Pluskwy w łóżkach, bakterie w jedzeniu. Sanepid ostrzega przed wakacjami w kurortach

Jak przypomina portal RMF24.pl, tylko w zeszłym roku inspektorzy GIS podczas wakacyjnych kontroli stwierdzili blisko 2,5 tysiące przypadków zaniedbań w lokalach gastronomicznych, a ich właścicieli ukarali mandatami.
- Jeżeli idziemy gdzieś i widzimy, że jest tam po prostu brudno, pracownicy czy poziom ich higieny nie budzą naszego zaufania - z takiego obiektu nie korzystajmy - mówi w rozmowie z RMF FM rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego Marek Waszczewski.
Rzecznik dodaje, że najlepiej zgłaszać takie miejsca do powiatowych inspektoratów sanepidu.
Sprawa jest o tyle istotna, że nieświeże jedzenie, bądź posiłki przygotowane w nieodpowiednich warunkach higienicznych mogą popsuć nam urlop. Jeden nieodpowiedni posiłek może wyłączyć nas nawet na kilka dni.
Z kolei nieprzyjemną "pamiątkę z wakacji" mogą zafundować nam też właściciele pensjonatów. W ostatnich czasach prawdziwą zmorą w wielu miejscach są pluskwy. Nie dość insekty mogą nas pogryźć podczas urlopu, to na dodatek w bagaży wrócić z nami do domu.
źr. wPolsce24 za RMF24