W Polsce masowo spadają drony. Co się dzieje? Czy ma to związek z wojskiem i Rosją?

Zakłócenia systemów GNSS, czyli nawigacji satelitarnej występują w północno-wschodniej Polsce w regionie Morza Bałtyckiego. Instytut Łączności podkreśla, że w mediach pojawiają się wciąż nowe informacje o zakłóceniach świadczące o tym, że proceder ten nie tylko nie znika, ale wręcz przybiera na sile i negatywnie wpływa na kolejne branże korzystające na co dzień z sygnałów GNSS np. komercyjne usługi dronowe.
Podobne informacje przekazał portal niebezpiecznik.pl, który pisze o „dziwnym zachowaniu dronów” na północy Polski. Jak podano, „drony nagle tracą łączność z pilotem i odlatują z pełną prędkością w losowych kierunkach, a następnie rozbijają się o ziemię albo przeszkodę”. Podobne sytuacje są wynikiem celowego zakłócenia sygnału GPS wraz z zakłócaniem protokołu, jaki wykorzystuje kontroler do komunikacji z dronem.
Coraz więcej przypadków
Instytut Łączności przekazał, że „zarówno zaawansowana stacja polskiego systemu monitorowania GNSS Galileo zainstalowana w Instytucie Łączności w Gdańsku, jak i stacje uruchamiane w ramach projektu RTGMS obserwują zwiększoną częstotliwość zjawisk związanych z intencjonalnym jammingiem oraz spoofingiem usług nawigacji satelitarnej”.
- Zakłócenia pojawiają się nie tylko coraz częściej, ale rośnie zarówno ich moc, jak i złożoność samych sygnałów wykorzystywanych przez nielegalne nadajniki pracujące we wszystkich pasmach częstotliwości przeznaczonych dla nawigacji satelitarnej GNSS, ale przede wszystkim trwają one coraz dłużej i potrafią być obecne nieprzerwanie nawet przez kilka dni – wyjaśnia dr inż. Rafał Niski z Zakładu Systemów i Sieci Bezprzewodowych IŁ w Gdańsku.
- Obserwujemy ponadto korelację tych zjawisk z różnego rodzaju ćwiczeniami czy manewrami wojskowymi organizowanymi w ostatnich miesiącach na Bałtyku zarówno przez kraje NATO, jak i Rosję, czy Białoruś – dodaje ekspert.
Problem może się nasilać
Zdaniem dr. Inż. Niskiego coraz częściej narażone są systemy dronów, ale również naziemne systemy łączności, które często wykorzystują systemy nawigacji satelitarnej na potrzeby synchronizacji.
- W najbliższych tygodniach i miesiącach należy spodziewać się dalszej intensyfikacji zakłóceń oraz ich zwiększonego wpływu na wszelkiego rodzaju odbiorniki nawigacji satelitarnej wykorzystywane w lotnictwie, nawigacji morskiej, jak i przez lądowych użytkowników GNSS – ostrzega.
źr. wPolsce24 za Instytut Łączności/ niebezpiecznik.pl