Polska

Dziesięciolatek utopił się w jeziorze. Ratownicy usłyszeli zarzuty

opublikowano:
safety-791341_1280.webp
Twierdzą, że nikt im nie zgłosił jego zaginięcia (fot. ilustracyjna Pixabay)
10-letni chłopiec utopił się w jeziorze na oczach kolegów. Teraz ratownicy, którzy mieli pilnować bezpieczeństwa, usłyszeli zarzuty.

Tragiczny wypadek miał miejsce 20 sierpnia 2023 roku nad jeziorem Sajmino w Ostródzie. Kąpiący się 10-letni chłopiec nagle zniknął pod wodą. Dał jeszcze radę kilka razy się wynurzyć, ale w końcu poszedł na dno. 

Było już za późno 

Inni plażowicze ruszyli mu na pomoc. Ustawili tzw. łańcuch życia. Udało im się odnaleźć chłopca i wyciągnąć go na brzeg. Mimo reanimacji i przewiezienia do szpitala chłopiec zmarł. 

Kąpieliska pilnowała tamtego dnia dwoje ratowników – 52-letni Piotr J. I 29-letnia Katarzyna J. Teraz usłyszeli w związku z tą sprawą zarzuty. Prokuratura z Elbląga nie ma wątpliwości – nie dopełnili swoich obowiązków, co doprowadziło do śmierci chłopca

Prokuratura twierdzi, że zaniedbali obowiązki 

Prokuratura twierdzi, że ich stanowisko było ustawione w złym miejscu, a oni sami nie prowadzili stałego nadzoru nad kąpieliskiem. Ratownicy pełnili dyżur na nieprawidłowo wyznaczonym stanowisku obserwacyjnym; nie nadzorowali kąpieliska od strony lądu ani od lustra wody, nie sygnalizowali naruszeń zasad korzystania z kąpieliska określonych w regulaminie kąpieliska, nie prowadzili stałej obserwacji akwenu i osób kąpiących się. Ponadto nie przyjęli zgłoszenia o wypadku i nie podjęli natychmiastowej akcji poszukiwawczej – napisali śledczy.

Prokuratura oskarżyła ich o niemyślne spowodowanie śmierci i narażenie życia plażowiczów. Grozi im za to od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Oskarżeni nie przyznali się do winy. Twierdzą, że wszystko robili zgodnie z zasadami, a nikt nie zgłosił im zaginięcia dziecka zanim zeszli z dyżuru.

źr. wPolsce24 za PAP

Polska

Dariusz Matecki zostanie w areszcie dłużej? Prokurator nie odpuszcza

opublikowano:
matecki.webp
Tuż przed Wielkanocą do mokotowskiego sądu rejonowego trafił wniosek prokuratora o przedłużenie do 5 czerwca aresztu posłowi PiS Dariuszowi Mateckiemu.
Polska

Żałoba narodowa po śmierci Franciszka. Prezydent zdecydował

opublikowano:
AWIK1636 ok.webp
Andrzej Duda z Agatą Kornhauser Dudą (fot. Andrzej Wiktor/Fratria)
Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą wezmą udział w pogrzebie papieża Franciszka. Dzień pogrzebu Franciszka będzie w Polsce dniem żałoby narodowej - poinformował szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Wojciech Kolarski.
Polska

Kolejna porażka prokuratury Adama Bodnara. Sąd nie zgodził się na przedłużenie aresztu dla Dariusza Mateckiego

opublikowano:
matecki_wPolsce.webp
Dariusz Matecki pokazuje dowody swojej niewinności (fot. wPolsce24)
Sąd Okręgowy w Warszawie odrzucił wniosek o przedłużenie aresztu tymczasowego dla Dariusza Mateckiego. Jeśli do 6 maja wpłacone zostanie poręczenie majątkowe w wysokości 500 tys. zł, poseł Zjednoczonej Prawicy będzie mógł opuścić areszt.
Polska

Karol Nawrocki zdradza strategię na końcówkę kampanii

opublikowano:
1914139_6.webp
Bus Karola Nawrockiego ruszył w Polskę (fot. wPolsce24)
Kampanijny bus Karola Nawrockiego z hasłem "Po pierwsze Polacy" - ruszył w Polskę. Reporterka telewizji wPolsce24 jako pierwsza miała okazję wejść na jego pokład i porozmawiać z obywatelskim kandydatem na prezydenta.
Polska

Afera w otwockim samorządzie. Radni Koalicji Obywatelskiej sfałszowali podpisy?

opublikowano:
Otwock.webp
W otwockim samorządzie doszło do niebywałego skandalu. Radni podejrzewają, że ich koledzy z partyjnego klubu Koalicji Obywatelskiej sfałszowali podpisy. Sprawa ma trafić do prokuratury.
Polska

Kolejny blamaż komisji ds. Pegasusa. Chcieli przesłuchać Ziobrę, gdy ten... składał zeznania w prokuraturze

opublikowano:
1914965_3.webp
Zbigniew Ziobro kpi z komisji Sroki (fot. wPolsce24)
- Zbigniew Ziobro nie stawił się na przesłuchanie przed komisją śledczą ds. Pegasusa. Komisja skieruje do sądu wniosek o ukaranie go grzywną, zapowiedziano też kolejne wezwanie. Ziobro robi wszystko, aby unikać zadawanych pytań i udzielania odpowiedzi - ocenił wiceprzewodniczący Tomasz Trela. Sęk w tym, że były minister sprawiedliwości nie mógł stawić się przed komisją w Warszawie, bo w tym czasie zeznawał w prokuraturze w Płocku.