Rozrywka

Czy Melania Trump nienawidzi swojego męża? W mediach od lat ta sama historia

opublikowano:
mid-epa11840698.webp
Pierwsza Dama nie lubi się dzielić swoim prywatnym życiem z mediami (fot. PAP/EPA/ALLISON DINNER)
Ceremonia inauguracji Donalda Trumpa po raz kolejny obudziła wątpliwości co do tego, czy Pierwsza Dama naprawdę go kocha. To nie jest pierwszy raz, kiedy pojawiły się takie spekulacje. Ale, czy jest w nich ziarno prawdy?

Tym razem powodem tych spekulacji był... kapelusz, który Melania Trump ubrała na inaugurację swojego męża. Kamery zarejestrowały, jak Trump próbował pocałować ją w policzek, ale nie udało mu się tego zrobić z powodu jego szerokiego ronda. W tej skądinąd zabawnej wpadce niektórzy zaczęli dopatrywać się ukrytego znaczenia. Spekulowali, że niecodzienny ubiór Melanii był jakąś demonstracją. Pojawiły się nawet opinie, że jej kapelusz nawiązuje do meksykańskich sombrero i jest komentarzem do jego planu masowych deportacji nielegalnych imigrantów. 

"Tylko jedna osoba nienawidzi go bardziej"

To nie jest pierwszy raz, kiedy amerykańskie media bulwarowe i rzekomi "przyjaciele rodziny" próbują insynuować o trudnych relacjach Trumpa i jego żony. Jakiś czas temu twierdził tak np. Anthony Scaramucci, który był dyrektorem ds. komunikacji Białego Domu podczas pierwszej kadencji Trumpa. We wrześniu zeszłego roku powiedział mediom, że Melania nienawidzi swojego męża i kibicuje Kamali Harris. Twierdził także, że jedyną osobą, która nienawidzi go bardziej niż ona, jest emerytowany generał Mark Milley, o którym Trump powiedział, że w dawnych czasach za telefon do Chin podczas zamieszek na Kapitolu zostałby skazany na śmierć. Oczywiście słowa Scaramucciego należy traktować sceptycznie – Trump zwolnił go ze stanowiska po zaledwie 10 dniach, a ten nigdy mu tego nie wybaczył, krytykował go przy każdej okazji, a nawet wspierał kandydaturę Joe Bidena. Ale zwolennikom tezy, że Melania nienawidzi męża, ten brak bezstronności zupełnie nie przeszkadza.

Takie spekulacje pojawiły się też, gdy brytyjski dziennik Guardian ujawnił, że w tomie swoich wspomnień, który ukazał się miesiąc przed wyborami, Melania wyznała, że popiera legalną aborcję. Jej mąż odegrał ogromną rolę w tym, że w wielu amerykańskich stanach jest dziś nielegalna – nominował do Sądu Najwyższego trzech konserwatywnych sędziów, dzięki czemu obalono Roe v. Wade, który dawał konstytucyjną ochronę zabijaniu dzieci. Ona sama twierdziła potem, że Trump od zawsze znał jej poglądy na tę sprawę. Pozwala mi wierzyć w to, w co wierzę. Pozwala mi być sobą. Szanuje to i ja szanuję to i pozwalam mu być sobą. Ma inne poglądy i zrobi to, w co wierzy – stwierdziła.

Nie lubi być Pierwszą Damą? 

Ziarno prawdy może być w tym, że Melanii nie podoba się to, że jest pierwszą damą. Już podczas pierwszej kadencji męża była wyjątkowo mało aktywna, a podczas drugiej nie będzie nawet mieszkać w Białym Domu. Rzadko też towarzyszyła mu podczas imprez wyborczych itp. Jak zauważa jednak Pudelek, Trump marzył od dawna o tym, by zostać prezydentem i Melania wielokrotnie twierdziła, że nie ma nic przeciwko. Co więcej, to właśnie ona miała go namawiać, by wystartował w wyborach w 2016 roku. Wspierała go też, gdy było to konieczne – np. prosiła media, by nie porównywały go do Hitlera. Źródła znające kulisy kampanii Trumpa ujawniały także, że podczas ostatniej była bardzo aktywna za kulisami, np. pomagając mężowi w przygotowaniu się do publicznych wystąpień.

Skrytość Pierwszej Damy i jej niechęć do dzielenia się z mediami prywatnym życiem sprawia, że pojawianie się takich spekulacji nie dziwi. Podczas jego procesu była dyrektor operacyjna Gabinetu Owalnego Madeleine Westerhout zeznała jednak, że są jak każde inne małżeństwo. Powiedziała na przykład sądowi, że gdy obowiązki przytrzymywały Trumpa dłużej w biurze, prosił swoją sekretarkę, by ją o tym poinformowała. Twierdziła też, że ich małżeństwo jest pełne wzajemnego szacunku. Ujawniła też, że Trumpowi zdarzało się dzwonić do żony tylko po to, by upewnić się, czy wszystko u niej w porządku, lub machać jej z okna Gabinetu Owalnego.

źr. wPolsce24 za CNN, Guardian, Pudelek, news.com.au

Polska

Ciężkie chwile w sztabie Rafała Trzaskowskiego

opublikowano:
trzask.webp
W obawie przed gniewem wyborców kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta przez całą kampanię próbował odciąć się od Donalda Tuska, od porażek obozu rządzacego. I nie udało się. Podczas gdy gdy Karol Nawrocki spotykał się z w Białym Domu z Donaldem Trumpem, Rafał Trzaskowski ściskał rękę Donaldowi Tuskowi w jego rodzinnym Sopocie.
Rozrywka

Ależ piękna katastrofa. Nawet młodzi drwią z Trzaskowskiego

opublikowano:
1941182_3.webp
Młodzi ludzie nie chcą głosować na Rafała (fot. wPolsce24)
Niegdyś bardzo popularny wśród młodych ludzi, dziś ci sami młodzi ludzie śmieją się z niego i apelują w sieci, by na niego nie głosować. Rafał Trzaskowski przegrywa internet w popisowym stylu. Sformułowanie "każdy byle nie Trzaskowski" bije rekordy popularności w sieci, a to właśnie najmłodsi wyborcy mogą zdecydować o ostatecznym wyniku wyborów.
Rozrywka

Co tu się wydarzyło? Dziennikarkę wPolsce24 mocno poniosło. Ależ dała pokaz!

opublikowano:
1962669_6.webp
Emilię Ziemnicką poniósł flow (fot. wPolsce24)
Emilia Ziemnicka to jedna z najbardziej lubianych przez widzów dziennikarek naszej stacji. Nic dziwnego - jej profesjonalizm, gracja, styl, urok osobisty i poczucie humoru po prostu zwalają z nóg. Dziennikarze Tele-Expresu, którego jest współprowadzącą, dotarli do pewnego filmu, który pokazuje, co Emilia robi, kiedy nie śledzi jej czujne oko kamery. Albo raczej, kiedy myśli, że nie śledzi jej czujne oko kamery.
Rozrywka

Kogo polscy politycy chcieliby wysłać w kosmos? Odpowiedzi zaskakują

opublikowano:
kosmos3.webp
Marcin Józefaciuk chciałby spróbować swoich sił w kosmosie (fot. wPolsce24)
Reporter Tele-Expresu wPolsce24 Piotr Pawelec rozmawiał dzisiaj z politykami w Sejmie o kosmicznej misji Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego. Przy okazji zapytał parlamentarzystów różnych opcji politycznych, którego ze swoich sejmowych kolegów najchętniej posłaliby w kosmos.
Rozrywka

„Carmina Burana" Carla Orffa - wielkie widowisko muzyczne z Filharmonii Lubelskiej - już 13 lipca br. w TV wPolsce24

opublikowano:
Filharmonia Lubelska - Carmina Burana (z napisami)v2_GLOSNIEJ.mxf.01_01_50_03.Still007.webp
W niedzielę, 13 lipca 2025 roku o godzinie 13:45, stacja TV wPolsce24 zaprasza na wyjątkowe wydarzenie muzyczne – retransmisję kantaty scenicznej „Carmina Burana" Carla Orffa, zarejestrowanej podczas koncertu wiosną tego roku w Filharmonii Lubelskiej. Monumentalne dzieło niemieckiego kompozytora zabrzmiało w pełnej wersji, z udziałem znakomitych solistów, orkiestry symfonicznej i licznych chórów akademickich.
Rozrywka

Ależ popis posła PiS. Niesamowite nagranie podbija internet. Kiedy zaśpiewał, szczęki opadły

opublikowano:
1997996_2.webp
Poseł Michał Wójcik pokazał prawdziwy talent (fot. wPolsce24)
To trzeba po prostu zobaczyć. Poseł PiS i były wiceminister, a później minister w rządzie Mateusza Morawieckiego Michał Wójcik w programie telewizji wPolsce24 "Młodzież Pyta" zaprezentował się z mniej znanej strony. Polityk zaśpiewał piosenkę Krzysztofa Krawczyka i rzucił widzów na kolana.