Polska

Nie żyje "Polak", który walczył po stronie Rosji. Nie uwierzycie, z kim miał zdjęcia

opublikowano:
„Jerzy Tyc, założyciel Stowarzyszenia KURSK, podczas spotkania autorskiego z Maciejem Laskiem i prezentacji książki ‘Kłamstwo Smoleńskie?’. W tle widać okładkę publikacji i dedykację dla stowarzyszenia.”
Jerzy Tyc, założyciel Stowarzyszenia KURSK, podczas spotkania autorskiego z Maciejem Laskiem i prezentacji książki "Kłamstwo Smoleńskie?". Na zdjęcie również z rzeczniczką rosyjskiego MSZ Marią Zacharową (fot. Facebook/Jerzy Tyc)
"17 września w rosyjskim Północnym Okręgu Wojskowym obwodu Kurskiego zginął obywatel Polski Jerzy Tyc" - to informacja, która kilka dni temu pojawiła się w oficjalnym komunikacie władz obwodu Kurskiego. Choć polskie media głównego nurtu poinformowały o zdarzeniu 5 dni później w tonie sensacji, to w tym przekazie zapomniano dodać, że Tyc od lat wściekle atakował PiS i wspierał polityków koalicji 13 grudnia.

"Polak w rosyjskiej armii", "Polak walczący dla Rosji", "polski żołnierz w armii Putina", "Polski żołnierz walczący przeciwko Ukrainie" - to tylko niektóre z określeń, jakimi w polskich mediach opisuje się Jerzego Tyca, po jego śmierci na froncie. W artykułach często pomijano fakt, że choć sam Tyc, były żołnierz Ludowego Wojska Polskiego i funkcjonariusz Milicji Obywatelskiej, lubił określać się mianem Polaka, to miał żonę Rosjankę, ostatnie lata życia spędził w Rosji i od lat realizował kremlowską politykę "etatowego Polaka" na usługach Federacji Rosyjskiej. 

Jerzy Tyc z pewnością był żarliwym patriotą - niestety rosyjskim, czy nawet, by być bardziej precyzyjnym - postsowieckim. 

W Polsce był założycielem i przewodniczącym Stowarzyszenia KURSK, które zajmuje się m.in. renowacją i ochroną sowieckich pomników, "kultywacją wyzwoleńczej roli Armii Czerwonej" i podtrzymywaniu rosyjskiej narracji o II wojnie światowej.

Za swoją działalność Tyc od lat otrzymywał podziękowania i nagrody od rosyjskich ambasadorów oraz był zapraszany do Rosji, gdzie ostatecznie się ożenił i osiadł na stałe. Już w 2017 roku swoją uwagę poświęciła mu kremlowska propagandystka, rzeczniczka rosyjskiego MSZ-u Maria Zacharowa.  

Wychwalanie Rosji, zdjęcia z Laskiem

Jego facebookowy profil jest swoistą hagiografią sowieckich żołnierzy, Rosji, Władimira Putina, PRL-u i polskich żołnierzy z armii Berlinga. To właśnie budowie pozytywnej pamięci o "kościuszkowcach" w opozycji do żołnierzy Armii Andersa poświęcił, przy niemałym rosyjskim wsparciu, ostatnie lata przed rosyjską agresją na Ukrainę. 

Jednak na jego oficjalnym koncie znajdziemy również inne kwiatki. Tyc m. in. zaangażował się w promocję książki tuskowego specjalisty od transportu Marcina Laska o wdzięcznym tytule "Kłamstwo smoleńskie? Cała prawda nie tylko o katastrofie", będącej próbą wybielenia działań Rosjan i rządu Tuska po 10 kwietnia 2010 roku. 

Jerzy Tyc chwali się zdjęciem z posłem Koalicji Obywatelskiej, a sam Lasek nie omieszkał wypisać na książce dedykacji dla stowarzyszenia KURSK - co ciekawe, miało to miejsce w październiku 2022 roku, czyli już po rosyjskim ataku na Ukrainę. 

Atak na PiS i IPN

Ktoś mógłby powiedzieć, że to przypadek, ale Tyc nigdy nie ukrywał swoich sympatii i politycznych antypatii - sławił PRL, Lewicę i podawał dalej wpisy Adama Mazguły i polityków Koalicji Obywatelskiej i wściekle atakował Jarosława Kaczyńskiego, PiS oraz Instytut Pamięci Narodowej. Jednocześnie ochoczo brał udział w propagandowych programach rosyjskiej telewizji państwowej. 

Co ciekawe, facebookowa aktywność założyciela KURSK-a zaczyna się w 2016 roku, czyli po dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości. A szkoda, bo z chęcią prześledzilibyśmy, co robił kiedy rządziło PO wraz z PSL i co pisał po katastrofie smoleńskiej.

Tyc zginął w wyniku ukraińskiego ataku 17 września, czyli w rocznicę sowieckiej agresji na broniącą się przed Niemcami Polskę. Trudno o bardziej symboliczną datę śmierci. 

źr. wPolsce24 za Facebook/JerzyTyc

Polska

Wielki protest w Katowicach. „Donald Tusk, gdzie twój mózg”

opublikowano:
katowice protest
W Katowicach protest górników i hutników (Fot. wPolsce24)
Wielotysięczny marsz gwiazdy ulicami Katowic to krzyk rozpaczy pracowników polskiego przemysłu. – Nie chcemy powtórki sprzed 25 lat, kiedy tzw. transformacja doprowadziła do biedy na Śląsku, w tej chwili zagląda nam to w oczy – mówił szef śląsko-dąbrowskiej „Solidarności” Dominik Kolorz.
Polska

Karol Nawrocki z ważną wizytą na Słowacji. Amerykański gaz popłynie przez Polskę do naszych sąsiadów!

opublikowano:
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim. Spotkanie odbyło się w Bratysławie, gdzie Nawrocki przyleciał na zaproszenie władz Słowacji
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z prezydentem Słowacji Peterm Pellegrinim (fot. wPolsce24)
Nie minęło jeszcze 100 dni odkąd prezydentem Polski jest Karol Nawrocki, a zdążył już odwiedzić przywódców dziesięciu państw. Ofensywę dyplomatyczną tym razem skierował na Słowację i to pierwsze państwo Grupy Wyszehradzkiej na jego trasie.
Polska

„Codziennie ponoszę konsekwencje hejtu i kłamstwa”. Poruszające wspomnienia byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości

opublikowano:
Urszula Dubejko podczas rozmowy o swoim zatrzymaniu i doświadczeniach z aresztu – emocjonalne świadectwo byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości.
- Nie mogę się bronić, choć chciałabym pokazać czarno na białym, że wiele zarzutów wobec mnie to absurd – powiedziała na antenie telewizji wPolsce24 Urszula Dubejko, oskarżona w śledztwie dotyczącym rzekomych nieprawidłowości w dysponowaniu środkami z Funduszu Sprawiedliwości.
Polska

„Pokrzywdzeni zostali bez pomocy. W imię politycznej zemsty”. Była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości ujawnia

opublikowano:
Karolina Święcicka w studiu telewizyjnym opowiada o skutkach śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości i braku pomocy dla ofiar przemocy.
– System, który działał, został zdemontowany – ocenia na antenie telewizji wPolsce24 działalność Funduszu Sprawiedliwości Karolina Święcicka, była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości. – Wszystko w imię zemsty politycznej. Tymczasem tysiące ludzi cierpią, bo nie mogą liczyć na wsparcie państwa – dodaje.
Polska

"Dzieje się zemsta Tuska". Zbigniew Ziobro komentuje próbę odebrania mu immunitetu

opublikowano:
Zbigniew Ziobro poinformował na konferencji prasowej w Budapeszcie, że w związku z atakami rządu Donalda Tuska na jego osobę, postanowił pozostać na Węgrzech. „Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy.
(fot. screen za wPolsce24)
- Dzieje się zemsta Tuska, która przeszła w kolejną fazę, czyli złożenia wniosku o uchylenie mi immunitetu i wyrażenie przez Sejm zgody na areszt tymczasowy. Donald Tusk ma powody do zemsty - mówił na konferencji prasowej w Budapeszcie Zbigniew Ziobro. Były minister sprawiedliwości poinformował, że postanowił pozostać na Węgrzech w obliczu motywowanej politycznie zemsty.
Polska

Tylko w telewizji wPolsce24! Pierwszy wywiad ze Zbigniewem Ziobrą po zgodzie na jego aresztowanie

opublikowano:
ziobro szereda
Szymon Szereda rozmawia w Budapeszcie ze Zbigniewem Ziobrą (Fot. wPolsce24)
- To z mojego punktu widzenia dobra decyzja, dlatego, że wyszło na jaw, że jest to ustawka. Tusk już kilka dobrych dni temu powiedział, że będę aresztowany – stwierdził w rozmowie z Szymonem Szeredą na antenie telewizji wPolsce24 poseł PiS Zbigniew Ziobro.