Polska

Skąd ten kompleks? Trzaskowski wraca do tematu swojego wzrostu i tłumaczy się z koturnów

opublikowano:
AW_RPPO_16122017_050.webp
Rafał Trzaskowski od lat walczy o prawdę na temat swojego wzrostu (Fot. Fratria)
Niesamowite. Rafał Trzaskowski znowu zapewnia, że jest wysoki. Jeśli zaś ktoś myśli inaczej, to znaczy, że padł ofiarą pisowskiej prowokacji!

Wielu Polaków pamięta jeszcze kuriozalny filmik Rafała Trzaskowskiego z kampanii przed przegranymi przez wiceszefa PO wyborami prezydenckimi w 2020 roku. Kandydat został pokazany podczas „spontanicznej” wizyty u pewnej rodziny. Starsi państwo nie mogli się nadziwić, jaki ten Rafał Trzaskowski jest wysoki. 

Potem prezydent Warszawy wielokrotnie wracał do kwestii rzekomej pisowskiej prowokacji, polegającej na pokazywaniu go niższym, niż jest w rzeczywistości. Internauci odpowiadali zdjęciami, na których widać, że kandydat PO lubi chodzić w butach na podwyższonej podeszwie.

Dramatyczne wspomnienia 

Tematu wzrostu nie mogło więc zabraknąć w książkowym wywiadzie-rzece, jakiego Trzaskowski udzielił Donacie Subbotko. Z opublikowanego przez „Gazetę Wyborczą” fragmentu rozmowy możemy wywnioskować, że kandydat Platformy na prezydenta Polski przywołał dramatyczne wspomnienia sam, nie pytany przez dziennikarkę.

- Toczyły się więc wokół mnie akademickie dyskusje, żebym nie ubierał się tak, tylko inaczej, a już na pewno nie wolno mi nosić martensów do garnituru, ponieważ wyglądam niepoważnie. Bo zaczęła się kolejna inba, że mam 168 centymetrów wzrostu. A niby polityk powinien być wysoki. Pamięta pani? – pytał Trzaskowski.

Trzaskowski ma aż 180 centymetrów wzrostu! 

Subbotko pamiętała i zapytała, ile mierzy bohater jej książki.

- 180. Ale widocznie PiS robił, jak mniemam, analizy i wyszło im, że powinni przedstawiać Andrzeja Dudę jako tego wyższego. Aż wtedy sprawdziłem: Duda jest wyższy ode mnie o jeden centymetr. I jak zadziałała propaganda pisowska? Ktoś napisał prześmiewczy tweet, a TVP go pokazało jako news o tym, że mam 1,68 metra i dlatego chodzę na koturnach, to znaczy martensy to koturny – rozpamiętywał Rafał Trzaskowski.

"Wszyscy się dziwią, żem taki wysoki"

Jest jednak promyk nadziei. Okazuje się bowiem, że oszczercze pomówienia pod adresem Trzaskowskiego mają skutek odwrotny do zamierzonego!

- Ale dzięki temu, gdzie nie pojadę, wszyscy się dziwią, żem taki wysoki opowiadał wiceprzewodniczący PO.

My też nie mamy wątpliwości. Panie Rafale, jest Pan bardzo wysoki! Gratulujemy!

źr. wPolsce24 za Gazeta Wyborcza

Polska

Niesamowite, jak Tusk zmarnował pół roku

opublikowano:
1974320_5.webp
Tusk nie zrobił podczas prezydencji nic, by zatrzymać napływ migrantów i wycofać się z paktu migracyjnego (fot. wPolsce24)
Pół roku polskiej prezydencji w Unii Europejskiej właśnie dobiega końca. Co na tym zyskaliśmy? Wygląda na to, że przede wszystkim nielegalnych imigrantów. Czas, który mógł zostać poświęcony na sprzeciw wobec np. paktu migracyjnego został zmarnowany, choć premier Donald Tusk twierdzi, że jest inaczej.
Polska

Ta dziewczyna, to córka jednego z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Teraz wkracza do polityki

opublikowano:
1975349_6.webp
Julia Błaszczak chce iść w ślady ojca? (fot. wPolsce24)
Jej ojciec uważany jest za jednego z najbliższych współpracowników Jarosława Kaczyńskiego. Część polityków PiS, to właśnie w nim upatruje następcy prezesa partii. Czy kariera polityczna Julii Błaszczak, córki byłego wicepremiera i ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka, będzie równie imponująca?
Polska

Migranci zalewają Polskę. Już wydajemy na nich miliony złotych

opublikowano:
1975431_6.webp
Ile kosztuje nas utrzymanie migrantów? (fot. wPolsce24)
W Polsce powstają kolejne centra integracji cudzoziemców i przyjmują, nie tak jak wcześniej planowano, Ukraińców szukających schronienia przed wojną, a nielegalnych przybyszów z Azji i Afryki. Na utrzymanie tych miejsc przeznaczane są ogromne środki finansowe. Przykładem niech będzie Centrum Integracji Cudzoziemców w Katowicach, którego budżet to aż 27 milionów złotych.
Polska

Szokujące ustalenia. Nawet wiceminister sprawiedliwości przyznała, że matka Oskarka nie musiała trafić do więzienia

opublikowano:
mid-25625369.webp
Minister Ejchart przyznała, że matka Oskara nie musiała trafić do więzienia (fot. PAP/Tomasz Gzell)
Bezduszność państwa w pełnej krasie. Podczas dzisiejszego posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży wiceminister sprawiedliwości Maria Ejchart przyznała, że matka 4-miesięcznego Oskarka, który zmarł po oddaniu go do rodziny zastępczej nie musiała odbywać kary więzienia.
Polska

Matka Oskarka wyszła z więzienia. Dramatyczne słowa w rozmowie z telewizją wPolsce24

opublikowano:
1976123_2.webp
Mama Oskarka opuściła więzienie (fot. wPolsce24)
Matka zmarłego 4-miesięcznego Oskara opuściła więzienie. Przypomnijmy, że wcześniej jej synek wraz z siostrą zostali zabrani z domu rodzinnego i trafili do pieczy zastępczej. Chłopiec zmarł kilka dni później, a matka pojawiła się na pogrzebie dziecka zakuta w kajdanki.
Polska

Szykują szturm na Sąd Najwyższy? Sędziowie alarmują, w sieci wrze

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
Czy sędziowie Sądu Najwyższego są bezpieczni? (fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Czy podczas piątkowej demonstracji pod Sądem Najwyższym w Warszawie dojdzie do wtargnięcia do jego gmachu? Niektórzy spośród najbardziej zawziętych zwolenników władzy zapowiadają szturm na budynek i zastraszanie sędziów.