Polska

Dziecka nie można spuszczać z oka! Tragiczna lekcja dla rodziców

opublikowano:
candle-2038736_1280
(Fot. Pixabay)
Sylwestrowa tragedia, która wydarzyła się w jednej z miejscowości niedaleko Wągrowca, pozostawia smutek, ale i ważne przesłanie. Wydarzenia te przypominają, jak istotne jest zachowanie szczególnej ostrożności i czujności w opiece nad najmłodszymi.

31 grudnia około południa 15-miesięczna dziewczynka niezauważona przez domowników weszła do skrzyni na pościel w łóżku. Chwila nieuwagi zakończyła się tragicznie. W zamkniętej przestrzeni dziecko straciło przytomność, co doprowadziło do zatrzymania akcji serca.

Ratownicy oraz personel wągrowieckiego szpitala podjęli walkę o życie dziecka. Choć udało się przywrócić funkcje życiowe, stan dziewczynki był bardzo ciężki. Przewieziono ją do szpitala w Poznaniu, gdzie niestety następnego dnia zmarła.

Prokuratura bada okoliczności

Prokuratura zabezpieczyła ciało dziecka do badań patomorfologicznych, aby wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia. Rodziną, jak podkreśla asp. Dominik Zieliński z Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu, wcześniej nie interesowały się służby, a w ich miejscu zamieszkania nie odnotowano interwencji.

Ta historia niesie ważne przesłanie dla rodziców i opiekunów: nawet na pozór bezpieczne miejsca mogą stanowić zagrożenie dla maluchów. Dzieci w tym wieku są ciekawe świata, a ich spontaniczne zachowania mogą prowadzić do niebezpiecznych sytuacji.

Kilka praktycznych wskazówek, które mogą pomóc w zapobieganiu podobnym tragediom:

Zabezpieczaj meble i schowki – miejsca takie jak skrzynie na pościel, szafy czy szuflady powinny być odpowiednio zamknięte lub trudnodostępne dla małych dzieci.

Uważaj na chwile nieuwagi – dzieci potrafią działać szybko, dlatego warto zachować czujność, szczególnie gdy w pobliżu znajdują się potencjalne zagrożenia.

Ucz dzieci bezpiecznych zachowań – od najmłodszych lat warto tłumaczyć, które miejsca są niebezpieczne, choć nie zawsze zastąpi to bezpośrednią opiekę.

Refleksja dla nas wszystkich

Tragedia pod Wągrowcem to bolesne przypomnienie, że każda chwila ma znaczenie w opiece nad dzieckiem. Chociaż wypadki są często nieprzewidywalne, świadomość zagrożeń i proaktywne podejście mogą uratować życie. Rodzice i opiekunowie nie powinni się obwiniać za każdą sytuację, ale ta historia podkreśla, jak ważne jest tworzenie bezpiecznego środowiska dla najmłodszych.

źr. wPolsce24 za i.pl

Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.
Polska

Skuteczność służb Tuska i Kierwińskiego? Skazany za sabotaż Ukrainiec wjechał do Polski bez przeszkód i wysadził tory

opublikowano:
Zrzut ekranu (93) 2025-11-18_19.29.51
Podczas posiedzenia Sejmu premier Donald Tusk ujawnił, że służby ustaliły personalia sprawców sabotażu na linii kolejowej Warszawa–Dorohusk. To dwaj obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami, którzy po podłożeniu ładunku wybuchowego w miejscowości Mika bez problemu opuścili Polskę przez przejście w Terespolu.
Polska

Państwo Tuska znowu bezradne. Czy możemy czuć się bezpiecznie?

opublikowano:
Premier Donald Tusk w Sejmie, 18 bm. Sejm będzie pracować nad projektem ustawy ws. likwidacji CBA, projektem dot. asystencji osobistej oraz ws. zwiększenia bezpieczeństwa na Bałtyku. Twarz wykrzywiona w grymasie nienawiści a na klapie puste serduszko
Tusk robi groźne miny, ale jego rząd zawodzi w najważniejszych dla Polaków kwestiach (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Ucieczka podejrzanych o dywersję na Białoruś, opieszałość służb i policji oraz informacyjny szum. Chaos i niekompetencja. Trudno czuć się bezpiecznie w obliczu aktów sabotażu, które miały miejsce w ostatnich dniach w Polsce. Służby Tuska zawiodły, ale wciąż jeszcze można wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.
Polska

Bratobójcza walka w Koalicji Obywatelskiej! Zatopią swoją koleżankę?

opublikowano:
Wesoło uśmiechnięty minister MSWiA Marcin Kierwiński. Wspaniały śmiech, szczególnie w czasie, kiedy atakują nas nasłani przez Rosję sabotażyści
Marcin Kierwiński jeszcze może spać spokojnie (fot. wPolsce24)
Tereny popowodziowe wciąż czekają na obiecaną pomoc. Ich brak powinien zatopić niejednego niesolidnego urzędnika. Ale w przypadku koalicji 13 grudnia rządzą inne zasady. I dlatego mamy do czynienia z bratobójczą walką wśród polityków Koalicji Obywatelskiej. Radni KO powiatu kłodzkiego żądają odejścia wspieranej do tej pory przez nich starosty Małgorzaty Jędrzejewskiej-Skrzypczyk. Powód? Brak całkowitego posłuszeństwa rządowi Tuska.
Polska

Na miejsce Polaków chcą zatrudniać ludzi z Afryki i z Azji? Trwa drugi dzień strajku w fabrykach Valeo

opublikowano:
W zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach rozpoczął się bezterminowy strajk generalny, w którym uczestniczy około 300 pracowników. Pracownicy odeszli od maszyn, co spowodowało częściowe wstrzymanie produkcji i znaczne zakłócenia w funkcjonowaniu fabryk. Strajk trwa na wszystkich trzech zmianach: porannej, popołudniowej i nocnej. Protest jest eskalacją sporu zbiorowego trwającego od miesięcy i poprzedziły go m.in. dwugodzinne strajki ostrzegawcze oraz blokady dróg. Związkowcy z Wolnego Związku Zawodowego Sierpień '80 zapowiadają, że protest potrwa aż do osiągnięcia porozumienia z zarządem firmy Valeo.
(fot. materiały przesłane przez strajkujących)
Trwa drugi dzień protestów załogi w zakładach Valeo w Chrzanowie, Trzebini i Mysłowicach. Bezteminowy strajk generalny rozpoczął się 20 listopada, według protestujących uczestniczy w nim około 300 pracowników. Załoga na produkcji odeszła od maszyn, a jak słyszymy od przedstawicieli związków, firma na ich miejsce ściągnęła pracowników biurowych.
Polska

Te praktyki naprawdę szokują! Protestujący w fabrykach Valeo domagają się godnej pracy, a pracodawca nasyła na nich policję

opublikowano:
Relacja ze straju w fabryce Valeo na antenie telewizji wPolsce24.tv
(fot. wPolsce24.tv)
Trwa drugi dzień strajku generalnego w fabrykach Valeo w Małopolsce. Ludzie strajkują, bo - jak twierdzą - wyczerpali już wszystkie inne próby znalezienia rozwiązania swojej tragicznej sytuacji. Tymczasem zarząd nie podejmuje dialogu i wysyła policję do protestujących. Ci mówią wprost: - Dziękujemy, że jest tutaj wasza telewizja, bo już dawno by nas przegoniono i zastraszono!