Polska

Totalna bezduszność. Ważny polityk koalicji szydzi z syna Karola Nawrockiego: „No i nie dostaniesz kawalerki”

opublikowano:
daniel nawrocki.webp
Danel Nawrocki (pierwszy z prawej) stał się ofiarą szyderstw ze strony ważnej przedstawicielki obozu rządzącego (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Karol Nawrocki przekaże swoją gdańską kawalerkę organizacji charytatywnej. Wśród komentarzy znalazł się wyjątkowo brutalny wpis szefowej klubu parlamentarnego Lewicy Anny Marii Żukowskiej.

- No i nie dostaniesz kawalerki, Synu – napisała na X Anna Maria Żukowska. Skomentowała w ten sposób reakcję Daniela Nawrockiego na decyzję jego ojca, aby przekazać będącą przedmiotem kontrowersji kawalerkę w Gdańsku na cele charytatywne. – Zło trzeba zwyciężać dobrem! – tak brzmiała wypowiedź młodego Nawrockiego, którą wyszydziła działaczka postkomunistycznej lewicy. 

Atak za mieszkanie

Przypomnijmy, że prezes IPN stał się celem ataków, których kanwą była kawalerka będąca własnością Karola Nawrockiego i jego żony. Pierwszy opisał sprawę portal Onet, informując, że Jerzy Ż., sąsiad matki kandydata wspieranego przez PiS, miał przekazać kawalerkę Karolowi Nawrockiemu w zamian za opiekę.

Dziennikarze niemiecko-szwajcarskiego portalu napisali o swoich ustaleniach, z których wynikało, że „mężczyzna został umieszczony w jednym z państwowych DPS-ów w Gdańsku i to pracownicy tej placówki się nim zajmują”.

W odpowiedzi politycy PiS przedstawili akt notarialny zakupu kawalerki oraz testament Jerzego Ż. O ostatnim z dokumentów informował też sam Karol Nawrocki, który komentując tę sprawę, stwierdził: „Ruszają już wszystkie agendy państwa Donalda Tuska, żeby zniszczyć obywatelskiego kandydata na prezydenta”.

Kawalerka będzie służyć potrzebującym

Prezes IPN odniósł się do sprawy kawalerki również w środę, informując o swojej decyzji.

Zło trzeba zwyciężać dobrem. Dlatego wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną, aby to mieszkanie przekazać na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która nadal będzie wypełniała tę misję, którą ja wypełniałem wobec Jerzego Ż– powiedział Nawrocki w Centrum Prasowym Foksal w Warszawie.

Zwracam się do tych, którzy nas oglądają i być może wątpią, czy należy pomagać drugiemu człowiekowi. Chciałem wszystkim Państwu przekazać, że pomimo tego, co dzisiaj widzicie w kampanii wyborczej, fake newsów, kłamstw, walki instytucji państwa polskiego z jednym kandydatem na urząd prezydenta państwa polskiego, który jest doświadczany tą kampanią kłamstw i pomówień, warto pomagać drugiemu człowiekowi. Nie schodźcie Państwo z drogi pomocy drugiemu człowiekowi, gdy na niej jesteście, bo dobro zwycięża zawsze za złem – dodał.

Kandydat na prezydenta podkreślił, że jego relacja z Jerzym Ż. „ma swoje odbicie w wielu dokumentach, które zostały przekazane opinii publicznej”. Dodał, że wspomniane dokumenty pokazują, że miał on dobre intencje i działał w granicach polskiego prawa, wypełniając swój obowiązek wobec człowieka, którego znał od 14 lat.

źr. wPolsce24 

 

Polska

Mroczne tajemnice Rafała Trzaskowskiego. ABW odmówiła mu dostępu do informacji niejawnych?

opublikowano:
1926462_3.webp
(fot. wPolsce24)
Czy Rafałowi Trzaskowskiemu ABW odmówiła dostępu do informacji niejawnych; a jeśli tak, to na jakiej podstawie? Czy włodarz Warszawy przechodził w ogóle procedurę weryfikacji przez służby? Czy prześwietlono go równie dokładnie, jak jego głównego kontrkandydata w wyborach prezydenckich? O te kwestie pytali na konferencji prasowej politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Polska

Czy ktoś wierzy, że Jolanta Brzeska podpaliła się sama? Trzaskowski będzie musiał odpowiedzieć w kampanii na pytania o aferę reprywatyzacyjną

opublikowano:
jolanta brzeska.webp
Jolanta Brzeska była ofiarą afery reprywatyzacyjnej w Warszawie (Fot. Fratria)
Na skutek afery reprywatyzacyjnej poszkodowanych zostało 40 tysięcy osób. Najwyższą cenę za walkę z bandyckim procederem zapłaciła broniąca eksmitowanych ludzi Jolanta Brzeska – jej spalone ciało zostało znalezione w Lesie Kabackim. Po tym, jak Platforma zaatakowała Karola Nawrockiego za sprawę kawalerki, jego najpoważniejszy konkurent Rafał Trzaskowski musi zmierzyć się z pytaniami o gigantyczną tragedię warszawiaków.
Polska

Dariusz Matecki: Działania Donalda Tuska to jest czysty antypolonizm

opublikowano:
mid-25507625 ok.webp
Premier Donald Tusk i kanclerz Niemiec Friedrich Merz podczas konferencji prasowej po spotkaniu w siedzibie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie (fot. PAP/Piotr Polak)
Jestem przekonany, że Niemcy nie zbudują w Berlinie żadnego pomnika upamiętniającego polskie ofiary II wojny, widząc taką uległość Donalda Tuska – mówił poseł PiS Dariusz Matecki, komentując wizytę kanclerza Friedricha Merza w Warszawie i jego spotkanie z polskim premierem.
Polska

Służby ingerują w kampanię wyborczą? PiS zawiadamia prokuraturę i OBWE

opublikowano:
mid-25508444 ok.webp
Trzeba złożyć zawiadomienie do prokuratury, zwołać komisję ds. służb specjalnych, a także zawiadomić OBWE – takie działania zapowiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński, żeby sprawdzić, czy służby specjalne zostały zaangażowane przeciwko Karolowi Nawrockiemu w kampanii wyborczej.
Polska

Groza! Zatrzymany na kampusie Mieszko R. usłyszy zarzuty: zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok

opublikowano:
mid-25508582.webp
Prok. Lucyna Korga-Mazurek podczas wypowiedzi dla mediów przed siedzibą Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Zatrzymany na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego Mieszko R. usłyszy zarzuty zabójstwa, usiłowania zabójstwa i znieważenia zwłok – poinformowała w czwartek prok. Lucyna Korga-Mazurek z Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście.
Polska

Oto nowy rekord zlekceważonych sądowych zakazów prowadzenia auta. Naćpany 29-latek złapany po pościgu

opublikowano:
videoframe_7518.webp
29-latek za kierownicą skody (Fot. Dolnośląska Policja)
W Polsce lekceważenie wyroków sądowych osiąga nowe szczyty – dosłownie. Policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Legnicy zatrzymali mężczyznę, który pobił dotychczasowy „rekord”: miał aż dziewięć aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów. Co więcej, był pod wpływem narkotyków, jechał bez pasów i uciekał przed funkcjonariuszami, a pojazd, którym się poruszał, nie miał nawet ważnego OC.