Polska

Tragedia w czasie przejażdżki po lesie. 14-latka nie żyje

opublikowano:
policja biłgoraj ok
Życia nastolatki nie udało się uratować (fot. Policja biłgorajska)
Policja wyjaśnia okoliczności śmierci 14-letniej dziewczynki, która spadła z konia w czasie przejażdżki w lesie koło Biłgoraja na Zamojszczyźnie.

Do tragedii doszło w piątek po południu w okolicach miejscowości Wola Mała w powiecie biłgorajskim. Dwie siostry w wieku 12 i 14 lat wybrały się na konną wycieczkę po lesie. W trakcie przejażdżki starsza dziewczynka z nieustalonych przyczyn spadła z konia. Jej siostra, która jechała z przodu, niczego nie widziała. 14-latce pomocy próbowali udzielić przypadkowi świadkowie, dwaj mężczyźni, którzy akurat byli w pobliżu. Jeden z nich wezwał pomoc. 

Mimo starań załogi karetki pogotowia oraz interwencji Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, życia nastolatki nie udało się uratować.

Wiadomo, że oba konie pochodziły z miejscowej stadniny. Wydał je 12-latce jeden z pracowników. Kiedy dotarli do niego policjanci, był nietrzeźwy. Miał 1,5 promila alkoholu w organizmie. 72-letni mężczyzna został doprowadzony do jednostki policji. Wykonano badania retrospekcyjne. Jak wyjaśniała sierżant sztabowa Beata Kieliszek, badania te mają wykazać, czy w chwili, gdy dziewczynki pobierały konie, pracownik stadniny był w stanie nietrzeźwości.

Na razie nie przedstawiono mu zarzutów.

źr. wPolsce24 za "Dziennik Wschodni"/RMF FM

 

Polska

Wiadomości wPolsce24: tęczowe zmiany w prawie pracy. Osoby rządowe przepchnęły swoje idee

opublikowano:
01_MIL6578_Senior
Osoba ministerska Agnieszka Dziemianowicz-Bąk zmusiła pracodawców do tego, by przestali "dyskryminować" osoby pracujące w ogłoszeniach o pracę (Fot. Fratria/Liudmyla Kazakova)
Od 1 stycznia wchodzą w życie zmiany w polskim prawie pracy, które nakładają na pracodawców obowiązek stosowania w ogłoszeniach o pracę języka i formuł, neutralnych płciowo.
Polska

TVP w likwidacji przerwała wystąpienie prezydenta RP w rocznicę Powstania Wielkopolskiego. Ważniejsze były konsultacje Zełenskiego

opublikowano:
107. rocznica Powstania Wielkopolskiego – jednego z nielicznych zwycięskich polskich zrywów niepodległościowych – powinna być dniem wspólnej, państwowej pamięci. Tymczasem w Poznaniu wydarzyło się coś, co wielu odebrało jako symboliczne podsumowanie obecnej polityki historycznej i medialnej obozu rządzącego.
To było ważniejsze niż przemówienie prezydenta
Rocznica Powstania Wielkopolskiego – jednego z nielicznych zwycięskich polskich zrywów niepodległościowych – powinna być dniem wspólnej, państwowej pamięci. Tymczasem w Poznaniu wydarzyło się coś, co wielu odebrało jako symboliczne podsumowanie obecnej polityki historycznej i medialnej obozu rządzącego.
Polska

Błaszczak: rząd jest zbyt uległy wobec Unii Europejskiej

opublikowano:
Wicepremier Mariusz Błaszczak na antenie telewizji wPolsce24. Był gościem Marcina Wikły
Wicepremier Mariusz Błaszczak na antenie telewizji wPolsce24 (fot. wPolsce24)
Gościem porannej rozmowy Marcina Wikły był wicepremier w rządzie Mateusza Morawieckiego Mariusz Błaszczak. Były minister obrony narodowej, krytykował obecny polski rząd za uległość wobec Unii Europejskiej oraz brak silnych relacji z nową administracją Donalda Trumpa.
Polska

Ostre starcie w studiu wPolsce24. Jakub Wiech kontra przedstawicielka górników

opublikowano:
Jakub Wiech w studio telewizji wPolsce24 rozmawia z Mariolą Miodońską z kopalni
Jakub Wiech w studio telewizji wPolsce24 rozmawia z Mariolą Miodońską z kopalni SIlesia (fot. wPolsce24)
To był niezwykły pojedynek dwóch wizji kierunku, w którym powinna podążyć polska energetyka. Apologeta odejścia od węgla zmierzył się z przedstawicielką branży górniczej.
Polska

Jest porozumienie ze strajkującymi górnikami, ale minister Motyka nie utrzymał nerwów na wodzy

opublikowano:
Zrzut ekranu (141)
Protest górników z PG Silesia, prowadzony pod ziemią, zakończył się sukcesem strony społecznej. Po wielogodzinnych rozmowach w Katowicach podpisano porozumienie pomiędzy związkami zawodowymi, Ministerstwem Energii oraz właścicielem kopalni. Kluczowe są gwarancje zatrudnienia oraz zapowiedź objęcia pracowników osłonami socjalnymi w przypadku ewentualnej upadłości zakładu. Pozostaje pytanie, czy wynegocjowane przez związki porozumienie zaakceptują górnicy przebywający od ośmiu dni na dole kopalni.