Spór o ambasadora w USA. Wiemy co zrobi prezydent w sprawie Bogdana Klicha

Kierujący Biurem Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz odniósł się do sporu z Ministerstwem Spraw Zagranicznych o stanowisko ambasadora Polski w Waszyngtonie. Resort kierowany przez Radosława Sikorskiego zabiega o to, by wspomnianą funkcję objął dotychczasowy charge d'affairs, Bogdan Klich.
Podczas briefingu po przylocie Karola Nawrockiego do Nowego Jorku Marcin Przydacz oświadczył, że prezydent nie zgodzi się na podpisanie nominacji Bogdana Klicha na ambasadora.
- Bogdan Klich, jak pan wie, nie jest ambasadorem, jest kierownikiem placówki. Nie będzie ambasadorem Rzeczypospolitej w Stanach Zjednoczonych. Im szybciej pan wicepremier Radosław Sikorski wycofa się z tej złej nominacji, tym lepiej dla polskiej dyplomacji – powiedział Przydacz.
Współpracownik Karola Nawrockiego zapewnił, że prezydent jest otwarty na systemowe rozwiązanie problemu ambasadorów. Podkreślił również, że współpraca z resortem Radosława Sikorskiego układa się lepiej, niż na poziomie politycznym.
- Szefów Biura Polityki Międzynarodowej już było trzech i z żadną z tych osób minister Sikorski nie potrafi się dogadać. Więc niezbyt dobrze to świadczy o jego kompetencjach dyplomatycznych, szczerze mówiąc, jak się chce dogadać z kimkolwiek w Berlinie, Paryżu, Brukseli czy Waszyngtonie, jeśli nie potrafi się dogadać w samej Warszawie – dodał.
źr. wPolsce24 za PAP