Stanowcza reakcja policji na skandaliczne sceny na orliku. Wpadli z maczetami i grozili, że zabiją chłopca

Nagranie pojawiło się w sieci przed kilkoma dniami, ale dopiero dzisiaj małopolska policja opublikowała komunikat, z którego wynika, że są już pierwsze postępy w śledztwie.
Maczety i groźby
Zdarzenie miało miejsce na orliku pod Krakowem. Do nastolatka grającego w piłkę podeszły trzy zamaskowane osoby uzbrojone w maczety i gaz łzawiący. Jeden z mężczyzn używając wulgarnych słów, kazał swojej ofierze obrażać jeden z krakowskich klubów piłkarskich. Ze strony oprawcy padły też groźby. Powiedział on, że jeśli nastolatek tego nie zrobi, to go „zabije”. Wówczas skierował w jego stronę maczetę.
Na zarejestrowanym materiale słychać jak chłopak prosi zamaskowanych mężczyzn, żeby nic mu nie robili. Po chwili oprawcy opuścili boisko.
Policjanci dotrzymali słowa
Nagranie spotkało się z reakcją małopolskiej policji. Funkcjonariusze zaapelowali o zgłaszanie podobnych incydentów. Zapewniono, że sprawę wyjaśnią mundurowi z Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców, a sprawcy zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.
Wspomniany komunikat został opublikowany w piątek, a w niedzielę małopolska policja przekazała, że do sprawy zatrzymano dwie osoby.
- Policjanci ustalili i zatrzymali 15-latka i 22 -latka z podkrakowskiej gminy, w sprawie kierowania gróźb karalnych na orliku wobec nastolatka, używając przy tym niebezpiecznego narzędzia. Działania mają związek z filmem, który pojawił się kilka dni temu na portalach społecznościowych – poinformowali policjanci, a po niespełna dwóch godzinach przekazano, że do sprawy zatrzymano także 16-latka.
źr. wPolsce24 za X/@kwpkrakow