom libańskiej rodziny pod ostrzałem
Jak podaje Narodowa Agencja Informacyjna, celem izraelskiego ataku był dom w Deir Billa, gdzie schroniły się rodziny z południowego Libanu.
W wyniku konfliktu Izraela z Hezbollahem w ciągu roku zginęło 2255 osób. Od 23 września Izrael prowadził zintensyfikowane ataki w Dolinie Bekaa i na przedmieścia Bejrutu. 1 października rozpoczęto lądową inwazję na kraj.
źr. wPolsce24 za PAP