Polska

Lekarze nie chcą pracować w ratownictwie medycznym, bo stawki są za niskie

opublikowano:
AS_DSC06430_20191013
Ataki na ratowników medycznych nie należą do rzadkości (fot. Fratria/Andrzej Skwarczyński)
Po godzinie 15 na terenie powiatu nyskiego nie ma dostępnej karetki z lekarzem, a taka sytuacja trwa już od dwóch lat - alarmuje portal nowinynyskie.com. Tymczasem zgodnie z przepisami w powiecie powinna być chociaż jedna karetka z lekarzem na pokładzie. Czemu jest inaczej?

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, na każde dziesięć zespołów ratownictwa medycznego powinien przypadać przynajmniej jeden zespół specjalistyczny „S”, czyli taki, który ma lekarza na pokładzie. W powiecie nyskim wymagania te przewidują istnienie jednego takiego zespołu. Jednakże w praktyce po godzinie 15 karetka z lekarzem nie jest dostępna, a do pacjentów wyjeżdża jedynie zespół podstawowy „P”, składający się z trzech ratowników. Dyrektor nyskiego szpitala, Artur Kamiński, potwierdził "Nowinom Nyskim", że taki stan rzeczy trwa od dwóch lat.

– Karetka „S” istnieje tylko na papierze – po godzinie 15 lekarza w niej nie ma, ponieważ brakuje chętnych do pracy. W mojej opinii zespół karetki w zupełności mogą obsługiwać ratownicy medyczni, podczas gdy lekarze powinni koncentrować się na pracy w SOR, gdzie liczba pacjentów stale rośnie, nie tylko tych przywożonych przez pogotowie – tłumaczył Kamiński podczas spotkania. Podkreślił przy tym, że mimo tej sytuacji, ratownicy w pełni stanęli na wysokości zadania, co pozwoliło uniknąć konsekwencji braku lekarza w karetkach w ciągu ostatnich dwóch lat.

Główną przyczyną niedoboru lekarzy w karetkach jest brak zainteresowania pracą w pogotowiu ratunkowym. Problem ten dotyczy niemal całego kraju – potwierdził to wojewódzki konsultant ds. ratownictwa medycznego, obecny na spotkaniu. Jak wyjaśnił dr Jarosław Kostyła, lekarze w systemie ratownictwa są słabo opłacani – godzina ich pracy jest wyceniana na niecałe 100 zł. Zapytany o różnice w sytuacji w innych powiatach, wskazał, że np. w Głubczycach i Prudniku lekarze są dostępni w karetkach, jednak tamtejsze zespoły mają znacznie mniej wyjazdów, średnio 3-4 na dobę, podczas gdy w Nysie jest ich kilkanaście dziennie.

Doktor Kostyła podkreślił również, że trzon systemu ratownictwa w Polsce stanowią ratownicy medyczni, którzy – z wyjątkiem podania jednej grupy leków – posiadają kompetencje ratownicze podobne do lekarzy. Zaznaczył, że docelowo system powinien funkcjonować samodzielnie, bez udziału lekarzy, i być oparty głównie na ratownikach medycznych. – W rzeczywistości lekarz w systemie nie jest niezbędny, powinien być on niezależny i samowystarczalny, a nasza rola jako ratowników medycznych powinna pozostać odrębna od struktur szpitalnych – przekonywał.

Niedobór lekarza w karetkach oznacza dla nyskiego szpitala ryzyko nałożenia kar. Jak wyjaśnił dyrektor Kamiński, jeśli przepisy nie zostaną zmienione, szpital będzie musiał uiszczać karę na rzecz NFZ za brak lekarza w zespole „S”. Obecnie kary zostały zawieszone do końca 2024 roku, a według projektu nowelizacji rozporządzenia ministra zdrowia, okres ten może zostać wydłużony do końca czerwca 2025 roku. Po tym terminie kara mogłaby wynieść nawet 1,5 mln zł, przy 15-milionowym kontrakcie na ratownictwo dla nyskiego szpitala.

źr. wPolsce24 za Nowinynyskie.com.pl

Studio Magdaleny Ogórek

Cynizm zamiast rządzenia? Program o Tusku, zapaści służby zdrowia i buncie rolników

opublikowano:
Plansza rozpoczynajaca program Studio Magdaleny Ogórek
W najnowszym programie goście ostro rozliczają rząd Donalda Tuska, zarzucając mu cynizm, postpolitykę i ucieczkę w spektakl zamiast realnych działań wobec kryzysu w służbie zdrowia, rolnictwie i finansach publicznych. Ten artykuł to skrócone wprowadzenie do gorącej debaty – jeśli chcesz usłyszeć emocje, liczby i bezpośrednie oskarżenia, warto sięgnąć po całe nagranie.
Piątka Pereiry

Prezydent „wetomat” czy strażnik Konstytucji? 100 dni Karola Nawrockiego w ogniu politycznej wojny

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-11-14 153649
Czy prezydent Karol Nawrocki jest tylko „wetomatem”, jak twierdzi Koalicja Obywatelska, czy raczej ostatnią instytucją zdolną powstrzymać rozpychającą się władzę? W programie "Piątka Pereiry” autorzy biorą pod lupę pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego, pokazując je jako czas zderzenia dwóch wizji państwa: silnego, suwerennego prezydenta i rządu dążącego do monopolu władzy.
Polska

Prokuratura Żurka ściga Bąkiewicza. „Granica śmieszności została przekroczona”

opublikowano:
Konferencja prasowa po przesłuchaniu Roberta Bąkiewicza – emocje i komentarze
W Gorzowie Wielkopolskim odbyło się dziś kolejne przesłuchanie Roberta Bąkiewicza. Były lider Marszu Niepodległości I Ruchu Obrony Granic usłyszał nowe zarzuty – tym razem dotyczące znieważenia sędziów, prokuratorów, dziennikarzy oraz polityków, a także nawoływania do nienawiści wobec Niemców.
Polska

Marta Nawrocka szczerze o życiu w Pałacu. “Mój mąż to tytan pracy”

opublikowano:
Nawrocka
Pierwsza dama Marta Nawrocka w pierwszej telewizyjnej rozmowie od czasu zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta opowiedziała na antenie wPolsce24 o pierwszych 100 dniach w Pałacu Prezydenckim. To szczery, pełen emocji wywiad. Pierwsza dama opowiada o walce z hejtem, swoich planach związanych z działalnością społeczną oraz o życiu rodzinnym, które wbrew pozorom niewiele się zmieniło.
Polska

Bardzo mocne przemówienie Karola Nawrockiego na 100 dni prezydentury. Oberwało się Tuskowi

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki w Miński Mazowieckim podczas spotkania z mieszkańcami miasta z okazji 100 dni od objęcia urzędu. W swoim przemówieniu mówił o swoich sukcesach i o tym, ile złego robi dla Polski Donald Tusk i jego zausznicy. Ludzie spontanicznie wiwatowali i krzyczeli: kochamy Ciebie prezydencie.
Prezydent Karol Nawrocki w Miński Mazowieckim (fot. wPolsce24)
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego, gdzie podsumował 100 pierwszych dni swojej prezydentury. W bardzo mocnym przemówieniu mówił m. in. o swoich inicjatywach ustawodawczych i wizytach zagranicznych, gdzie ocenił, jakie kłody podkłada mu pod nogi Donald Tusk i jego ministrowie. Zdemaskował kłamstwa obozu władzy i wyjaśnił, dlaczego wetuje niektóre ustawy .
Polska

Organizator patriotycznej oprawy kibiców - polska policja zaglądała nam w majtki. To był szok!

opublikowano:
Polska policja upokorzyła polskich kibiców
(Fot. wPolsce24)
Stadion Narodowy może zostać zamknięty na kolejne spotkanie reprezentacji Polski — zasugerował selekcjoner Jan Urban. Chodzi o wydarzenia z drugiej połowy meczu z Holandią, kiedy na murawę wleciały race. Wygląda na to, że służbom, za których działanie odpowiada minister Marcin Kierwiński udało się skutecznie zepsuć znakomitą atmosferę wokół polskiej reprezentacji.