Rząd chce płacić migrantom za opuszczenie Polski
Rząd Donalda Tuska ma „genialny” pomysł na nielegalnych migrantów, wypychanych do nas z Niemiec. Nasze państwo ma im płacić, żeby sobie pojechali do domu.
– Powinniśmy mieć takie narzędzie – przekonuje minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.
O kuriozalnym pomyśle ludzi Tuska jako pierwsze poinformowało Radio Zet. Jak ustalili dziennikarze, za wyjazd z Polski migranci będą otrzymywać pieniądze od państwa. Mają być one wypłacane od 2026 roku, a rząd już pracuje nad odpowiednimi przepisami.
Ustawa jeszcze w tym roku?
– Myślę, że jest bardzo duża szansa, żeby do końca roku skierować projekt do Sejmu. To jest jeden z instrumentów, który zwiększa szanse, że dana osoba dobrowolnie powróci do państwa pochodzenia lub państwa tranzytu – powiedział Radiu ZET wiceszef MSWiA Maciej Duszczyk.
Przekonuje on, że taki mechanizm obowiązuje na przykład w Wielkiej Brytanii, gdzie za powrót do domu migrantom płaci się trzy tysiące funtów. Nie dodał tylko, że o tym, jak „świetne” to rozwiązanie przekonuje widok brytyjskich miast…
– Powinniśmy mieć takie narzędzie – powiedział dziś w Radiu Zet niezrażony szef Duszczyka Tomasz Siemoniak, także przywołując przykład innych państw, płacącym migrantom za wyjazd.
Zabawa w ciuciubabkę
Pomysł rządu PO, PSL, Lewicy i Hołowni wywołał konsternację wśród komentatorów.
– Dlaczego mamy płacić nielegalnym przybyszom łapówkę za wyjazd z Polski zamiast po prostu deportować? A jak wyjadą do Niemiec i Niemcy nam ich znowu odeślą? Tak to się można bawić w nieskończoność. Albo ktoś jest legalnie, albo nie. Bo dojdą nowe kłopoty – przestrzega w serwisie X blogerka Kataryna, którą trudno posądzać o propisowskie sympatie
Także politycy PiS są oburzeni pomysłem koalicji 13 grudnia.
– Pamiętacie newsa o 40 tys. nielegalnych migrantów, których Niemcy chcą przerzucić do Polski? Rząd znalazł rozwiązanie co z nimi zrobić – minister Duszczyk mówi wprost, że będziemy im płacić za powrót do kraju pochodzenia. Niesłychane – komentuje z wicerzecznik PiS Mateusz Kurzejewski.
A co, może nas nie stać?
źr.wPolsce24 za Radio Zet