Trzaskowskiemu puściły nerwy. Zaczął przeklinać podczas Campusu
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski na swoim okrojonym Campusie (Campus Academy) wylewał krokodyle łzy nad swoją porażką wyborczą, jednak wobec siebie zdaje się nie mieć żadnych zarzutów. Uważa, że dał z siebie wszystko. O tym, że Rafał Trzaskowski niewiele zrozumiał z lekcji, którą zafundowali mu Polacy, najlepiej świadczą jego własne słowa.
Rafał Trzaskowski winnych szuka wszędzie. A to doradcy namówili go, żeby wyglądał na bardziej zmęczonego, to znowu Karol Nawrocki mówił zbyt prostym i precyzyjnym językiem, co prowadziło do niezrozumienia pełnych erudycji popisów prezydenta Warszawy. Trzaskowski za porażkę obwinia także współkoalicjantów, którzy okazali się być zbyt samodzielni i nie okazali należytej jedności w godzinie próby.
- W jednej z debat wszyscy się skupili na tym, że Trzaskowski był zmęczony. To był jedyny argument. A do tej pory słyszałem, że ja jestem za mało zmęczony. Trzaskowski, ty musisz być zmęczony. Musisz pokazać, że pracujesz od rana do nocy. Musisz po prostu ryć pazurami. Więc jest. Tak mnie oświetlili. Wyglądam na zmęczonego. Myślę sobie bingo. Ja dałem z siebie maksa - mówił włodarz stolicy i dodawał - Padło tutaj takie sformułowanie, że te wybory były do wygrania. To jeśli tak, to czego zabrakło? Przede wszystkim, tak jak powiedziałem, jedności. Dlatego, że w momencie, kiedy cały obóz mówił jednym głosem, było dużo, dużo łatwiej. Dlatego, że wszyscy wiedzieli, o co chodzi.
Rafał Trzaskowski postanowił też odpowiedzieć na pytania uczestników Campus Academy - swoich fanów. Podczas jednej z takich odpowiedzi politykowi jednak puściły nerwy.
- Ja nie zażartowałem sobie z tego, że ludzie są w traumie. Ja uważam, że tylko trzeba z tego wyciągnąć wnioski. Ja uważam, że w życiu czegoś takiego nie widziałem. Tzn. nie widziałem tylu ludzi, którzy są w traumie i którzy odebrali wynik tych wyborów tak osobiście, którzy łapią mnie za rękę.(...) A ja po wyborach totalne wk***nie czułem - wyrzucił z siebie.
A taka miała być "Francja-elegancja".
Całość w materiale wideo.
źr. wPolsce24