Były pieniądze na jachty i klub dla swingersów, nie ma dla szpitali. Placówka tymczasowo zamyka oddział onkologiczny z powodu niewydolności NFZ

NFZ od dłuższego czasu zmaga się z poważnymi problemami finansowymi. Pomimo zmian personalnych w Ministerstwie Zdrowia, gdy Izabelę Leszczynę zastąpiła Jolanta Sobierańska-Gręda, resort nadal nie rozwiązał kwestii niedofinansowania ochrony zdrowia.
Sytuację dobrze obrazuje przykład Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Koninie. Naczelna Pielęgniarka placówki, Maria Wróbel, w rozmowie z Polską Agencją Prasową przyznała, że szpital wciąż nie otrzymał należnych środków za działalność w drugim kwartale. W efekcie podjęto decyzję o wstrzymaniu przyjęć na Oddział Onkologiczny, przyjmując jedynie pacjentów już wcześniej zarejestrowanych.
Osoby chorujące na nowotwory, które nie zdążyły zapisać się do konińskiego szpitala, muszą obecnie szukać pomocy w innych placówkach w regionie. Pracownicy zapowiadają, że wstrzymanie przyjęć zakończy się dopiero wtedy, gdy NFZ wznowi regularne wypłaty.
Jak podaje PAP, mimo kilku lat strat, szpital zakończył 2024 rok z dodatnim wynikiem finansowym na poziomie ponad 482 tys. zł, przy zobowiązaniach długoterminowych sięgających blisko 17,6 mln zł.
źr. wPolsce24 za Rynek Zdrowia, PAP