Polska

To Tusk dał zgodę na atak na Trzaskowskiego. Media Platformy ujawniają kulisy bratobójczej wojny w partii

opublikowano:
wojna.webp
Członkowie PO są zgodni, że to wojna między Trzaskowskim i Kierwińskim (fot. ilustracyjna Fratria)
Pracownicy TVN zdradzili kulisy tego, co stało się na czwartkowej sesji Rady Warszawy. Dowiedzieli się, że to premier Donald Tusk pozwolił ministrowi spraw wewnętrznych Marcinowi Kierwińskiemu na zaatakowanie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego.

Przypomnijmy: w czwartek na Radzie Warszawy debatowano nad projektami uchwał dotyczących ograniczenia sprzedaży alkoholu w nocy, w sklepach i na stacjach benzynowych. Dwa projekty – prezydenta Trzaskowskiego oraz Klubu Lewicy i Miasto Jest Nasze – były niemal identyczne, różniły się głównie godzinami prohibicji (w projekcie Trzaskowskiego miała obowiązywać od 23 do 6 rano, w projekcie lewicy od 22 do 6) i okresem karencji.

Trzaskowski wycofał swój projekt

Podczas tej sesji Trzaskowski – który nie brał w niej osobistego udziału – wycofał swój projekt. Zamiast tego radni KO zaproponowali program pilotażowy, który zakłada wprowadzenie prohibicji tylko w dwóch dzielnicach, w Śródmieściu i na Pradze-Północ. To oburzyło lewicę, podobnie jak fakt, że miejsca dla mieszkańców i społeczników zostały zajęte przez działaczy warszawskiej PO.

Dyskusja była wyjątkowo ostra, nie zabrakło w niej ataków personalnych, a przewodniczący rady musiał kilkukrotnie uspokajać radnych. Radni PiS zdecydowali, że wobec tego, co się dzieje, nie wezmą udziału w głosowaniu. To zasłona dymna dla wycofania się prezydenta z tego projektu, który zaproponował i zasłona dymna dla tego, że Koalicja Obywatelska nigdy nie chciała wprowadzać takich ograniczeń. Czyli nie chciała zabezpieczyć mieszkańców przed negatywnymi skutkami sprzedaży alkoholu – ocenił Filip Frąckowiak. Nie weźmiemy udziału w tej szopce. Nie będziemy głosować, bo jest to po prostu ściema – dodał.

Nieoficjalne spotkanie

To, co stało się w czwartek, dość powszechnie odebrano jako symptom konfliktu wewnątrz KO. W niedzielę pracownicy TVNu zdradzili kulisy tego, co zaszło. Ustalili, że to Tusk miał pozwolić Kierwińskiemu na atak na Trzaskowskiego.

Arleta Zalewska ujawniła, że 8 września, dziesięć dni przed głosowaniem, odbyło się nieoficjalne spotkanie radnych KO, Trzaskowskiego i Kierwińskiego, który jest także szefem warszawskich struktur KO. Mieli rozmawiać właśnie o nocnej sprzedaży alkoholu. Zalewska poinformowała, że Trzaskowski postulował jak najszybsze wprowadzenie tego zakazu, bo miało to być odebraniem tlenu warszawskiej Lewicy, która wcześniej też to proponowała, a w Warszawie jest dla KO konkurencją polityczną.

Tusk dał zielone światło

Najprostsza interpretacja, jaką słyszę, jest taka: jest z jednej strony Marcin Kierwiński, a z drugiej Rafał Trzaskowski. Kierwiński chciał pokazać Trzaskowskiemu, kto w Warszawie rządzi – powiedział Konrad Piasecki. Dodał, że taka interpretacja wydaje się jednak zbyt prosta, a na to, co się stało, złożyły się też inne czynniki. Radomir Wit dodał, że niektórych radnych zaskoczyło to, że na sesję przyszli mieszkańcy i aktywiści, z których część protestowała i reagowała negatywnie na wystąpienia radnych. Niektórych (radnych) to trochę scementowało w przekonaniu, że nie będziemy w takim razie pod dyktando tych, którzy do nas krzyczą cokolwiek zmieniać – powiedział. Dodał, że według jego informacji radni, by rozwiązać ten konflikt, jak najszybciej wdrożą prohibicję w dwóch dzielnicach, a następnie rozszerzą ją na pozostałą część Warszawy.

Zalewska dodała, że interpretacja tych zdarzeń jako konfliktu między Kierwińskim i Trzaskowskim dominuje w szeregach PO. Rozmawiałam z kilkoma posłami, z dwoma ministrami. Wszyscy mówią, że tak naprawdę za tym stoi głównie ten spór i to, że Marcin Kierwiński chciał pokazać Rafałowi Trzaskowskiego, gdzie jest jego miejsc – powiedziała. Zapytała ich o rolę Tuska w tym sporze i o to, czy w ogóle o nim wiedział. Powiedzieli jej, że premier dał zielone światło dla Marcina Kierwińskiego, który sam tej operacji by nie zrobił, ale ta sprawa po prostu im wybuchła w rękach.

źr. wPolsce24 za TVN24

Polska

Czy Szczytno zafunduje sobie aleję Bismarcka? Osobliwe plany burmistrza

opublikowano:
Projekt bez nazwy ok.webp
Czy w rządzonym przez burmistrza z Koalicji Obywatelskiej Szczytnie powstanie aleja Bismarcka? Mówił o tym na antenie telewizji wPolsce24 były minister edukacji narodowej prof. Przemysław Czarnek.
Polska

Władza nęka dziennikarza telewizji wPolsce24. Karnowski: Cicha forma cenzury

opublikowano:
Karnowski ok.webp
Cenzura działa nie tylko przez instytucje, ale również przez zastraszanie i cichą presję – przekonywał Jacek Karnowski, redaktor naczelny telewizji wPolsce24 w programie „Bez Pardonu”.
Polska

Krzysztof Bosak: To wyglądało jak depesza z Moskwy. Powinna spaść za to głowa

opublikowano:
bosak ok.webp
Krzysztof Bosak w programie „Minęła 20.05” ostro skrytykował Polską Agencję Prasową za opublikowanie fałszywego cytatu z wypowiedzi prezydenta USA Donalda Trumpa. Wicemarszałek Sejmu mówił o dezinformacji, kompromitacji i zagrożeniu dla bezpieczeństwa państwa.
Polska

Skandaliczny atak na dziennikarza telewizji wPolsce24. Prezes SDP ujawnia szczegóły

opublikowano:
pereira.webp
Na pewno znajdziemy sposób, żeby wesprzeć ludzi, którzy tego potrzebują, bo to ich odwaga cywilna sprawiła, że ujawnione zostały nieprawidłowości i patologia – zapewniła szefowa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, odnosząc się do skandalicznej sprawy związanej z dziennikarzem naszej stacji Samuelem Pereirą.
Polska

Karol Nawrocki coraz mocniejszy. Polacy doceniają jego prezydenturę

opublikowano:
karol nawrocki pierwsze ustawy.webp
Prezydentura Karola Nawrockiego jest dobrze oceniana przez się większości aktywnych politycznie Polaków (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Ponad połowa Polaków dobrze ocenia prezydenturę Karola Nawrockiego - wynika z sondażu, który omawia telewizja wPolsce24.
Polska

TYLKO U NAS. Dlaczego sąd umorzył sprawę Nowaka? Pokazujemy film z dowodami!

opublikowano:
sławomir nowak dowody.webp
Zachowały się filmy i prezentacja z dowodami w sprawie Sławomira Nowaka (Fot. Fratria)
Dziennikarz telewizji wPolsce24 pokazał film z dowodami w korupcyjnej sprawie Sławomira Nowaka. Prezentacja przedstawiająca m.in. przeszukanie rzeczy byłego współpracownika Donalda Tuska została skasowana ze strony prokuratury.