Polska

Trzaskowski buja w sprawie kwoty wolnej od podatku? Są dokumenty

opublikowano:
AWIK_Trzaskowski_28102022_01.webp
Rafał Trzaskowski jest krytykowany za sprawę kamienicy przy Marszałkowskiej 66 (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Rafał Trzaskowski po raz kolejny, tym razem jako kandydat na prezydenta, obiecuje Polakom zwiększenie kwoty wolnej od podatku, powołując się na zapewnienia rządu. Sęk w tym, że rząd wcale nie zamierza tego zrobić, co czarno na białym widać w dokumentach wysłanych do Brukseli.

Kandydat Platformy Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski opowiada na wiecach, że rząd wprowadzi kwotę wolną od podatku w wysokości 60 tys. złotych (chodzi o tę samą kwotę wolną, którą mieli wprowadzić w 100 dni po objęciu władzy) i prezentuje to w ten sposób, jakby on również miał wpływ na tę deklarację.

"Bo trzeba wywiązywać się z obietnic"

- Ja bardzo się cieszę, że po wielu rozmowach rząd jasno mówi, że wywiąże się ze swojej obietnicy kwoty wolnej od podatku i że ta kwota będzie znacznie wyższa. Bardzo się z tego cieszę, wiele godzin na ten temat dyskutowaliśmy, bo trzeba się wywiązywać z obietnic – mówił na jednym z wieców Trzaskowski.

Dokumenty mówią co innego

Tymczasem dokumenty przeczą zapewnieniom Donalda Tuska i Trzaskowskiego. W wymaganym przez UE „Średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym na lata 2025-2028” zapisano zobowiązanie, że Polska nie zmieni w tym okresie stawek podatków PIT. Nie ma więc mowy o żadnej większej kwocie wolnej.

- Wbrew temu co mówi pan kandydat Rafał Trzaskowski, rząd wcale nie ma zamiaru wywiązać się z obietnicy zwiększenia kwoty wolnej od podatku w najbliższych latach – skomentował Michał Czarnik, wiceprezes stowarzyszenia TAK dla CPK.

źr. wPolsce24 za X/MichalCzarnik

Polska

TAŚMY TUSKA. Mamy kolejne fragmenty rozmów Giertycha z Tuskiem. Kulisy walki o władzę w PO

opublikowano:
1965240_4.webp
Te nagrania mogą i powinny zmieść rząd Donalda Tuska i ostatecznie zakończyć karierę polityczną premiera i jego mecenasa. Telewizja wPolsce24 ujawnia kolejne fragmenty rozmów szefa PO z Romanem Giertychem.
Polska

Karol Nawrocki odebrał zaświadczenie o zwycięstwie w wyborach prezydenckich

opublikowano:
mid-25611576.webp
Prezydent elekt Karol Nawrocki przemawia po odebraniu z rąk przewodniczącego PKW uchwały ws. stwierdzenia wyniku wyborów prezydenckich (fot. PAP/Marcin Obara)
Karol Nawrocki otrzymał z rąk szefa Państwowej Komisji Wyborcze Sylwestra Marciniaka uchwałę PKW w sprawie stwierdzenia wyniku wyboru prezydenta RP. Uroczystość odbyła się na Zamku Królewskim w Warszawie.
Polska

Ryszard Kalisz ucieka przed Polakami. Słychać krzyki: precz z komuną

opublikowano:
1962755_6.webp
Ryszard Kalisz ucieka przed Polakami (fot. wPolsce24)
Nietęgą minę miał dzisiaj podczas wręczenia uchwały PKW Karolowi Nawrockiemu, jej członek Ryszard Kalisz. Choć były minister w rządzie SLD robił wiele, by utrudnić Nawrockiemu zwycięstwo w wyborach - np. głosował w PKW za odebraniem PiS dotacji - teraz musiał pogodzić się z porażką. Polacy jednak nie zapomnieli mu jego zachowania i buńczucznych wypowiedzi.
Polska

Prokurator ujawnia szczegóły brutalnej napaści na 24-letnią Polkę. Wiadomo więcej na temat sprawcy zdarzenia

opublikowano:
1964447_5.webp
(fot. Fratria)
19-letni Wenezuelczyk, który w jednym z toruńskich parków zaatakował 24-letnią Polkę, ma postawiony zarzut usiłowania zabójstwa. Pokrzywdzona Klaudia K. jest w stanie ciężkim w szpitalu. Podejrzany odmówił składania wyjaśnień i nie chciał rozmawiać ze śledczymi - poinformował prokurator Rafał Ruta z toruńskiej Prokuratury Okręgowej.
Polska

To Giertych nagrywał Tuska? Szokująca teoria byłego ministra

opublikowano:
1965267_4.webp
Europoseł Prawa i Sprawiedliwości Waldemar Buda na antenie telewizji wPolsce24 zasugerował, że to sam Roman Giertych nagrywał Donalda Tuska podczas prywatnej rozmowy.
Polska

Roman Giertych przyznał się do złamania prawa? "Dałem Staszkowi moje podpisy". Jest zawiadomienie do prokuratury

opublikowano:
przestepstwo.webp
Roman Giertych popełnił przestępstwo? (fot. wPolsce24, x.com)
Już nie tylko pogarda dla wyborców, ale też wyraźne lekceważenie prawa. Jak wynika z kolejnych fragmentów rozmów między Donaldem Tuskiem a Romanem Giertychem, obecny poseł PO miał w 2019 roku przekazać swojemu - dziś już partyjnemu - koledze, Stanisławowi Gawłowskiemu zebrane przez siebie i "na siebie" podpisy wyborców, które umożliwiają rejestrację kandydata.