Tak to chcieli zrobić? Telewizja wPolsce24 pokazuje "kalendarium zamachu stanu"
Telewizja wPolsce24 pokazała sekwencję wydarzeń, które miały doprowadzić do storpedowania zaprzysiężenia Karola Nawrockiego.
Kalendarium zamachu stanu, jak określili to dziennikarze wPolsce, miało wyglądać następująco:
Cokolwiek nie wymyślicie
Do sprawy zamachu stanu odniósł się dzisiaj premier Donald Tusk. Z jednej strony wyszydził mówiącego o naciskach Szymona Hołownię i pogroził mu konsekwencjami, z drugiej - wpadł we własne sidła, potwierdzając w zasadzie, że marszałek Sejmu miał prawo czuć się naciskany.
- Marszałek Hołownia powiedział mi: cokolwiek nie wymyślicie, zwołam Zgromadzenie Narodowe na zaprzysiężenie prezydenta. Właściwie koniec dyskusji – stwierdził podczas spotkania z wyborcami w Pabianicach premier Donald Tusk.
Na sali panowała nerwowa atmosfera. Nakręceni przez Romana Giertycha, Adama Bodnara i samego Tuska najbardziej fanatyczni zwolennicy spiskowej teorii o „zrabowanej” elekcji. Premier musiał tłumaczyć się, dlaczego nie ma przeliczenia wszystkich głosów, dlaczego nie spełniane są najdziksze fantazje Silnych Razem.
- Czyli chcieli nie dopuścić do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego! Mieli a może nadal mają taki plan!!! – zinterpretował słowa Tuska europoseł PiS Bogdan Rzońca.
Co powiedział Hołownia?
Słowa Hołowni wstrząsnęły Polską. W Polsacie News otwarcie powiedział:
- Wielokrotnie proponowano, sugerowano, rozpytywano mnie, czy jestem gotowy przeprowadzić zamach stanu.
Jednocześnie stwierdził, że na ujawnienie nazwisk "przyjdzie czas".
źr. wPolsce24