Hercules wyciągnięty z bagna na Litwie. Co z zaginionymi żołnierzami?

- O godzinie 4.30 rano operacja wyciągania pojazdu została zakończona. Użyto dwóch transporterów opancerzonych M88 oraz dwóch buldożerów do kotwiczenia – relacjonowała minister obrony Litwy Dovile Szakaliene.
Jak dodała wóz opancerzonego M88 Hercules waży prawie 70 ton, a bagno, w którym zatonął, zwiększyło jego wagę kilkakrotnie. W niedzielę po południu nurkom udało się podczepić stalową linę do zatopionego pojazdu.
Pojazd znajdował się około czterech metrów pod powierzchnią wody i pod około dwumetrową warstwą błota.
Według szefowej resortu obrony Litwy, obecnie na miejscu zdarzenia pracuje litewska żandarmeria wojskowa i amerykańscy śledczy.
Informacja na temat zaginionych żołnierzy nie została jeszcze podana.
„Proszę o cierpliwość do czasu, aż będą mogli przekazać nam więcej informacji na temat sytuacji” - napisała na Facebooku w poniedziałek rano Szakaliene. Dodała, że władze „USA jako pierwsze ujawnią informacje o zaginionych amerykańskich żołnierzach”.
Ambasada USA podała, że zaginieni są żołnierzami 1. Brygady 3. Dywizji Piechoty. Stracono z nimi kontakt we wtorek podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu, oddalonym o około 15-20 km od granicy Litwy z Białorusią. Do akcji poszukiwawczo-ratowniczej skierowano litewskich i zagranicznych wojskowych, a także śmigłowce Sił Powietrznych i Państwowej Straży Granicznej Litwy. W operacji brali też udział ratownicy z Polski.
Na poligonie w Podbrodziu (lit. Pabrade) stacjonuje około 1000 amerykańskich żołnierzy, tworzących dwa bataliony. Obecni są tam od 2019 r. na zasadach rotacji, głównie w ramach brygad pancernych.
źr. wPolsce24 za PAP (z Wilna Aleksandra Akińczo)