Rozrywka

Gwiazdy TVP w likwidacji i szefowie spółek bawią się na koncercie. Internauci oburzeni

opublikowano:
justynaoracz
Justyna Dobrosz-Oracz bawi się na koncercie (fot. Instagram/justynadobroszoracz)
Wczorajszy koncert Jennifer Lopez w Warszawie przyciągnął na Stadion Narodowy tłumy osób. Do stolicy z całej Polski zjechali fani piosenkarki, choć impreza nie należała do najtańszych. Ceny biletów zaczynały się od 400 zł, a za najdroższe miejsca trzeba było zapłacić nawet ponad 1000 zł. Na takim wydarzeniu i na tych najlepszych sektorach nie mogło jednak zabraknąć przedstawicieli naszej "elity", co oburzyło internautów.

Jak donoszą portale plotkarskie, na koncercie J.Lo. bawiły się liczne gwiazdy naszego świata show-biznesu m. in. piosenkarki Justyna Steczkowska i Doda, które jeszcze w trakcie imprezy nie zostawiły suchej nitki na swojej zagranicznej koleżance po fachu. Naszym gwiazdom nie podobało się, że Lopez wystąpiła z Playbacku, a cały show nie powalał. 

Obecność polskich wokalistek na tego typu imprezie nie dziwi, wszak same chcą czasem spojrzeć na swoją pracę z drugiej strony. Internautów oburzyło jednak, że zabawą na koncercie chwaliły się m.in. gwiazdy TVP w likwidacji Beata Tadla i Justyna Dobrosz-Oracz, które według sugestii dziennikarza Marcina Dobskiego, miały przebywać w loży VIP w towarzystwie prezesów Michała Cebuli z Enei (prywatnie męża Tadli) i Adriana Furgalskiego prezesa Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.

Dziennikarki zresztą nie ukrywały tego faktu, same publikując posty na Instagramie. Internautów oburzyło jednak, że gwiazdy publicznego nadawcy, które powinny być bezstronne i niezależne powinny tak obnosić się swoją zażyłością z ludźmi z kręgów władzy i biznesu. Tu bowiem pojawia się pytanie, czy możliwa jest właściwa kontrola mediów nad politykami i ich podopiecznymi przy takich relacjach.

Obecność gwiazd obecnego systemu dała też asumpt aby przypomnieć o mrocznej historii powstania samego Narodowego. Niezależny dziennikarz Leszek Kraskowski w komentarzu pod postem Dobskiego postanowił przywrócić pamięć o tamtych wydarzeniach. 

- Pracowałem przy budowie Stadionu Narodowego. Wszystkie spółki tworzące konsorcjum upadły, bo ówczesny rząd Donalda Tuska nie zapłacił 300 mln zł za prace dodatkowe. Sejmowi nie przeszkodziło to jednak w klepnięciu rządowego sprawozdania, że wszystko jest OK, a stadion został ukończony (nie było murawy, pośrodku stała koparka). Podczas budowy do dokumentacji stadionu państwowy inwestor wprowadził ponad 22 tysiące zmian - rekord godny odnotowania w księdze Guinessa. Nie dostalem wypłaty za trzy ostatnie miesiące pracy, bo nie było z czego wypłacić. Wielu podwykonawców podzieliło los spółek tworzących konsorcjum takich jak Alpine Bau, Hydrobudowa, PBG, Alpine Construction. Stadion otwarto mimo iż nie było sprawnej, ukończonej instalacji p-poż. Nie działały klapy oddymiające ani hydranty - napisał Kraskowski. 

Czy coś Wam to przypomina? 

źr. wPolsce24 za Instagram, x.com/szachmad

Rozrywka

Ależ popis posła PiS. Niesamowite nagranie podbija internet. Kiedy zaśpiewał, szczęki opadły

opublikowano:
1997996_2
Poseł Michał Wójcik pokazał prawdziwy talent (fot. wPolsce24)
To trzeba po prostu zobaczyć. Poseł PiS i były wiceminister, a później minister w rządzie Mateusza Morawieckiego Michał Wójcik w programie telewizji wPolsce24 "Młodzież Pyta" zaprezentował się z mniej znanej strony. Polityk zaśpiewał piosenkę Krzysztofa Krawczyka i rzucił widzów na kolana.
Rozrywka

Filip Chajzer w programie Daniela Nawrockiego: „Narkotyki i kur...stwo” – mocne słowa o świecie warszawskich celebrytów

opublikowano:
videoframe_1065120
Na antenie wPolsce24 zadebiutował autorski program Daniela Nawrockiego, syna nowo wybranego prezydenta RP. Pierwszym gościem był Filip Chajzer – były prezenter, dziennikarz telewizyjny i postać, którą wielu określa mianem celebryty. Rozmowa szybko przeszła w bezlitosną analizę środowiska, z którego Chajzer – jak sam przyznał – całkowicie się wycofał.
Rozrywka

Piękna prezenterka telewizji wPolsce24 zaskoczyła widzów Teleexpressu. Co zrobiła Emilia Ziemnicka?

opublikowano:
Emilia Ziemnicka – dziennikarka i prezenterka telewizji wPolsce24, która podczas Teleexpressu wPolsce24 zaskoczyła widzów śpiewając fragment słynnej piosenki „Can’t Take My Eyes Off You”.
Emilia Ziemnicka (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Telewizyjni widzowie wPolsce24 mieli w sobotnie popołudnie małą niespodziankę. Emilia Ziemnicka, znana dziennikarka i prezenterka stacji, postanowiła urozmaicić zapowiedź części muzycznej Teleexpressu wPolsce24 w wyjątkowy sposób. Zamiast tradycyjnej formuły, dziennikarka… zaśpiewała.
Rozrywka

To trzeba zobaczyć! Kabaret OT.TO śpiewa o bezprawiu rządu. Wokalnym talentem pochwaliła się też Dorota Łosiewicz!

opublikowano:
Kabaret OT.TO śpiewa swoją nową piosenkę w telewizji wPolsce24. Do śpiewu Ryszarda Makowskiego i Andrzeja Tomanka włączyła się Dorota Łosiewicz
Kabaret OT.TO bez litości dla władzy (fot. wPolsce24)
Od lat 90. kabaret OT.TO jest jedną z najpopularniejszych grup rozrywkowych nad Wisłą. Choć w swojej twórczości nie skupiają się wyłącznie na polityce, to od większości kabaretów różnią się tym, że jak już o polityce mówią, to starym prawem tego fachu, śmieją się z rządzących, a nie opozycji. Ich najnowszy występ na antenie telewizji wPolsce24 jest tego najlepszym dowodem.
Rozrywka

Znakomite wyniki telewizji wPolsce24! Zostawiamy naszą konkurencję daleko w tyle

opublikowano:
Jesteśmy na podium!
(fot. za wPolsce24)
Telewizja wPolsce 24 umacnia swoją pozycję na polskim rynku medialnym i ma dla Państwa wspaniałe wieści! Dzięki Państwa wsparciu, stajemy się coraz mocniejszym graczem na medialnej mapie Rzeczypospolitej.