Polska

Nowe przepisy w Kodeksie Etyki Lekarskiej: wstęp do eutanazji w Polsce czy sensowna zmiana?

opublikowano:
me 797
(Fot. Fratria)
Z dniem 1 stycznia 2025 roku w Kodeksie Etyki Lekarskiej pojawił się nowy zapis dotyczący tzw. terapii daremnej, który wzbudza kontrowersje wśród lekarzy, prawników i etyków.

Zgodnie z nowymi wytycznymi, lekarzom nie wolno kontynuować terapii, która nie ma szans na wyleczenie pacjenta i tylko przedłuża jego cierpienie. Zapis brzmi: "Lekarzowi nie wolno stosować terapii daremnej. Decyzja o uznaniu terapii jako daremnej należy do zespołu leczącego i powinna w miarę możliwości uwzględniać wolę pacjenta". Wprowadzenie tego przepisu rodzi poważne pytania o przyszłość medycyny, granice etyki lekarskiej oraz możliwe konsekwencje prawne.

Argumenty przeciwników zmian

Krytycy nowych przepisów, w tym Katarzyna Gęsiak z Ordo Iuris, wyrażają obawy, że wprowadzenie zakazu stosowania terapii uznanej za daremną może stanowić krok w stronę eutanazji. Gęsiak zwraca uwagę, że decyzja o zaprzestaniu leczenia, nawet jeśli pacjent nie jest w stanie wyrazić swojej woli, może zostać podjęta przez lekarzy w sposób, który nie uwzględnia etycznych norm. Istnieje również ryzyko, że rodziny pacjentów, które chciałyby kontynuować leczenie, mogą zostać pozbawione tej możliwości, gdy zespół leczący uzna terapię za bezcelową.

Z kolei zdecydowany przeciwnik tzw. terapii daremnej anestezjolog prof. Andrzej Szczeklik przyznaje, że takie decyzje wymagają wyjątkowej ostrożności. Specjalista jest jednym z głównych autorów stanowiska opracowanego przez Grupę Roboczą Towarzystwa Internistów Polskich ds. Terapii Daremnej na Oddziałach Internistycznych. Kieruje Ośrodkiem Intensywnej Terapii i Medycyny Okołozabiegowej Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Wytyczne w medycynie końca życia to najtrudniejszy dokument, nad którym dotąd pracowałem. Walczymy o chorego, ale w pewnym momencie widzimy, że tej walki już nie wygramy - podkreślił. - Wtedy należy podjąć inne leczenie.  - Odchodząc od terapii daremnej wchodzimy na ścieżkę terapii paliatywnej, ukierunkowanej na komfort chorego. Ważna jest też rozmowa z pacjentem, jeśli jest ona możliwa, oraz - co bardzo ważne - z jego bliskimi.

Z kolei Jolanta Budzowska, specjalistka w zakresie prawa medycznego, podkreśla, że zapis w nowym Kodeksie Etyki Lekarskiej może stanowić ważną ochronę dla pacjentów w terminalnym stanie. Według niej, rodziny pacjentów często w obawie przed moralną odpowiedzialnością mogą naciskać na kontynuowanie terapii, mimo że wiedza medyczna i wola pacjenta wskazują na jej bezcelowość. Z tego powodu, decyzja o zakończeniu leczenia powinna należeć do lekarzy, którzy kierują się najlepszym interesem pacjenta.

Argumenty zwolenników zmian

Zwolennicy zmian, w tym Damian Patecki, anestezjolog, podkreślają, że celem wprowadzenia nowego przepisu jest przede wszystkim ochrona godności pacjenta. Patecki zauważa, że decyzje o zakończeniu leczenia w przypadku pacjentów terminalnych są często bardzo trudne, ale mogą być konieczne, aby uniknąć przedłużania cierpienia. Jego zdaniem, zaprzestanie terapii daremnej nie oznacza porzucenia pacjenta, ale skoncentrowanie się na łagodzeniu bólu i zapewnieniu komfortu w ostatnich chwilach życia.

Patecki zaznacza również, że zaprzestanie terapii daremnej nie ma nic wspólnego z eutanazją. Podkreśla, że w takich sytuacjach lekarze wciąż mają obowiązek dbać o komfort pacjenta, a decyzja o zaprzestaniu leczenia wynika z oceny sensowności dalszej interwencji medycznej. "To nie jest porażka, ale konieczność", mówi Patecki, dodając, że współczesna medycyna daje możliwość podtrzymywania funkcji życiowych pacjentów przez długi czas, ale w niektórych przypadkach przedłużanie terapii może tylko pogarszać ich stan.

Etyczne dylematy

Zgodnie z opiniami specjalistów, decyzje dotyczące zaprzestania terapii daremnej są zawsze obarczone dużym ryzykiem etycznym. W szczególności, gdy pacjent nie jest w stanie wyrazić swojej woli, lekarze muszą działać w najlepszym interesie chorego. Patecki zwraca uwagę, że choć każda decyzja jest trudna, to w długotrwałych i terminalnych przypadkach, kiedy dalsza terapia nie przynosi już korzyści, zaprzestanie leczenia może być krokiem w stronę szacunku dla godności pacjenta.

Nowe przepisy w Kodeksie Etyki Lekarskiej stanowią próbę uporządkowania kwestii terapii daremnej, ale wywołują poważne kontrowersje. Krytycy obawiają się, że mogą one prowadzić do nadużyć i stanowić krok w stronę legalizacji eutanazji. Z kolei zwolennicy podkreślają, że celem zmiany jest ochrona godności pacjenta i zapobieganie przedłużaniu cierpienia w terminalnych stadiach choroby. Dyskusja na temat tych przepisów będzie z pewnością trwała, a wyważenie etycznych, medycznych i prawnych aspektów tej zmiany pozostaje wyzwaniem dla lekarzy i prawodawców.

Najważniejszym pytaniem wydaje się to, czy szlachetne założenia twórców nowych przepisów skonfrontowane z rzeczywistością szpitalną nie zostaną w jakikolwiek sposób wypaczone. Czy na pewno w każdym przypadku będzie czas i wola, by podjęcie decyzji o porzuceniu terapii poprzedził proces dogłębnej analizy każdego przypadku. 

źr. wPolsce24 za Interia.pl/rynekzdrowia.pl

Polska

Ziobro spotkał się z Orbanem. Wiemy, o czym rozmawiali

opublikowano:
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska.
Zbigniew Ziobro – były minister sprawiedliwości chwali Viktora Orbána i krytykuje rząd Donalda Tuska (fot.Fratria/Andrzej Wiktor)
Zbigniew Ziobro spotkał się w czwartek w Budapeszcie z Viktorem Orbanem. Były minister sprawiedliwości w mediach społecznościowych podzielił się krótką relacją z tego wydarzenia.
Polska

Prezydencki minister o relacjach z Ukrainą: O pomoc Polski trzeba zabiegać

opublikowano:
Marcin Przydacz komentuje relacje prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego
– Polska udzieliła Ukrainie ogromnego wsparcia w czasie wojny. Ale teraz trzeba przywrócić równowagę we wzajemnych stosunkach i szacunek dla polskich interesów – podkreślił Marcin Przydacz w programie Rozmowa Wikły na antenie wPolsce24.
Polska

Kapitan Anna Michalska bez wsparcia swoich kolegów w Straży Granicznej. “Nie odnosimy się do tej kwestii”

opublikowano:
annamichalska
Aktor Piotr Zelt nie usłyszy ostatecznego wyroku w głośnej sprawie o zniesławienie byłej rzeczniczki prasowej Komendanta Głównego Straży Granicznej, kpt. Anny Michalskiej. Jak ustalił dziennikarz Telewizji wPolsce24 Samuel Pereira, prokuratura – na polecenie ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka – wycofała apelację od wyroku uniewinniającego aktora. Poprosiliśmy - kilkakrotnie - SG o komentarz w tej sprawie. Niestety, reakcja aktualnych decydentów w SG w tej sprawie zdumiewa.
Polska

Dziennikarz zadzwonił do rzecznika Straży Granicznej w programie na żywo. Zdumiewające zachowanie

opublikowano:
Stopklatka pokazująca Samuela Pereirę w programie omawiającym porzucenie przez obecny polski rząd byłej rzeczniczki Straży Granicznej, Anny Michalskiej, w jej walce o dobre imię.
(fot. screen wPolsce24)
Ludzie Tuska porzucili kapitan Annę Michalską, byłą Rzecznik Straży Granicznej w jej walce o dobre imię. Zaatakowana przez patocelebrytów funkcjonariuszka nie może liczyć na wsparcie władzy, bo ta jest politycznym beneficjentem zachowań tych, którzy zniesławiali Michalską. Dlaczego jednak swojej koleżanki nie bronią dziś nawet przedstawiciele Straży Granicznej, którzy nie chcą zająć w jej sprawie żadnego stanowiska?