Zbigniew Ziobro trafi do aresztu? Sąd podjął decyzję

Jak informowaliśmy wcześniej, prokuratura chce postawić Ziobrze aż 26 zarzutów. Większość z nich dotyczy rzekomych nadużyć związanych z Funduszem Sprawiedliwości, ale zarzuca mu także założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą <sic!>.
Wniosek o jego areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy złożyła 13 listopada. Ziobro od początku twierdzi, że jest niewinny, a te zarzuty to polityczna zemsta.
Dziś w Sądzie Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa odbyło się posiedzenie w tej sprawie. Jak informuje Interia, obrońcy Ziobry złożyli wniosek o odroczenie rozprawy. Adw. Bartosz Lewandowski przekazał, że złożyli go z uwagi na istotne braki w materiale dowodowym. Wyjaśnił, że chodzi o materiały niejawne, jednoznacznie korzystne dla jego klienta, z którymi sąd nie miał dotychczas możliwości się zapoznać.
Jak donosi "Rzeczpospolita", prokurator Piotr Woźniak z Prokuratury Krajowej poinformował, że sąd przychylił się do wniosku obrony o odroczenie postępowania. Zostanie wznowione w połowie stycznia. Wcześniej poinformował, że na obecnym etapie postępowania nie były rozpatrywane argumenty co do zasadności tymczasowego aresztowania polityka, a kwestie techniczne.
Obrońcy Ziobry będą także chcieli wykluczenia z posiedzenia prok. Woźniaka. - Sygnalizowałem również sądowi złożenie wniosku o wyłączenie pana prok. Piotra Woźniaka od udziału w postępowaniu z uwagi na to, że w ocenie obrońców zachodzą wątpliwości co do bezstronności. Ten wniosek dopiero zostanie złożony – poinformował mec. Adam Gomoła, pełnomocnik Ziobry.
źr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita", Interia











