Polska

Wilk chciał zjeść człowieka w Bieszczadach. „Rząd kryje takie incydenty”

opublikowano:
wolf-1514782_1280
Wilk nie chciał odpuścić. Spłoszył go dopiero kolega napadniętego mężczyzny (Fot. Pixabay)
Dramatyczne sceny w Bieszczadach. Robotnik leśny natknął się na stado wilków. Jedno ze zwierząt okazało się agresywne. Mężczyzna uratował życie, bo zdążył uciec na drzewo. Według Instytutu Analiz Środowiskowych rząd kryje tego typu przypadki, nie chcąc pokazywć „skutków własnej polityki”.

Jak podaje Instytut, wszystko wydarzyło się w okolicach Smolnika (gm. Lutowiska) w Bieszczadach. Pracownik leśny szedł lasem w kierunku wsi. 

Wilk szczerzył kły, człowiek uciekł na drzewo

- Około godz. 14.20, między drzewami zauważył leżące zwierzęta. Gdy znalazł się bliżej, te powstały. Wówczas zorientował się, że ma przed sobą cztery wilki. Trzy przesunęły się w krzaki, ale czwarty, szczerząc kły i jeżąc sierść na karku, zaczął podchodzić do wystraszonego piechura – relacjonuje IAŚ.

Mężczyzna nie miał wyjścia: wdrapał się na drzewo i zaczął wzywać pomocy.

- W końcu udało mu się dodzwonić do kolegi, który po dłuższym czasie zdołał dotrzeć na miejsce ciągnikiem. Wilk tymczasem ciągle był pod drzewem i usiłował dostać się do przerażonego mężczyzny. Uciekł dopiero, gdy ciągnik zbliżył się do niego na odległość mniejszą niż 200 metrów – informują przedstawiciele Instytutu.

Czy rząd tuszuje takie przypadki?

Według IAŚ, fundacji wspierającej m.in. łowiectwo, wezwani na miejsce przedstawiciele Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska potwierdzili, że tropy i ślady drapania zostały pozostawione przez wilka.

- W efekcie o zdarzeniu zostały powiadomione władze w Warszawie, które jednak nabrały wody w usta – czytamy na profilu IAŚ. Przedstawiciele fundacji informują, że zwrócą się o dostęp do wszystkich dokumentów dotyczących tej sprawy.

- Dlaczego władze milczą na temat coraz częstszych ataków wilków na ludzi? Ile jeszcze musi się wydarzyć, zanim ktoś zacznie działać? Czy bezpieczeństwo obywateli jest mniej ważne niż ochrona wilków? Dlaczego rząd ukrywa te informacje przed społeczeństwem? Dlaczego organy podległe ministrowi klimatu i środowiska stale kryją takie incydenty? Czyżby bały się skutków własnej polityki? A może bezczynności w gospodarowaniu tym gatunkiem? – pytają przedstawiciele IAŚ.

źr. wPolsce24 za FB/InstytutAnalizSrodowiskowych

 

Studio Magdaleny Ogórek

Aukcja obozowych pamiątek, upokarzanie kibiców i sabotaż na torach. O czym naprawdę była ta gorąca debata?

opublikowano:
Magdalena Ogóek w studiu programu telewizyjnego
Niemiecka aukcja artefaktów ofiar obozów koncentracyjnych, upokarzające kontrole kibiców na Stadionie Narodowym, domniemany sabotaż na torach kolejowych, spory o energię i rolnictwo oraz sprzeczka o uhonorowanie żołnierza Mateusza Sitka – ta dyskusja była emocjonalna od pierwszej do ostatniej minuty. Zobacz wideo, w którym politycy i komentatorzy ścierają się o pamięć, bezpieczeństwo, godność i przyszłość Polski.
Polska

Ważna zapowiedź Jarosława Kaczyńskiego. Chodzi o program PiS

opublikowano:
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami. Odwiedził Kwidzyn i Elbląg i zapowiada dalsze podróże po Polsce
Jarosław Kaczyński podczas spotkania z Polakami (fot. wPolsce24)
Gdy obecny rząd skupia się na nienawiści i prześladowaniu poprzedników, jego polityczni konkurenci w tym czasie próbują myśleć o przyszłości Polski. Prezes PiS już zapowiedział ofensywę i szereg spotkań polityków jego ugrupowania z Polakami i wsłuchiwanie się w głos rodaków, by napisać program wyborczy.
Polska

Co dalej ze Zbigniewem Ziobrą? Polityk zdradza swoje kolejne kroki

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojtkiem Biedroniem
Zbigniew Ziobro w rozmowie z Emilią Wierzbicki i Wojciechem Biedroniem (fot. wPolsce24)
Dziennikarze telewizji wPolsce24 Emilia Wierzbicki i Wojciech Biedroń udali się do Budapesztu, gdzie spotkali się z byłym ministrem sprawiedliwości Zbigniewem Ziobrą.
Polska

Służby zajmują się opozycją, a nie rosyjską dywersją! Porażające kulisy ataku na polskie tory

opublikowano:
Nagranie z kanału "wPolsce24" przedstawia polityczną debatę dotyczącą domniemanego aktu dywersji na polskiej kolei, który miał miejsce w pobliżu stacji Mika
(fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 rozmawia z Iwoną Kurowską, starosta powiatu garwolińskiego. To ona, jako jedna z pierwszych podała informację o akcie dywersji polskich torach. Niestety, zaatakowali ja przedstawiciele aktualnego obozu rządzącego.
Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.
Polska

Gdzie jest Tusk? Na ważną konferencję wysłał swoich ministrów. "Zmarnowali tylko czas Polaków"

opublikowano:
mid-25b17404 ok
- Zabezpieczono obfity materiał dowodowy, który pozwoli na szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Najlepsi funkcjonariusze zostali skierowani do tej sprawy – wtórował koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Choć ministrowie dwoili się i troili, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta ocenił ich konferencję surowo: - Zmarnowali czas – powiedział Karol Rabenda, gość telewizji wPolsce24.