Polska

Karol Nawrocki pozwał Onet. Sprawa nie trafi do sądu w trybie wyborczym bo nie może

opublikowano:
mid-25527496.webp
Karol Nawrocki gościł dziś i przemawiał na konferencji światowych konserwatystów CPAC w Jasionce pod Rzeszowem (Fot. PAP/Darek Delmanowicz)
Tak, jak zapowiedział wczoraj, tak zrobił. Karol Nawrocki złożył we wtorek pozew cywilny o ochronę dóbr osobistych oraz prywatny akt oskarżenia przeciwko portalowi Onet. Informację tę przekazał poseł PiS Andrzej Śliwka, który podkreślił, że publikacje dotyczące Nawrockiego miały „więcej wspólnego z pomówieniami i kłamstwami niż z rzetelnością dziennikarską”.

Wczoraj Onet napisał, że Nawrocki miał brać udział w procederze sprowadzania prostytutek dla gości Grand Hotelu w Sopocie, gdzie w przeszłości pracował jako ochroniarz. Portal, powołując się na anonimowych świadków napisał, że są oni gotowi złożyć zeznania przed sądem.

Sam Nawrocki zapowiedział, że będzie dochodził swoich praw przed sądem w trybie cywilnym i karnym, zarzucając Onetowi publikację „steku kłamstw i nienawiści”. W odpowiedzi na zarzuty, politycy związani z obozem rządzącym, w tym premier Donald Tusk, sugerowali, że Nawrocki powinien skorzystać z trybu wyborczego.

Tyle że taki scenariusz – jak się okazuje – nie wchodzi w grę. Tryb wyborczy zakłada bowiem, że kandydat musi wykazać, iż skarżona publikacja miała charakter agitacji wyborczej i zawierała nieprawdziwe informacje. A to wymagałoby od redakcji Onetu przyznania, że opublikowany artykuł stanowił materiał wyborczy – co jest bardzo mało prawdopodobne. Żadna redakcja nie przyzna bowiem oficjalnie, że jej tekst był elementem kampanii wyborczej.

Zgodnie z Kodeksem wyborczym, kandydat może wystąpić do sądu w trybie wyborczym tylko wtedy, gdy kwestionowany materiał ma charakter wyborczy. Sąd okręgowy ma wówczas 24 godziny na rozpoznanie sprawy, a jego decyzja może skutkować np. zakazem dalszego rozpowszechniania treści lub nakazem sprostowania. W tym przypadku sprawa trafi jednak do sądu cywilnego i karnego, co oznacza znacznie dłuższy przebieg postępowania.

źr. wPolsce24

Polska

Polacy mają dość. Wielki marsz po zabójstwie 24-letniej Klaudii z Torunia. Zabił ją pijany imigrant

opublikowano:
mid-25706160.webp
W Marszu Milczenia w Toruniu brało udział co najmniej 10 tys. osób (Fot. PAP/Tytus Żmijewski)
Ponad 10 tysięcy osób przeszło ulicami Torunia w Marszu Marszu Milczenia po zabójstwie 24-letniej Klaudii, zamordowanej przez imigranta z Wenezueli.
Polska

Tak Trzaskowski miał ratować Tuska przed wyrokiem. Burza po ujawnieniu przez wPolsce24 założeń „ustawy bezkarnościowej”

opublikowano:
AWIK6641.webp
Jednym z beneficjentów ustawy bezkarnościowej miał być Donald Tusk (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Potężna burza rozpętała się po ujawnieniu przez telewizję wPolsce24 informacji o przygotowanej w otoczeniu ministra sprawiedliwości Adama Bodnara „ustawie bezkarnościowej”. Miała ona zapewnić bezpieczeństwo wszystkim, którzy po grudniu 2023 roku łamali prawo w imię „demokracji walczącej”.
Polska

Nocne spotkanie z politykami PiS. Szymon Hołownia przyznał się do błędu

opublikowano:
mid-25707326.webp
Szymon Hołownia przyznał się do błędu. (fot.PAP/Radek Pietruszka)
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej odniósł się do spotkania z Jarosławem Kaczyńskim, które odbyło się w domu europosła PiS Adama Bielana. Lider Polski 2050 przyznał, że zaakceptowanie przez niego miejsca spotkania było błędem.
Polska

Polscy urzędnicy dostają polecenia od Niemców? Interwencja R. Bąkiewicza w biurze burmistrza Słubic

opublikowano:
1989672_6.webp
(fot. wPolsce24)
- Polski urzędnik, na podstawie niemieckich dokumentów, ściąga polskie banery z mostu w Słubicach. To skandaliczna sytuacja. Dlaczego polska administracja, na polecenie niemieckich urzędów, sprząta niemiecki most? - pytał na antenie wPolsce24 Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Ochrony Granic. Aktywista interweniował w tej sprawie w biurze burmistrza Słubic.
Polska

Kosiniak-Kamysz o skandalicznej wystawie w gdańskim muzeum. "Nie służy polskiej pamięci"

opublikowano:
AWIK6739 (2) (1).webp
(fot. Andrzej Wiktor\Fratria)
Minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz skomentował skandaliczną wystawę w Muzeum Gdańska. Nie ukrywał, że nie podoba mu się pomysł jej organizacji.
Polska

Prezydent ułaskawił Bąkiewicza. Chodzi o karę za „Babcię Kasię”

opublikowano:
AW_Ustawa447_25022019_07.webp
Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o darowaniu kary Robertowi Bąkiewiczowi - przekazała prok. Anna Adamiak, rzecznik pasowa Prokuratora Generalnego. Chodzi o wyrok za naruszenia nietykalności cielesnej agresywnej aktywistki znanej szerzej jako „Babcia Kasia”.