Świat

Google przyznało się do cenzury politycznej. Obiecało, że zablokowani twórcy odzyskają swoje kanały

opublikowano:
macbook-459196_1280.webp
Google przyznało, że administracja Joe Bidena naciskała w sprawie cenzury politycznej. Obiecało, że odblokuje konta twórców, które zablokowano z jej powodu.

Amerykańska prawica od dawna oskarżała właścicieli wielkich mediów społecznościowych o lewicowe skrzywienie i cenzurowanie prawicowych treści. Ok. roku temu republikańscy kongresmani rozpoczęli w tej sprawie śledztwo. Interesowało ich to, jak traktowane były treści dotyczące pandemii, oszustw wyborczych czy licznych skandali wokół syna Joe Bidena. 

Teraz prawnik reprezentujący Alphabet – właściciela Google – dostarczył dokument do Komisji Sądowniczej Izby Reprezentantów, w którym przyznał, że administracja Bidena wpływała na nich nieoficjalnymi kanałami, by usuwali treści o pandemii, które nie łamały ich regulaminu. Dodali, że jego administracja stworzyła atmosferę polityczną, która chciała wpłynąć na czyny platform w oparciu o ich obawy dot. dezinformacji.

Google – do którego należy także serwis Youtube - przyznało także, że stosowało cenzurę na własną rękę, w oparciu o własny regulamin. Podkreśliło jednak, że ten regulamin uległ już zmianie. Ich prawnik poinformował, że twórcy, którzy stracili swoje kanały przez dawne zasady – jak np. mówienie o pandemii czy oszustwach wyborczych – będą mieli okazję je odzyskać. Dotyczy to także prominentnych członków administracji Trumpa i jego sojuszników, jak zastępca dyrektora FBI Dan Bongino, dyrektor ds. antyterroryzmu Sebastian Gorka czy jego były strateg Steve Bannon.

Wcześniej także Meta – właściciel m.in. Facebooka i Instagrama – przyznała, że administracja Bidena naciskała na nią, by cenzurować nieprawomyślne treści. Jak informuje Fox News, przekazała Republikanom z komisji e-maile, które dowodzą tych nacisków. Zrezygnowała także z zewnętrznych fact-chekerów. YouTube nigdy z nich nie korzystał, ale Google obiecało, że tego nie zmieni i nie będą mieli wpływu na treści na ich platformie. O cenzurze politycznej na dawnym Twitterze poinformował osobiście jego nowy właściciel Elon Musk.

źr. wPolsce24 za Fox News

Świat

Gigantyczna eksplozja magazynu z fajerwerkami! Zaginęło siedem osób

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-07-03 155919.webp
W Kalifornii doszło do gigantycznej eksplozji magazynu, w którym trzymano fajerwerki. Strażakom nie udało się na razie odnaleźć siedmiu osób.
Świat

Koniec kosmicznej misji. Polski astronauta wrócił na Ziemię

opublikowano:
uznański powrót OK.webp
Niedaleko czekają łodzie z ekipami ratowniczymi, które zabezpieczą kapsułę (fot. print screen Axiom Space)
Kapsuła Dragon Grace z załogą misji Ax-4, w tym z Polakiem Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim, zgodnie z planem wodowała na Pacyfiku u wybrzeży Kalifornii ok. godz. 11.30 czasu polskiego.
Świat

Nasze korzenie są w tym państwie? Odkryto najstarszą osadę nad jeziorem w Europie

opublikowano:
1996032_6.webp
Odkryto najstarszą osadę w Europie (fot. wPolsce24)
Nad brzegiem Jeziora Ochrydzkikiego w Albanii odkryto najstarszą osadę ludzką zbudowaną nad jeziorem w Europie, poinformowała agencja Reutera, powołując się na doniesienia pracujących na miejscu archeologów.
Świat

W Puźnikach pochowano ofiary UPA. Prezydent: Nie jest w naszej mocy przebaczać w ich imieniu

opublikowano:
Puźniki.webp
Pochowano ofiary zbrodni wołyńskiej. Szczątki co najmniej 42 osób - kobiet, mężczyzn i dzieci - zostały ekshumowane w tym roku we wsi Puźniki na zachodzie Ukrainy. Ich pogrzeb odbył się dziś.
Świat

Prezydent Nawrocki w Wilnie. Symboliczne miejsca

opublikowano:
mid-25908051 OK.webp
Od spotkania z prezydentem Litwy Gitanasem Nausedą rozpoczął prezydent Karol Nawrocki wizytę roboczą w Wilnie. Wieczorem planowane jest spotkanie z miejscowymi Polakami.
Świat

Wdowa po Charlie Kirku zabrała głos. Poruszające słowa!

opublikowano:
Erika Kirk.webp
Erika Kirk stoi obok pustego krzesła, wspominając męża i jego przesłanie (fot.Screenshot - X/Charlie Kirk)
W siedzibie Turning Point USA w Arizonie Erika Kirk po raz pierwszy przerwała milczenie po śmierci swojego męża. Jej wystąpienie, pełne emocji i symboliki, stało się manifestem wiary, miłości i zapowiedzią kontynuacji misji Charliego Kirka.