Publicystyka

Takie są konsekwencje przeklejania się do dróg. Aktywista Ostatniego Pokolenia odesłany do domu z... kawałkiem asfaltu na dłoni

opublikowano:
_MIL3314_Lesniak.webp
Szkoły będą kształcić aktywistów (fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Aktywiści z Ostatniego Pokolenia ponieśli "konsekwencje" swoich ostatnich akcji, podczas których przyklejali się do asfaltu. Jeden z nich został zwolniony ze szpitala do domu z kawałkiem asfaltu na dłoni. Jego życiu nic nie zagrażało.

W piątek doszło do kolejnej próby zablokowania ruchu w Warszawie przez aktywistów Ostatniego Pokolenia. Niestety udanej, bo ratusz Rafała Trzaskowskiego, pomimo wcześniejszych informacji o planach tejże grupy, nie zrobił nic, aby zapobiec ich niebezpiecznym działaniom.

Niebezpiecznym zarówno dla klimatu (powstające kilkukilometrowe korki przyczyniają się do zwiększenia emisji CO2), kierowców (blokady mogą utrudnić przewożenie osób chorych do szpitala lub zwierząt do weterynarza), jak i samych aktywistów, którzy mogą spotkać się z nerwowymi reakcjami kierowców lub... szkodzić sami sobie. 

Przykład? W wyniku ostatniej akcji Ostatniego Pokolenia w Warszawie interweniujące służby musiały użyć specjalistycznych narzędzi w celu odkucia aktywistów od asfaltu. W efekcie doszło do zniszczenia w wielu miejscach drogi S8 w stronę Białegostoku.

Tutaj mogą się pojawić - słuszne zresztą - pytania, kto zapłaci za remont konstrukcji? Logika podpowiada, że odpowiedzialnością finansową powinni zostać obciążeni aktywiści. Jednak patrząc na dotychczasowe pobłażliwe traktowanie ich ze strony polskich sądów, można raczej wątpić w tego typu orzeczenie, stąd też na odrestaurowanie drogi S8 zrzucimy się my wszyscy - z naszych podatków.

Wracając jednak do samego Ostatniego Pokolenia - działacze, którzy zostali odkuci z drogi, sami muszą sobie teraz radzić z usunięciem kawałka asfaltu, jaki pozostał na ich dłoniach. Jeden z nich usłyszał od medyków, że jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo, więc to od niego będzie zależeć, jak upora się z danym problemem.

Źr.wPolsce24 za Miejski Reporter

 

Polska

Bojówki PO poturbowały w Końskich operatorkę telewizji wPolsce24

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-04-12 111137.webp
Na wizji wyciągnięta dłoń i puste deklaracje o chęci budowy wspólnoty, a poza kamerą przemoc, ostra selekcja, wykluczanie i coraz bardziej brutalne środki cenzorskie. Przy okazji tzw. debaty prezydenckiej, którą zorganizował sobie sztab Rafała Trzaskowskiego w Końskich doszło znów do gorszących scen.
Polska

Debaty go dobiły? Rafał Trzaskowski traci poparcie w sondażach

opublikowano:
1905421_5.webp
Rafał Trzaskowski słabnie (fot. wPolsce24)
Piątkowe debaty w Końskich przyniosły straty dla Rafała Trzaskowskiego. Tak wynika między innymi z badania United Surveys dla Wirtualnej Polski.
Polska

Trzaskowski jak superman walczył z morskimi potworami? Podczas debaty śmieją się z książki „Rafał”

opublikowano:
rafał stano.webp
Krzysztof Stanowski cytuje fragmenty książki "Rafał" (Fot. screen YT/wPolsce24)
Książka Rafała Trzaskowskiego pod tytułem „Rafał” miała być hitem kampanii wyborczej. Nie jest. Śmieją się z niej od kilku dni nawet przychylni liberałom krytycy, dziś, za sprawą telewizyjnej debaty prezydenckiej, dołączą do nich tysiące Polaków.
Publicystyka

Trzaskowski ziewa, Tusk się nudzi. Skandaliczne zachowanie polityków podczas przemówienia prezydenta

opublikowano:
ziewa_rafal.webp
Rafał Trzaskowski ziewał podczas przemówienia prezydenta (fot. wPolsce24)
Taki ma szacunek do urzędu, o który się ubiega. Rafał Trzaskowski nie mógł w skupieniu wysłuchać 40-minutowego wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Najpierw dyskretnie zerkał w telefon, później się rozglądał, aż w końcu zaczął ziewać. Takie mają standardy, bo znudzenie okazywali też premier Donald Tusk i marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska.
Polska

Ciężkie chwile w sztabie Rafała Trzaskowskiego

opublikowano:
trzask.webp
W obawie przed gniewem wyborców kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta przez całą kampanię próbował odciąć się od Donalda Tuska, od porażek obozu rządzacego. I nie udało się. Podczas gdy gdy Karol Nawrocki spotykał się z w Białym Domu z Donaldem Trumpem, Rafał Trzaskowski ściskał rękę Donaldowi Tuskowi w jego rodzinnym Sopocie.
Polska

Gdy wygra, szefową jego gabinetu może zostać ultralewicowa Nowacka. Wiadomości wPolsce24 demaskują grę „konserwatysty” Trzaskowskiego

opublikowano:
_MIL1200.webp
Rafał Trzaskowski otacza się skrajnie lewicowymi politykami (Fot. Fratria)
Rafał Trzaskowski był wielką nadzieją lewego, skrajnie liberalnego skrzydła Platformy Obywatelskiej. Na czas kampanii przybrał postawę umiarkowanego konserwatysty, na dodatek wrażliwego na los biednych i prowincji. To tylko wyborcza gra.