ZUS zyska nowe uprawnienia! Od stycznia ruszą masowe kontrole

ZUS konsekwentnie rozszerza zakres swoich działań kontrolnych. Od przyszłego roku urzędnicy będą mogli sprawdzać zwolnienia lekarskie również po ustaniu tytułu ubezpieczenia, co oznacza, że nawet byli pracownicy, którzy przebywają na L4, nie unikną weryfikacji. Jak podkreślają przedstawiciele instytucji, ma to na celu ograniczenie liczby fikcyjnych zwolnień i uszczelnienie systemu świadczeń chorobowych.
Dotychczas ZUS kontrolował dwa główne aspekty: prawidłowość orzeczenia o niezdolności do pracy oraz sposób wykorzystania zwolnienia. W przypadku nieprawidłowości zakład mógł wstrzymać wypłatę świadczenia lub domagać się jego zwrotu. Według danych z pierwszego półrocza 2025 roku, dzięki takim działaniom udało się odzyskać aż 150,5 mln zł, co pokazuje, że kontrole są skuteczne i potrzebne.
Nowelizacja przepisów zakłada również zmianę sposobu informowania o kontroli. Zawiadomienia będą mogły być przekazywane elektronicznie lub telefonicznie, a rozmowy za zgodą ubezpieczonego, będą miały moc prawną. To krok w stronę cyfryzacji, który ma skrócić czas reakcji i zwiększyć efektywność działań urzędników.
Kontrolą zostaną objęte nie tylko osoby przebywające na zwolnieniu lekarskim, ale również duże firmy, które samodzielnie wypłacają zasiłki chorobowe. ZUS zamierza sprawdzać, czy płatnicy składek prawidłowo rozliczają świadczenia oraz czy nie dochodzi do nadużyć ze strony pracodawców.
Wraz ze wzrostem liczby przeprowadzanych kontroli rośnie także liczba odzyskiwanych środków. W samym pierwszym półroczu 2025 roku ZUS obniżył świadczenia po ustaniu zatrudnienia o 128,3 mln zł, co stanowi wzrost o ponad 10 mln zł w porównaniu z rokiem poprzednim. Wszystko wskazuje na to, że system stanie się jeszcze bardziej restrykcyjny, a nadużycia w zakresie L4 – znacznie trudniejsze do ukrycia.
źr.wPolsce24 za Polsat News










