Polska

Zawalił się dach hali w Mławie, trwa akcja służb. Nie żyją dwie osoby

opublikowano:
467242831_877781197873542_2566340392159774744_n
Widać konstrukcję dachu, która całkowicie wpadła do wnętrza hali (fot. PSP/FB)
W Mławie zawaliła się hala dworca PKS. Nie żyje dwóch pracowników, którzy remontowali budynek. Według pierwszych informacji w mediach lokalnych, w budynku prowadzone były prace remontowe, podczas których doszło do zawalenia się konstrukcji dachowej.

Na miejscu pracują służby, w tym kilkanaście jednostek straży pożarnej:

- Niestety, mamy dwie ofiary śmiertelne. Jedna osoba z tych trzech, które były uwięzione jest już wydobyta i jest przytomna. Mamy też dwanaście osób poszkodowanych. Na miejscu pracują jednostki z powiatu mławskiego, ale też specjalistyczne grupy ratownicze, które przeszukują wnętrze hali - mówi Karol Kroć, rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP.

- Dach został zniszczony całkowicie, musimy wykluczyć, że tam już nie ma żadnych osób - dodaje bryg. Kroć.

Po dwóch godzinach od katastrofy, do której doszło ok. godziny 11, udało nam się dowiedzieć nieco więcej od osób pracujących na miejscu. 
 
Informacji o dwunastu osobach poszkodowanych (pochodzącej od rzecznika prasowego Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP bryg. Karola Krocia) nie potwierdził mł. bryg. Jacek Dryll, oficer prasowy komendanta powiatowego PSP w Mławie, który był na miejscu zdarzenia w momencie rozmowy.  Według uzyskanych od niego informacji, w chwili katastrofy na miejscu były trzy osoby. Dwie nie żyją, jedną przetransportowano do szpitala. 

467615796_877781211206874_4517075035563840889_n.webp?p=preview
 
- Faktycznie pierwsze zgłoszenia mówiły o tym, że na miejscu było 10, później 5 osób. Natomiast po dojeździe na miejsce zdarzenia otrzymaliśmy od świadków informacje, że prawdopodobnie znajdowały się na terenie hali trzy osoby - mówił bryg. Dryll.
 
- Spod gruzów wydobyliśmy trzy osoby, dwie niestety nie żyły. Z jedną był kontakt w momencie gdy przekazywaliśmy ją do zespołu ratownictwa medycznego - mówił rzecznik, który nie chciał mówić o stanie osoby poszkodowanej. 
 
Możemy wykluczyć, że poszkodowanych nie było więcej? 
 
- Przeszukujemy całe zawalisko, rozstawilśmy geofony, teren przeszukują ratownicy z psami i na tę chwilę wiemy jedynie o trzech osobach - dodawał rzecznik PSP w Mławie.
 
Do katastrofy doszło na obiekcie prywatnym. Na tę chwilę służby nie chcą spekulować, jakie były powody zdarzenia, badaniem okoliczności wypadku zajmie się teraz zespół śledczych. 

Aktualizacja, godzina 15:02

Po zawaleniu się dachu, runęła także jedna ze ścian hali PKS-u. Według służb pracujących na miejscu, pozostałe stalowo-betonowe elementy konstrukcji także grożą zawaleniem, dlatego - ze względu na bezpieczeństwo ratowników - wstrzymano akcję poszukiwawczą konieczne okazało się wzmocnienie konstrukcji.

źr. wPolsce24

Studio Magdaleny Ogórek

Cynizm zamiast rządzenia? Program o Tusku, zapaści służby zdrowia i buncie rolników

opublikowano:
Plansza rozpoczynajaca program Studio Magdaleny Ogórek
W najnowszym programie goście ostro rozliczają rząd Donalda Tuska, zarzucając mu cynizm, postpolitykę i ucieczkę w spektakl zamiast realnych działań wobec kryzysu w służbie zdrowia, rolnictwie i finansach publicznych. Ten artykuł to skrócone wprowadzenie do gorącej debaty – jeśli chcesz usłyszeć emocje, liczby i bezpośrednie oskarżenia, warto sięgnąć po całe nagranie.
Piątka Pereiry

Prezydent „wetomat” czy strażnik Konstytucji? 100 dni Karola Nawrockiego w ogniu politycznej wojny

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-11-14 153649
Czy prezydent Karol Nawrocki jest tylko „wetomatem”, jak twierdzi Koalicja Obywatelska, czy raczej ostatnią instytucją zdolną powstrzymać rozpychającą się władzę? W programie "Piątka Pereiry” autorzy biorą pod lupę pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego, pokazując je jako czas zderzenia dwóch wizji państwa: silnego, suwerennego prezydenta i rządu dążącego do monopolu władzy.
Polska

Marta Nawrocka szczerze o życiu w Pałacu. “Mój mąż to tytan pracy”

opublikowano:
Nawrocka
Pierwsza dama Marta Nawrocka w pierwszej telewizyjnej rozmowie od czasu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta opowiedziała na antenie wPolsce24 o pierwszych 100 dniach w Pałacu Prezydenckim. To szczery, pełen emocji wywiad. Pierwsza dama opowiada o walce z hejtem, swoich planach związanych z działalnością społeczną oraz o życiu rodzinnym, które wbrew pozorom niewiele się zmieniło.
Polska

Bardzo mocne przemówienie Karola Nawrockiego na 100 dni prezydentury. Oberwało się Tuskowi

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki w Miński Mazowieckim podczas spotkania z mieszkańcami miasta z okazji 100 dni od objęcia urzędu. W swoim przemówieniu mówił o swoich sukcesach i o tym, ile złego robi dla Polski Donald Tusk i jego zausznicy. Ludzie spontanicznie wiwatowali i krzyczeli: kochamy Ciebie prezydencie.
Prezydent Karol Nawrocki w Miński Mazowieckim (fot. wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego, gdzie podsumował 100 pierwszych dni swojej prezydentury. W bardzo mocnym przemówieniu mówił m. in. o swoich inicjatywach ustawodawczych i wizytach zagranicznych, gdzie ocenił, jakie kłody podkłada mu pod nogi Donald Tusk i jego ministrowie. Zdemaskował kłamstwa obozu władzy i wyjaśnił, dlaczego wetuje niektóre ustawy .
Polska

Organizator patriotycznej oprawy kibiców - polska policja zaglądała nam w majtki. To był szok!

opublikowano:
Polska policja upokorzyła polskich kibiców
(Fot. wPolsce24)
Stadion Narodowy może zostać zamknięty na kolejne spotkanie reprezentacji Polski — zasugerował selekcjoner Jan Urban. Chodzi o wydarzenia z drugiej połowy meczu z Holandią, kiedy na murawę wleciały race. Wygląda na to, że służbom, za których działanie odpowiada minister Marcin Kierwiński udało się skutecznie zepsuć znakomitą atmosferę wokół polskiej reprezentacji.
Polska

Eksplozja na torach. Próbowano wykoleić pociąg pod Garwolinem?

opublikowano:
Sabotaż na torach pod Garwolinem. Tory uszkodzono za pomocą eksplozji. Na miejscu był Rafał Jarząbek
Sabotaż na torach pod Garwolinem (fot. wPolsce24)
W niedzielę rano maszynista jednego z pociągów zauważył nieprawidłowości na torach w okolicach miejscowości Życzyn w powiecie garwolińskim. Jak potwierdziła policja, doszło tam do uszkodzenia fragmentu szyny, co doprowadziło do zatrzymania składu. Na szczęście nikt nie ucierpiał.