Publicystyka

W odmętach politycznego szaleństwa. Wiemy, jak Giertych i Lis chcą walczyć z matematyką

opublikowano:
tomaszspiewa.webp
Tomasz Lis (fot. x.com/unita94)
Niecałe dwa tygodnie temu odbyła się druga tura wyborów prezydenckich, w których zwycięstwo odniósł Karol Nawrocki. Choć wynik został już oficjalnie potwierdzony, nie wszyscy potrafią się z nim pogodzić – wśród najbardziej krytycznych głosów wyróżniają się Roman Giertych i Tomasz Lis.

Wieczór wyborczy przyniósł falę emocji. O godzinie 21, tuż po opublikowaniu sondażowych wyników exit poll, Rafał Trzaskowski ogłosił się zwycięzcą, mimo że różnica między kandydatami była minimalna. Sztab kandydata KO świętował, posłowie publikowali entuzjastyczne posty, a poseł Witold Zembaczyński podkreślał znaczenie rzekomego sukcesu.

Dwie godziny później nastroje diametralnie się odwróciły – dane z kolejnych komisji wyborczych dały wyraźną przewagę Karolowi Nawrockiemu. Ostatecznie to właśnie szef Instytutu Pamięci Narodowej został ogłoszony zwycięzcą wyborów prezydenckich.

Większość polityków i wyborców Platformy Obywatelskiej, choć zaskoczona wynikiem, pogodziła się z jego ostatecznym kształtem. Wyjątkiem pozostają Tomasz Lis i Roman Giertych, którzy w mediach społecznościowych wciąż podważają legalność wyborów. Publicysta sugeruje fałszerstwo i spisek rzekomo inspirowany przez Prawo i Sprawiedliwość – mimo że partia ta nie sprawuje władzy od końca 2023 roku.

Lis regularnie publikuje na platformie X (dawny Twitter) wpisy, w których domaga się ponownego przeliczenia głosów, a nawet unieważnienia wyborów. Częściowo jego żądania zostały uwzględnione – do ponownego przeliczenia głosów dojdzie jedynie w 13 komisjach, gdzie odnotowano nieprawidłowości. To jednak zaledwie ułamek z ponad 32 tysięcy obwodowych komisji w kraju, co potwierdza, że zdecydowana większość głosowań przebiegła bez zarzutu.

Mimo to były redaktor naczelny Newsweeka nie uznaje wyniku wyborów. Ewentualne korekty w 13 komisjach mogą (ale nie muszą)  wpłynąć na wynik Rafała Trzaskowskiego zaledwie w granicach kilku tysięcy głosów. Przy przewadze Nawrockiego wynoszącej ponad 360 tysięcy, nie ma to realnego wpływu na ostateczny rezultat. Tomasz Lis jednak domaga się przeliczenia głosów we wszystkich komisjach – mimo braku przesłanek do tak szerokiego działania. 

-Jak chcemy ponownego przeliczenia wszystkich głosów, a nie tylko bardzo drobnej ich części, to musimy wywrzeć ogromną presję na wszystkie możliwe sposoby. Petycje, mejle, telefony do PKW i Sądu Najwyższego. Niech czują ogromny nacisk - apeluje dziennikarz.

Równie zaangażowany pozostaje Roman Giertych, który twierdzi, że otrzymuje liczne zgłoszenia o nieprawidłowościach. Poseł KO złożył już protest wyborczy i – podobnie jak Lis – doszukuje się szeroko zakrojonego spisku, mającego rzekomo doprowadzić do wyborczego fałszerstwa.

– Jeżeli okaże się, że w większości tych 12 komisji doszło do fałszowania poprzez podmianę wyników, to nie wyobrażam sobie, by nie przeliczono głosów w całym kraju – przekonuje Giertych. – Przecież fałszerstwa mogły być drobniejsze. O kilka procent...

Czy aktywność Lisa i Giertycha doprowadzi do poważniejszego ruchu kontestującego wynik wyborów? Czas pokaże. Sam Tomasz Lis, co ciekawe, krytykuje PO za brak zaangażowania w sprawę i nazywa partię „jednoosobową”, w której jedynie Giertych stara się cokolwiek robić.

Ostatecznie jednak pytanie o to, kto został nowym prezydentem Polski, ma jednoznaczną odpowiedź – Karol Nawrocki. Tak zdecydował naród, i tego nie zmienią ani protesty, ani kolejne wpisy w mediach społecznościowych.

Źr.wPolsce24 za X/Tomasz Lis i Roman Giertych

 

Polska

To Giertych nagrywał Tuska? Szokująca teoria byłego ministra

opublikowano:
1965267_4.webp
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda na antenie telewizji wPolsce24 zasugerował, że to sam Roman Giertych nagrywał Donalda Tuska podczas prywatnej rozmowy.
Polska

Roman Giertych przyznał się do złamania prawa? "Dałem Staszkowi moje podpisy". Jest zawiadomienie do prokuratury

opublikowano:
przestepstwo.webp
Roman Giertych popełnił przestępstwo? (fot. wPolsce24, x.com)
Już nie tylko pogarda dla wyborców, ale też wyraźne lekceważenie prawa. Jak wynika z kolejnych fragmentów rozmów między Donaldem Tuskiem a Romanem Giertychem, obecny poseł PO miał w 2019 roku przekazać swojemu - dziś już partyjnemu - koledze, Stanisławowi Gawłowskiemu zebrane przez siebie i "na siebie" podpisy wyborców, które umożliwiają rejestrację kandydata.
Polska

W co gra Tusk? Dziwna wypowiedź premiera o Nawrockim. Wcześniej nerwowo się kręcił na krześle

opublikowano:
mid-25618339.webp
Donald Tusk przyznał, że Nawrocki jest prezydentem (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk wziął dzisiaj udział w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego zwołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. W spotkaniu uczestniczył też przyszły prezydent Karol Nawrocki. Po posiedzeniu Tusk ocenił relacje, jakie mają go łączyć z prezydentem-elektem.
Polska

Karol Nawrocki nie chce zwlekać. Wiemy, jak będzie wyglądał pierwszy dzień jego prezydentury!

opublikowano:
mid-25622149.webp
Karol Nawrocki w Pultusku (Fot. PAP/Piotr Nowak)
Karol Nawrocki powiedział w niedzielę, że dzień po zaprzysiężeniu na urząd prezydenta RP wystąpi z pierwszymi inicjatywami. Zapewnił, że nie będzie zwlekał z realizacją swojego planu.
Polska

Chcą zamordować Karola Nawrockiego. Narasta agresja wobec prezydenta-elekta

opublikowano:
1974291_4.webp
Grożą śmiercią Karolowi Nawrockiemu (fot. wPolsce24)
Już w kampanii rozkręcali spirale hejtu i nienawiści. Przy pomocy portalu Onet z niemieckim kapitałem atakowali manipulacjami, półprawdami i kompletnymi kłamstwami. Celem ataku był Karol Nawrocki i jego rodzina.
Polska

Karol Nawrocki ma dobre wiadomości dla redaktora TVN. Chodzi o granicę

opublikowano:
mid-25703118.webp
Karol Nawrocki (fot.PAP/Leszek Szymański)
Karol Nawrocki udzielił wywiadu mediom, w którym krótko podsumował początek swojej prezydentury – jako priorytet wskazał zabezpieczenie polskich granic. Prezydent elekt zaznaczył również, kto nie może liczyć na jego nominację ambasadorską.