Czy wyrzucą Lechię Gdańsk z Ekstraklasy? W PZPN stracili cierpliwość do właścicieli klubu
Lechia Gdańsk od dłuższego czasu boryka się z problemami finansowymi, w tym z zaległościami w wypłatach wynagrodzeń dla piłkarzy i pracowników klubu. Zaległości sięgają już dwóch miesięcy, co negatywnie wpływa na morale drużyny i wyniki sportowe.
Sytuacja jest o tyle zaskakująca, że klub ma rzekomo majętnych zagranicznych właścicieli. W lipcu 2023 roku ogłoszono, że Lechię przejął fundusz inwestycyjny z Dubaju – Mada Global, reprezentowany przez Szwajcara Paolo Urfera.
Jednakże pojawiły się kontrowersje dotyczące powiązań nowych właścicieli z prorosyjskimi oligarchami, co budzi dodatkowe obawy co do stabilności finansowej klubu.
Zawieszenie licencji oznacza, że Lechia Gdańsk nie może uczestniczyć w rozgrywkach Ekstraklasy w nadchodzącym sezonie, chyba że w ciągu pięciu dni od otrzymania decyzji złoży odwołanie do Komisji Odwoławczej ds. Licencji Klubowych PZPN i przedstawi wiarygodny plan naprawczy. Brak licencji może skutkować degradacją klubu do niższej ligi, co byłoby ogromnym ciosem dla gdańskiego futbolu.
Kibice i sympatycy Lechii z niepokojem obserwują rozwój sytuacji, licząc na szybkie rozwiązanie problemów finansowych i organizacyjnych klubu, aby uniknąć najgorszego scenariusza – wykluczenia z Ekstraklasy.
Przypomnijmy, że już raz w swojej historii fatalne zarządzanie było przyczyną upadku gdańskiego klubu, który został następnie reaktywowany niemal od zera przez kibiców i przedzierał się na piłkarskie salony z szóstego poziomu rozgrywek.
źr. wPolsce24 z PZPN.pl