Sensacyjny start Ekstraklasy. Faworyt do mistrzostwa rozgromiony przez beniaminka

Po niespełna miesięcznej przerwie rozpoczęły się rozgrywki PKO BP Ekstraklasy. Sezon 2025/26 zainaugurowano spotkaniem w Białymstoku. Jagiellonia, która w poprzednim sezonie zajęła ostatnie miejsce na podium, podejmowała jednego z trzech beniaminków – Bruk-Bet Termalicę Nieciecza.
Wynik meczu otworzył w 17. minucie Krzysztof Kubica. Zawodnik gości wykorzystał niefrasobliwość defensywy Jagielloni po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i pokonał bramkarza strzałem sprzed samej linii bramkowej. Trzy minuty przed końcem pierwszej połowy rzut karny na bramkę zamienił Kamil Zapolnik. Gdy wydawało się, że pierwsza część spotkania zakończy się wynikiem 0:2, trzeciego gola dołożył Morgan Fassbender.
W drugiej połowie białostoczanie nadal nie potrafili znaleźć drogi do bramki beniaminka. Inaczej sytuacja wyglądała po stronie gości. W 78. minucie po uderzeniu Gabriela Isika piłka odbiła się od Krzysztofa Kubicy i trafiła wprost pod poprzeczkę bramki Dawida Abramowicza.
wPolsce24