Świat

Kryzys polityczny w Niemczech: Merz nie zostanie kanclerzem?

opublikowano:
mid-epa12077222 OK.webp
Mina Friedricha Merza po głosowaniu mówi sama za siebie (fot. CLEMENS BILAN/EPA/PAP)
Głosowanie w Bundestagu w sprawie nowego kanclerza Niemiec okazało się być kompromitacją Friedricha Merza. Lider CDU nie zdobył wymaganej większości.

Po rozpadzie ostatniej koalicji rządzącej w Niemczach odbyły się przedterminowe wybory. Wygrała je centrowa CDU wraz z koalicyjną CSU, jednak nie zdobyła samodzielnej większości. Jej lider Friedrich Merz zdecydował się na koalicję z lewicową SPD, partią poprzedniego kanclerza Olafa Scholza, by nie dopuścić do władzy prawicowej AfD.

Zabrakło mu głosów 

Wszyscy spodziewali się, że Merz, który przejął stery CDU po Angeli Merkel, zostanie kolejnym kanclerzem. Podczas pierwszego głosowania w tej sprawie w Bundestagu doszło jednak do bezprecedensowej sytuacji. Nie udało mu się zdobyć wymaganej większości głosów. 

By zostać kanclerzem, Merz potrzebował 316 głosów. Koalicja CDU/CSU/SPD ma łącznie 328 posłów, więc wydawało się, że to głosowanie będzie tylko formalnością. Po podliczeniu głosów okazało się jednak, że poparło go zaledwie 310 posłów – co oznacza, że co najmniej 18 członków koalicji nie chce, by został kanclerzem.

Sytuacja bez precedensu 

To pierwsza taka sytuacja w historii Niemiec i wielka porażka wizerunkowa Merza. Po głosowaniu obrady zostały przerwane, by przedstawiciele poszczególnych partii mogli przedyskutować następne kroki.

Zgodnie z procedurą Bundestag ma 14 dni na zorganizowanie kolejnego głosowania. Jeżeli w nim kandydat również nie uzyska większości, odbędzie się trzecie głosowanie. W nim większość nie będzie już wymagana – kanclerzem zostanie kandydat, który dostanie najwięcej głosów, nawet jeśli będzie ich mniej niż połowa plus jeden. W takiej sytuacji prezydent Niemiec będzie musiał zdecydować, czy powierzyć mu rząd czy też rozwiązać Bundestag i zorganizować kolejne wybory; będzie miał na to 7 dni.

Na razie nie jest jasne, czy drugie głosowanie odbędzie się dzisiaj. Merz ma napięty grafik na najbliższe dni – jutro ma odwiedzić Paryż i Warszawę, w czwartek wziąć udział w rocznicy zakończenia II Wojny Światowej, a w piątek udać się do Brukseli – więc jego sojusznicy mogą nalegać, by mieć to jak najszybciej z głowy.

Z drugiej strony porażka w drugim głosowaniu byłaby dla niego bardzo złą wiadomością, a odłożenie go dałoby czas na przekonanie posłów, by go poparli. Problemem jest też to, że głosowanie jest tajne, więc Merz nawet nie wie, kogo musi do siebie przekonać.

źr. wPolsce24 za Guardian

Świat

W Rumunii jednak wyborcza niespodzianka. Simion uznał wynik

opublikowano:
mid-epa12115387.webp
Nicusor Dan świętuje zwycięstwo (fot. ROBERT GHEMENT/EPA/PAP)
Lewicowy, prounijny burmistrz Bukaresztu Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Pokonał rywal z prawicy George Simiona. Przegrany początkowo nie uznał porażki, ale ostatecznie złożył Danowi gratulacje. Podkreślił zarazem, że będzie dalej walczył o sprawiedliwość.
Świat

Panika w Berlinie! Niemcy boją się klęski Trzaskowskiego, wieszczą rozpad rządu Tuska i straszą prawicowymi ekstremistami

opublikowano:
MK9_gdlnm_19_09_sss_f_DSC05270.webp
W Berlinie panicznie boją się porażki Rafała Trzaskowskiego (Fot. Fratria)
Pali się! Niemieckie media wpadły w totalną panikę w związku z wynikami pierwszej tury wyborów prezydenckich w Polsce.
Świat

Zakulisowy deal z Tuskiem? Bruksela jest gotowa na wiele, byle tylko wygrał Trzaskowski

opublikowano:
mid-epa12121292 ok.webp
Dziennik „Le Monde” ujawnił, jak Komisja Europejska pomaga obozowi Donalda Tuska w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi. By nie zrazić wyborców i zwiększyć szanse Rafała Trzaskowskiego w rywalizacji z kandydatem popieranym przez PiS Karolem Nawrockim, szefowa KE Ursula von der der Leyen ograniczyła polityczną presję na polski rząd i przesuwa w czasie niewygodne decyzje.
Polska

Smutny rechot historii. Zapłacimy Niemcom miliony za sprzęt wojskowy

opublikowano:
1974303_5.webp
Zapłacimy Niemcom, za sprzęt wojskowy (fot. w Polsce24)
Po pół roku bezbarwnej i całkowicie biernej prezydencji Polski w Unii Europejskiej, rzecznik rządu, Adam Szłapka, ogłosił jej sukcesem program SAFE. Projekt, który de facto tworzy monopol niemieckich i francuskich firm zbrojeniowych kosztem reszty Europy, w tym Polski.
Świat

Co powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski po starcie misji

opublikowano:
mid-25625084 ok.webp
W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich - powiedział z pokładu kapsuły Dragon polski astronauta Sławosz Uznański-Wiśniewski.
Świat

Polak już w kosmosie. Misja wystartowała

opublikowano:
mid-25625087 ok.webp
Rakieta Falcon 9 z kapsułą Crew Dragon (fot. PAP/Leszek Szymański)
Punktualnie o 8.31 wystartowała misja kosmiczna Ax-4 z udziałem polskiego astronauty Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Start odbył z Kennedy Space Center na przylądku Canaveral na Florydzie. Rakieta Falcon 9 firmy SpaceX wyniosła na orbitę kapsułę Dragon z czteroosobową załogą.