Publicystyka

Czy Bodnar może ponownie przeliczyć głosy w wyborach? Wyjaśniamy manipulację "Gazety Wyborczej"

opublikowano:
mid-25627372.webp
Adam Bodnar powołuje zespół śledczych do spraw wyborów (fot. PAP/Marcin Obara)
Na łamach „Gazety Wyborczej” pojawił się artykuł Wojciecha Czuchnowskiego, który sugeruje możliwość ponownego przeliczenia głosów w 300 komisjach przez Adama Bodnara i jego zespół śledczy. Jest to jednak manipulacja redakcji z ul. Czerskiej, która znacząco naciąga niektóre fakty.

Wydawało się, że Donald Tusk swoim wycofaniem się z „histerii przeliczeniowej” raz na zawsze ukróci dalsze teorie i manipulacje w tej kwestii. Nic bardziej mylnego. Wśród najzagorzalszej części fanatyków obecnego rządu, nazywanych żartobliwie przez internautów „sektą Giertycha”, wciąż szerzy się przekonanie, że partia będąca w opozycji była zdolna do obsadzenia swoich ludzi w ok. 32 tysiącach komisji wyborczych, aby ci niespostrzeżenie sfałszowali wyniki wyborów.

Choć brzmi to z pozoru śmiesznie, ma jednak swoje poważne konsekwencje. Już teraz część polskiego społeczeństwa, zmanipulowana, zaczyna podważać legalność wyborów, nie uznając Karola Nawrockiego za ich zwycięzcę. Z pewnością po zaprzysiężeniu 6 sierpnia nie będą uznawali go również za prezydenta. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku innych konstytucyjnych organów, w których Platforma Obywatelska nie ma nominowanych przez siebie osób na czołowych stanowiskach. Organy te są uznawane przez zwolenników teorii Giertycha za nieistniejące, a ich decyzje za możliwe do zignorowania. Może się to w przyszłości okazać bardzo niebezpiecznym zjawiskiem, przyczyniającym się do destabilizacji kraju.

Z pewnością w tonowaniu tych skrajnych emocji nie pomaga „Gazeta Wyborcza”, a konkretnie Wojciech Czuchnowski. Dziennikarz w jednym ze swoich najnowszych materiałów mocno naciąga fakty, sugerując, że Adam Bodnar ma przyczynić się do ponownego przeliczenia głosów w prawie 300 lokalach wyborczych.

– Prokurator Generalny Adam Bodnar powołuje zespół śledczy, który ponownie przeliczy głosy w obwodowych komisjach wyborczych. Śledczy sprawdzą wyniki w 296 komisjach – czytamy na łamach „Gazety Wyborczej”.

Czy rzeczywiście Prokurator Generalny i Minister Sprawiedliwości mogą zarządzić ponowne przeliczenie głosów? Nie.

Zgodnie z polskim prawem za organizację wyborów w Polsce oraz liczenie głosów odpowiada PKW, a decyzję o ponownym przeliczeniu może zarządzić jedynie Sąd Najwyższy. Takie orzeczenie może dotyczyć pojedynczych komisji, w których pojawiły się nieprawidłowości, lub – w bardzo skrajnym przypadku – całości wyborów, jeśli tych uchybień było bardzo dużo na terenie całego kraju.

Adam Bodnar jako Prokurator Generalny (pełniąc również funkcję Ministra Sprawiedliwości) nie ma prawnych możliwości ingerowania w proces wyborczy w taki sposób. Ewentualnie powołane przez niego zespoły śledcze mogą badać jedynie kwestie potencjalnych przestępstw przeciwko wyborom, np. fałszowania protokołów, kupowania głosów czy utrudniania głosowania. Nie jest to jednak tożsame z ponownym przeliczaniem głosów.

źr. wPolsce24 za Gazeta Wyborcza

 

Polska

TAŚMY TUSKA. Mamy kolejne fragmenty rozmów Giertycha z Tuskiem. Kulisy walki o władzę w PO

opublikowano:
1965240_4.webp
Te nagrania mogą i powinny zmieść rząd Donalda Tuska i ostatecznie zakończyć karierę polityczną premiera i jego mecenasa. Telewizja wPolsce24 ujawnia kolejne fragmenty rozmów szefa PO z Romanem Giertychem.
Polska

To Giertych nagrywał Tuska? Szokująca teoria byłego ministra

opublikowano:
1965267_4.webp
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda na antenie telewizji wPolsce24 zasugerował, że to sam Roman Giertych nagrywał Donalda Tuska podczas prywatnej rozmowy.
Polska

Roman Giertych przyznał się do złamania prawa? "Dałem Staszkowi moje podpisy". Jest zawiadomienie do prokuratury

opublikowano:
przestepstwo.webp
Roman Giertych popełnił przestępstwo? (fot. wPolsce24, x.com)
Już nie tylko pogarda dla wyborców, ale też wyraźne lekceważenie prawa. Jak wynika z kolejnych fragmentów rozmów między Donaldem Tuskiem a Romanem Giertychem, obecny poseł PO miał w 2019 roku przekazać swojemu - dziś już partyjnemu - koledze, Stanisławowi Gawłowskiemu zebrane przez siebie i "na siebie" podpisy wyborców, które umożliwiają rejestrację kandydata.
Polska

W co gra Tusk? Dziwna wypowiedź premiera o Nawrockim. Wcześniej nerwowo się kręcił na krześle

opublikowano:
mid-25618339.webp
Donald Tusk przyznał, że Nawrocki jest prezydentem (fot. PAP/Radek Pietruszka)
Donald Tusk wziął dzisiaj udział w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego zwołanej przez prezydenta Andrzeja Dudę. W spotkaniu uczestniczył też przyszły prezydent Karol Nawrocki. Po posiedzeniu Tusk ocenił relacje, jakie mają go łączyć z prezydentem-elektem.
Polska

"Prezydencja widmo" - jaki jest największy sukces polskiego przewodnictwa w UE? Rząd częstował jabłkami

opublikowano:
videoframe_114873.webp
Z końcem czerwca kończy się polska prezydencja w Unii Europejskiej. Z tej okazji Wiadomości wPolsce24 przypomniały zapowiedzi premiera Donalda Tuska, gdy się zaczynała pół roku temu. A podsumowanie? No cóż, nie bardzo jest co podsumowywać.
Polska

Niesamowite, jak Tusk zmarnował pół roku

opublikowano:
1974320_5.webp
Tusk nie zrobił podczas prezydencji nic, by zatrzymać napływ migrantów i wycofać się z paktu migracyjnego (fot. wPolsce24)
Pół roku polskiej prezydencji w Unii Europejskiej właśnie dobiega końca. Co na tym zyskaliśmy? Wygląda na to, że przede wszystkim nielegalnych imigrantów. Czas, który mógł zostać poświęcony na sprzeciw wobec np. paktu migracyjnego został zmarnowany, choć premier Donald Tusk twierdzi, że jest inaczej.