Tragedia na S3. Kierowca zginął podczas policyjnej interwencji, przejechała go własna ciężarówka

Jak informuje Gazeta Lubuska, wczoraj ok. 19 służby dostały zgłoszenie, że kierowca ciężarówki jadący S3 w stronę Gorzowa Wielkopolskiego. Miał jechać zygzakiem, zahaczając o barierki oddzielające pasy ruchu. Świadkowie podejrzewali, że prowadzi po pijanemu.
Lubuska Policja poinformowała, że funkcjonariusze natychmiast podjęli działania celem zatrzymania tej ciężarówki. Udało im się ją namierzyć na węźle Miedzyrzecz Zachód. Jej kierowca nie miał jednak zamiaru zatrzymać się do kontroli. Pomimo wydawania kierującemu wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania, mężczyzna nie reagował i kontynuował jazdę. Dodatkowo pojazd miał uszkodzoną tylną belkę oświetleniową – poinformowali policjanci.
Policja ruszyła za nim w pościg. Na węźle Skwierzyna Południe dołączył do niego kolejny patrol. Udało mu się wyprzedzić ciężarówkę. Policjanci, działając wspólnie, podjęli próbę bezpiecznego wyhamowania ściganego pojazdu, co okazało się skuteczne i doprowadziło do zatrzymania – powiedział portalowi gorzowianin.com Mateusz Sławek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Sławek dodał, że podczas interwencji kierowca nie wykonywał poleceń policji i funkcjonariusze musieli wyciągnąć go z kabiny siłą. Podczas interwencji ciężarówka potrąciła funkcjonariusza oraz jej kierowcę. W wyniku potrącenia mężczyzna kierujący ciężarówką zmarł na miejscu, a policjant doznał obrażeń nogi – poinformował policjant. Portal informuje nieoficjalnie, że podczas próby zatrzymania kierowca ukrył się pod ciężarówką. Pojazd, z nieznanych na razie powodów, ruszył, przejechał mężczyznę i potrącił policjanta.
Trasa S3 została zamknięta. Wprowadzono objazd przez Skwierzynę. Wieczorem Gazeta Lubuska informowała, że otwarto jeden pas, jedynie dla kierowców stojących w zatorze. Na miejscu pracują policjanci, którzy pod nadzorem prokuratora wyjaśniają okoliczności tej tragedii.
źr. wPolsce24 za Gazeta Lubuska, Gorzowianin











