Polska

Wystawiali zwolnienia lekarskie za opłatą. Firma wyliczyła szkody

opublikowano:
stethoscope-6497490_1280.webp
Zdjęcie ilustracyjne / pixabay
Eksperci przeprowadzili kontrolę poprawności wykorzystania zwolnień lekarskich. Wyniki mogą zaskakiwać, ponieważ tylko w jednej firmie wystawiono 160 druków L4. Jak informuje portal Forsal.pl, roczne straty w przedsiębiorstwie wyniosły z tego tytułu około 1,5 mln zł.

Zdaniem portalu „teleporady w niektórych przypadkach zmieniły się w fabryki, za pomocą których lekarz wystawia masowe zwolnienia lekarskie i otrzymuje za to pieniądze”. Forsal.pl przytacza wyniki kontroli polskiej firmy doradczej Conperio. Na zlecenie przedsiębiorców firma przeprowadza 40 tys. kontroli rocznie w zakresie wykorzystywania zwolnień lekarskich.

Conperio zwróciło szczególną uwagę na trzech lekarzy, którzy wystawiali druki L4 dla pracowników jednego z zakładów produkcyjnych w Szczecinie. Mowa o setkach zwolnień, a jeden z lekarzy miał wystawić ich ponad 160 na przestrzeni jednego miesiąca.

Portal cytuje wypowiedź Mikołaja Zająca, prezesa Conperio, który zapewnił, że zarządzana przez niego firma podjęła odpowiednie kroki, a sprawę zgłoszono do właściwych organów ścigania. Jak poinformował Zając, zakład produkcyjny, którego pracownicy otrzymywali druki L4, oszacował straty z tego tytułu na 67 tys. godzin, co daje około 1,5 mln zł w ciągu roku. Wyliczenia nie uwzględniają produktywności.

Firma skontrolowała także sposób wykorzystywania zwolnień lekarskich, wystawianych przez wspomnianych lekarzy. Jak przekazał Forsal.pl, wielu pracowników nie przebywało pod wskazanymi adresami, a niektórzy zatrudnieni, którzy przebywali na zwolnieniu, podejmowali się innych zajęć zarobkowych.

Nowe przepisy mogą pogorszyć sytuację

Zdaniem Zająca sytuacja jest o tyle skomplikowana, że propozycje zmian w przepisach w zakresie L4 mogą dać pracownikom jeszcze więcej możliwości. Projekt zmian zakłada, że pracownicy podczas przebywania na zwolnieniu za zgodą lekarza będą mogli wykonywać obowiązki w innej firmie.

- To zachęta do pobierania fikcyjnych zwolnień – dodaje prezes Conperio.

źr. wPolsce24 za Forsal.pl

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.