Polska

Przybywa niesłusznych aresztowań. Państwo wydaje miliony na odszkodowania

opublikowano:
police-2122394_1280
Państwo coraz więcej płaci za pomyłki (fot. pixabay)
Rośnie liczba niesłusznych aresztowań, za które państwo - czyli podatnicy - płaci coraz więcej. W 2024 r. łączna wypłata zadośćuczynień kosztowała nas niemal 8,7 mln zł. To najwyższa kwota w ciągu ostatnich dziesięciu lat i o połowę wyższa niż w 2023 roku.

Jak pisze „Rzeczpospolita” w 2024 roku zadośćuczynienie za niesłuszne aresztowanie czy zatrzymanie zasądzono 113 osobom. Z danych resortu sprawiedliwości wynika, że każdej z takich osób zasądzono zadośćuczynienie w wysokości średnio 64,3 tys. zł.

"To o 48 proc. więcej niż w 2023 r. (wówczas było to ok. 43,1 tys. zł) i najwięcej w ostatniej dekadzie" – pisze gazeta.

Łącznie wypłata zadośćuczynień przyznanych w ubiegłym roku kosztowała podatników 7 mln 268 tys. zł. Doliczając do tego 1,4 mln zł z tytułu odszkodowań, Skarb Państwa musiał wydać 8 mln 675 tys. zł.

Prawnicy, z którymi rozmawiała gazeta, uważają, że i tak "zasądzane kwoty są zbyt niskie", na domiar złego "za często dochodzi też do odmowy ich przyznania". Zdaniem dra. Michała Zacharskiego spowodowane jest to w dużej mierze wymogiem stwierdzenia "niewątpliwie niesłusznego" tymczasowego aresztowania lub zatrzymania. 

żr. wPolsce24 za "Rzeczpospolita"/PAP

 

Polska

Służby zajmują się opozycją, a nie rosyjską dywersją! Porażające kulisy ataku na polskie tory

opublikowano:
Nagranie z kanału "wPolsce24" przedstawia polityczną debatę dotyczącą domniemanego aktu dywersji na polskiej kolei, który miał miejsce w pobliżu stacji Mika
(fot. wPolsce24)
Reporter telewizji wPolsce24 rozmawia z Iwoną Kurowską, starosta powiatu garwolińskiego. To ona, jako jedna z pierwszych podała informację o akcie dywersji polskich torach. Niestety, zaatakowali ja przedstawiciele aktualnego obozu rządzącego.
Polska

Tak wygląda 19-latek, który groził polskiemu prezydentowi i pisał do głowy państwa per "Karolku"

opublikowano:
Zatrzymany 19-latek, który groził prezydentowi Karolowi Nawrockiemu w rękach policji
Tak wygląda człowiek, który w internecie zwraca się do prezydenta per "Karolku" (Fot. policja.pl)
Trzy lata więzienia grożą 19-latkowi, który zamieścił w internecie groźby pod adresem prezydenta Karola Nawrockiego. Stołeczna policja pokazała dziś zdjęcia mężczyzny. To uczeń szkoły zawodowej, mieszkaniec powiatu otwockiego.
Polska

Gdzie jest Tusk? Na ważną konferencję wysłał swoich ministrów. "Zmarnowali tylko czas Polaków"

opublikowano:
mid-25b17404 ok
- Zabezpieczono obfity materiał dowodowy, który pozwoli na szybką identyfikację sprawców tego haniebnego aktu dywersji - zapewnił szef MSWiA Marcin Kierwiński. - Najlepsi funkcjonariusze zostali skierowani do tej sprawy – wtórował koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak. Choć ministrowie dwoili się i troili, przedstawiciel Kancelarii Prezydenta ocenił ich konferencję surowo: - Zmarnowali czas – powiedział Karol Rabenda, gość telewizji wPolsce24.
Polska

Ziobro z mocnym przekazem dla Tuska: „Nie dam się wykorzystać jak zwierzę w cyrku”

opublikowano:
Zbigniew Ziobro w garniturze siedzi w studiu telewizyjnym podczas programu na żywo
Zbigniew Ziobro w rozmowie z wPolsce24 podkreślił, że rząd Donalda Tuska zdecydował się realizować swoje cele, łamiąc prawo. Zaznaczył, że nie da się wykorzystać „jako zwierzę w cyrku”.
Polska

Pierwszy od 100 lat akt sabotażu na polskiej kolei. Paulina Matysiak: „Komunikacja rządu zawiodła”

opublikowano:
Paulina Matysiak w rozmowie o bezpieczeństwie infrastruktury kolejowej i chaosie informacyjnym
Posłanka Paulina Matysiak w programie Rozmowa Wikły na antenie telewizji wPolsce24 ocenia chaos informacyjny, jaki zapanował w rządzie Donalda Tuska po wydarzeniach na kolei, które oficjalnie zostały uznane za sabotaż.
Polska

Burza w Sejmie. Posłowie PiS krzyczą "precz z komuną" i opuszczają salę plenarną

opublikowano:
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową przed głosowaniem nad wyborem Czarzastego na marszałka
Posłowie PiS opuszczają salę sejmową (fot, wPolsce24)
Tak ostro w polskim Sejmie nie było już dawno. Podczas prezentacji Włodzimierza Czarzastego jako kandydata na marszałka izby, posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę obrad. Wcześniej z ław parlamentarnych można było usłyszeć gromkie: precz z komuną! Czarzasty tylko nerwowo się obracał, widać, że nie było mu do śmiechu. Został jednak wybrany na nowego marszałka.