Rosja zamyka polski konsulat w Królewcu

Komentując tę decyzję, rzecznik polskiego MSZ Paweł Wroński, wyjaśnił, że Rosja zdecydowała się na ten ruch "w ramach działań lustrzanych". - To decyzja wkalkulowana, nie oznaczająca jednak, że to decyzja słuszna. Polska nie prowadzi działań przeciw Rosji - powiedział Wroński. Oprócz tego jeden polski dyplomata dostał polecenie opuszczenia Federacji Rosyjskiej. Jak dodał, decyzja rosyjskiego MSZ "nie ma uzasadnienia".
„Strona rosyjska od 29 sierpnia 2025 roku wycofuje zgodę na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Polski w Kaliningradzie (używana przez Rosję nazwa Królewca - PAP)” – głosi komunikat MSZ w Moskwie. Wynika z niego, że jest to „działanie w odpowiedzi na wycofanie przez władze polskie od 30 czerwca 2025 roku zgody na funkcjonowanie Konsulatu Generalnego Rosji w Krakowie”.
W maju szef polskiego MSZ Radosław Sikorski zdecydował o wycofaniu zgody na działanie konsulatu Rosji w Krakowie.
Decyzja ta związana była z dowodami na udział rosyjskich służb specjalnych w podpaleniu w 2024 roku centrum handlowego w Warszawie, przy ul. Marywilskiej 44. Hala targowa spłonęła 12 maja ub.r. Było tam około 1,4 tys. sklepów i punktów usługowych.
Poza ambasadą w Warszawie Federacja Rosyjska do niedawna dysponowała w Polsce konsulatami w Poznaniu, Gdańsku i Krakowie, Polska zaś - poza ambasadą w Moskwie - placówkami dyplomatycznymi w Irkucku, Królewcu i Petersburgu.
W styczniu konsulat generalny RP w Petersburgu został zamknięty po wycofaniu zgody Rosji na działalność tej placówki. Była to odpowiedź na decyzję polskiego MSZ o zamknięciu konsulatu generalnego Rosji w Poznaniu po stwierdzeniu przypadków powiązanego z władzami Rosji sabotażu na terytorium Polski.
źr. wPolsce24 za PAP/Interia