Mieszkańcy wściekli na prezydenta Torunia po ataku na 24-latkę. Ten odpowiada cenzurą

Związany ze środowiskiem Platformy Obywatelskiej samorządowiec odniósł się do makabrycznego ataku imigranta, do którego doszło w nocy z 11 na 12 czerwca w Parku Glazja. Prezydent Torunia wyraził żal z powodu całego zdarzenia i poinformował, że spotkał się z przedstawicielami lokalnych służb mundurowych w celu omówienia strategii zapewnienia porządku w mieście. Jednocześnie zapewnił, że Toruń "jest bezpieczny".
– Podkreślam, że Toruń jest bezpiecznym miastem. Zdarzenie, które miało miejsce w Parku Glazja, choć dramatyczne, nie może rzutować na ogólną ocenę poziomu bezpieczeństwa w naszym mieście. Naszym wspólnym celem jest to, by Toruń był miastem bezpiecznym – napisał Gulewski.
Jego wpis spotkał się z krytyką części mieszkańców, którzy polemizowali z określeniem Torunia jako "bezpiecznego" i zamieścili swoje komentarze pod postem. A przynajmniej zrobiły to te osoby, które zdążyły, ponieważ administrator profilu szybko ograniczył możliwość dalszego komentowania.
Choć prezydent zablokował komentarze na swoim profilu, te wciąż pojawiają się na lokalnych portalach internetowych. Mieszkańcy winą za przyjęcie migrantów obarczają m.in. rząd oraz władze Torunia, gdzie ma powstać jedno z centrów dla migrantów.
źr.wPolsce24 za Facebook/Paweł Gulewski