Kierowca wjechał samochodem w tłum ludzi, raniąc wiele osób. Wcześniej było słychać strzały

W sobotę straż pożarna poinformowała, że na bulwarze Santa Monica, w dzielnicy East Hollywood w Los Angeles doszło do dramatycznego zdarzenia. Kierowca wjechał samochodem w tłum ludzi, raniąc co najmniej 20 osób. Według służb ratunkowych stan 5 poszkodowanych określany jest jako krytyczny.
W sieci pojawiły się nagrania z bulwaru Santa Monica, na których widać wiele osób leżących na drodze obok rozbitego pojazdu. Szare auto zatrzymało się na chodniku przed klubem muzycznym The Vermont.
Policja bada okoliczności tragedii, ale przyczyny zdarzenia na razie nie są znane. Gazeta „The U.S. Sun” cytuje świadków, którzy relacjonowali, że zanim samochód wjechał w ludzi, w tłumie doszło do bijatyki i strzelaniny. Policja potwierdziła, że otrzymała zgłoszenie dotyczące strzelaniny i bójki, w której uczestniczyło kilkanaście osób.
źr. wPolsce24 za PAP