Polska

Siemoniak chwali się zatrzymaniem podejrzanego o zastraszanie Owsiaka. Stanowski dopytuje: Czy udało już się namierzyć ludzi, którzy informowali moją żonę o śmierci dzieci?

opublikowano:
stanows.webp
Krzysztof Stanowski odpowiedział ministrowi Siemoniakowi (fot. x.com)
Minister spraw wewnętrznych i administracji poinformował o zatrzymaniu mężczyzny, który miał wysyłać groźby pod adresem Jerzego Owsiaka. Ma prawo do dumy, bo podległe mu służby spisały się znakomicie. Wystarczyły zaledwie dwa dni, by namierzyć podejrzanego. Niestety państwo nie jest już tak skuteczne, jeśli chodzi o zabezpieczenie innych obywateli. Dziennikarz Krzysztof Stanowski przypomniał, że w sprawie ataków na jego rodzinę postępowanie trwa już rok.

- Bardzo dziękuję za tak szybką akcję! Czy udało już się namierzyć ludzi, którzy dzięki spoofingowi jako ja informowali moją żonę o śmierci dzieci, wysyłali do mnie policję, wozy strażackie, dzwonili do szpitali i na lotniska, że są bomby? Ostatnia aktualizacja, jaką otrzymałem była taka, że po tym jak jeden prokurator się wszystkim zajmował to sprawę przekazano drugiemu, żeby zajmował się od początku - napisał na portalu x.com Stanowski.    

W kolejnym wpisie twórca Kanału Zero przypomniał, że postępowanie w tej sprawie trwa już blisko rok i w jego mniemaniu "to żadne śledztwo, tylko przerzucanie się niepotrzebną makulaturą i udawanie, że coś się dzieje".

Słowa Stanowskiego były reakcją na wypowiedź ministra spraw wewnętrznych i administracji, który ogłosił, że zatrzymanie podejrzanego o grożenie Owsiakowi "to sygnał dla wszystkich, którzy ulegają nienawiści i grożą innym przemocą".

- Polskie Państwo ich znajdzie i rozliczy! - grzmiał na portalu x.com Siemoniak.

Jak poinformowała policja do zatrzymania doszło na terenie województwa małopolskiego. Sprawca został przewieziony do Warszawy, gdzie zostaną wykonane dalsze czynności procesowe pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa Śródmieście-Północ.

źr. wPolsce24 za x.com/@K_Stanowski

Polska

Sawicki uderza w rząd Tuska i spółki. "Pracują tam ludzie dla zewnętrznych koncernów"

opublikowano:
1994527_5.webp
Marszałek senior Marek Sawicki był gościem redaktora marka Pyzy (fot. wPolsce24)
- W spółkach związanych z energetyką, z sektorem paliwowym, mamy tak hamujących ludzi, którzy mam wrażenie, że pracują bardziej dla zewnętrznych koncernów energetycznych, niż dla państwa polskiego i dla polskich spółek - mówił w rozmowie z Markiem Pyzą poseł PSL Marek Sawicki.
Polska

Prawie milion złotych za pobyt pracowników ministerstwa klimatu i środowiska w Brukseli. Gigantyczne pieniądze na luksusowy hotel

opublikowano:
_MIL4194_Wycinka.webp
(fot. Fratria/ Liudmyla Kazakova)
Luksusowy samochód czy mieszkanie w centrum Warszawy? Na takie zbytki można byłoby wydać to, na co poszły publiczne pieniądze w kwocie: 874 tys. zł. Tyle miały kosztować pobyty pracowników MKiŚ w luksusowym hotelu w Brukseli. To równowartość 1750 noclegów.
Polska

Wiadomości wPolsce24 20 lipca 2024. Pełne wydanie

opublikowano:
1997290_2.webp
(fot. wPolsce24)
Kolejny atak migranta z użyciem noża, pierwszy od lat przypadek cholery w Polsce i wojna rządu Donalda Tuska z Polakami, którzy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Do tego nowe propozycje programowe PiS i zapowiedź wielkiej konwencji w październiku. To wszystko w nowym wydaniu "Wiadomości".
Polska

"Gdybym się nie uchylił, to dziś bym tu nie stał". Wstrząsająca relacja mężczyzny zaatakowanego przez migranta nożem

opublikowano:
1998056_5.webp
Pan Krzysztof został zaatakowany przez Kolumbijczyka (fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 Maciej Zemła dotarł do ofiary napadu z użyciem noża w Radomiu. Napastnikiem okazał się być Kolumbijczyk, który wraz z drugim mężczyzną kolumbijskiego pochodzenia, zostali zatrzymani podczas obywatelskiej interwencji za jazdę samochodem pod wpływem alkoholu.
Polska

Migranci rozbili obozowisko w katowickim parku. Sceny jak z Paryża

opublikowano:
1998793_6.webp
Migranci organizują się w Katowicach (fot. wPolsce24)
Okolice katowickiej Doliny Trzech Stawów w zeszłym roku znalazły się na ustach całej Polski za sprawą Senegalczyka, który, kompletnie nagi, załatwiał do jednego z tych stawków swoje potrzeby fizjologiczne. Teraz znowu jest o nich głośno i również za sprawą migrantów, którzy rozbili tam sobie obozowisko.
Polska

Porażka bodnarowskiej prokuratury. Sąd nie przedłużył aresztu Pawłowi K. ze sprawy RARS

opublikowano:
paweł K ok.webp
Sąd Okręgowy w Warszawie nie zgodził się na przedłużenie na kolejne trzy miesiące aresztu Pawła K., jednego z podejrzanych w śledztwie dotyczącym domniemanych nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. „Kolejna porażka prokuratury” – komentował jego pełnomocnik Adam Gomoła.