Spektakl rozliczeń wciąż trwa. Policja przed domem Zbigniewa Ziobro
Tym razem policja próbowała doprowadzić Zbigniewa Ziobrę na posiedzenie komisji śledczej ds. Pegasusa. Kilka policyjnych radiowozów stanęło przed domem polityka, ale funkcjonariusze nie zostali wpuszczeni na posesję.
- Wykonujemy postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie - tłumaczyła oficer prasowa skierniewickiej policji mł. asp. Aneta Placek-Nowak.
Jednocześnie w mediach wspierających Platformę Obywatelską trwa spektakl relacjonujący na żywo akcję policji. W trakcie tych relacji ujawniono dokładny adres zamieszkania polityka.
"Nie obawiam się funkcjonariuszy"
Przypomnijmy, zgodnie z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z września 2024 r. działanie ww. komisji śledczej jest sprzeczne z konstytucją.
To dlatego były szef resortu sprawiedliwości nie chce stanąć przed ww. gremium. Jednocześnie deklarował w mediach, że "nie obawia się funkcjonariuszy".
Na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości na posiedzenie komisji zgodził się w poniedziałek Sąd Okręgowy w Warszawie.
Posiedzenie, na którym przesłuchany ma być Ziobro, zaplanowano na piątek na godz. 10.30.
żr. wPolsce24 za PolsatNews/PAP