Polska

"Wyborcza" uderza w Trzaskowskiego: Jego kolega dostał od Ministerstwa Kultury 150 tys. zł

opublikowano:
rzad23.webp
Gazeta wyborcza atakuje rząd (fot. Fratria/ Liudmyla Kazakova)
W co oni grają? Od kilku dni "Gazeta Wyborcza", pismo, które trudno uznać za niesprzyjające obecnej władzy, atakuje różnych polityków obecnej formacji. Najczęściej ofiarami artykułów "GW" są politycy Lewicy - jak było to w przypadku wiceministra Szejny - ale w dzisiejszym wydaniu oberwało się też minister kultury (rekomendowanej przez KO), minister zdrowia Izabeli Leszczynie (również z KO), a pośrednio nawet Rafałowi Trzaskowskiemu.

Minister [Kultury - przyp. red.] Hanna Wróblewska tworzy nowe patologie - pisze we wtorkowym wydaniu "Gazeta Wyborcza". Chodzi o fundusze przeznaczone na inicjatywy muzyczne. 

Jak przypomniano w artykule, "były wiceminister sprawiedliwości z PiS-u złoży zawiadomienie do prokuratury, że +kolega Rafała Trzaskowskiego+ dostał od Ministerstwa Kultury 150 tys. zł na podcast". "Tylko, że to wcale nie jest największy problem tego rozdania dotacji dla inicjatyw muzycznych" - dodano.

W ocenie "Gazety Wyborczej" "skandalem jest bowiem sam sposób przeprowadzania konkursu dotacyjnego dla imprez muzycznych". "Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego sprzeniewierzyło się założeniom, które samo sobie wyznaczyło, i zostawiło na lodzie twórców wielu ważnych dla polskiej kultury festiwali" - wskazano.

Wskazano, że w programach dotacyjnych MKiDN od tego roku miało być po nowemu. "I jest. Tylko nie takiego nowego otwarcia artyści i animatorzy związani z branżą muzyczną spodziewali się po ministrze Hannie Wróblewskiej" – czytamy.

150 tys. złotych "dla kolegi"

"GW" przypomniała, że nowe kierownictwo resortu kultury podjęło się zreformowania tego systemu. W artykule wyjaśniono, że średnią ocen wystawionych przez ekspertów zastąpiono medianą. Dzięki temu skrajne oceny ekspertów nie przesądzają o wyniku.

Jak podkreślono, "od 13 marca, kiedy wyniki opublikowano, przez środowisko przechodzi fala oburzenia tym, kto dotacji nie dostał, a po drugie tym, kto je dostał". W ocenie gazety sprawa, kto dostał dotacje "wywołała już poważny kryzys wizerunkowy MKiDN".

Gazeta wyjaśniła, że chodzi o dotację dla firmy STX Music Solutions na sześcioodcinkowy podcast "Kontakt Polaków z muzyką", który ma polegać na rozmowach właściciela STX Stanisława Trzcińskiego "z artystami, dziennikarzami i naukowcami, którzy omówią najnowsze badania naukowe o słuchaniu muzyki i pomogą odpowiedzieć na pytanie: jakie działania należy podjąć, żeby zwiększyć popularność koncertów i słuchania muzyki na żywo". "Przyznanie 320 tys. zł biznesom Trzcińskiego wywołało powszechne oburzenie" – czytamy w artykule.

Wycięte wsparcie dla festiwali

W ocenie gazety wyniki programu "Muzyka" oburzają również dlatego, że "doszło bowiem do jawnej niesprawiedliwości: oskubania z dotacji wszystkich organizatorów festiwali z muzyką alternatywną, awangardową, eksperymentalną (z wyjątkiem lubelskich Kodów i krakowskiego Audio Art". Dotacji – jak przypomniano – nie dostały: Avant Art Festival, Sanatorium Dźwięku, festiwal Ad Libitum, cykl Lado w Mieście, LDZ Alternatywa, Jazz Jantar, Mózg Festival, Up To Date Festival, Ephemera.

Minister zdrowia nie ma pomysłu i gra na zwłokę

Kierownictwo MKiDN nie jest jedynym, na które we wtorkowym wydaniu "Wyborczej" posypały się gromy. Pod ostrzałem znalazła się również Izabela Leszczyna i kierowany przez nią resort zdrowia. 

"Mijają kolejne tygodnie, a Ministerstwo Finansów wciąż nie zatwierdziło planu finansowego NFZ na 2025 rok. Resort zdrowia powinien w tej sytuacji gorączkowo szukać rozwiązania. Zamiast tego gra na przeczekanie, bo pewnie "jakoś to będzie" - pisze "Gazeta Wyborcza".

Przypomnijmy, że 28 lutego Ministerstwo Zdrowia ogłosiło, że Narodowy Fundusz Zdrowia zapłaci za ubiegłoroczne nadwykonania świadczeń nielimitowanych w całości. Za pozostałe świadczenia – a więc objęte limitami – NFZ zapłaci tylko w części. "Otrzyma na ten cel dotację z Ministerstwa Zdrowia"

"Gazeta Wyborcza" zapytała, ile pieniędzy MZ przekaże do NFZ. Jeśli będą one pochodzić z budżetu MZ, to z jakiej puli? "Chcieliśmy wiedzieć, czy Ministerstwo Zdrowia sięga po jakieś rezerwy, czy może obetnie swoje wydatki na jakieś zaplanowane inwestycje, czy programy" - wskazano.

Skąd pieniądze na służbę zdrowia?

"Zapytaliśmy o plan finansowy na rok 2025 NFZ, który wciąż nie ma akceptacji Ministerstwa Finansów. Ponieważ minister zdrowia Izabela Leszczyna zapewnia, że jest w stałym kontakcie z resortem finansów, zapytaliśmy, czy w dającej się przewidzieć przyszłości plan finansowy NFZ na bieżący rok zostanie wreszcie zaakceptowany" - czytamy w artykule "GW"

Dziennikarze przyznali, że minęły ponad dwa tygodnie, a odpowiedzi z Ministerstwa Zdrowia wciąż nie otrzymali. "Czy to znaczy, że w dającej się przewidzieć przyszłości minister finansów jednak planu finansowego NFZ nie zatwierdzi? I czy MZ jeszcze nie wie, ile dokładnie przekaże pieniędzy Funduszowi?" - zaznaczono.

W artykule zaznaczono, że kolejni eksperci wieszczą teraz katastrofę finansową NFZ. "Tymczasem minister Leszczyna woli powtarzać, że ma dla Funduszu dodatkowe pieniądze, a lipcowe podwyżki pensji są niezagrożone. Trudno w to uwierzyć, skoro mają kosztować 18-20 mld zł. By je sfinansować, NFZ potrzebuje pomocy z budżetu państwa. By ją otrzymać, musi mieć zatwierdzony plan finansowy. Koło się zamyka…" - czytamy.

źr. wPolsce24 za "Gazeta Wyborcza", PAP

Świat

Od dawna na nie czekali. FBI przekazała Kongresowi dokumenty o administracji Bidena

opublikowano:
archive-1850170_1280.webp
Kongresmani od dawna narzekali, że ich prośby są ignorowane (fot. ilustracyjna Pixabay)
Nowy szef FBI przekazał Kongresowi dokumenty o administracji Joe Bidena. Kongresmani walczyli o nie od dawna, ale ich apele były ignorowane.
Polska

Co łączy Wrzosek z Trzaskowskim? Telewizja wPolsce24 sprawdziła przeszłość bodnarowskiej prokurator

opublikowano:
wrzosek wiadomości dawaj do rafała.webp
Ewa Wrzosek miała prosić koleżankę o tajne informacje ze śledztwa (Fot. screen YT/wPolsce24)
Pamiętacie wypadki autobusów w trakcie kampanii prezydenckiej w 2020 roku? I rolę, jaką miała próbować odegrać w tej kampanii Ewa Wrzosek, bodnarówka, o której mówi dziś cała Polska? O sprawie przypomnieli reporterzy Wiadomości wPolsce24.
Polska

Policja weszła do domu opozycjonisty. Zabrali broń jego ojca

opublikowano:
1878021_2.webp
Policja weszła do domu Ryszarda Majdzika (fot. wPolsce24)
Policjanci weszli do domu znanego krakowskiego opozycjonisty z czasów PRL Ryszarda Majdzika, syna Mieczysława Majdzika żołnierza wyklętego, stalinowskiego więźnia i jednego z założycieli podziemnej KPN. - Funkcjonariusze zarekwirowali zardzewiałą broń, pamiątkę po moim ojcu, która wisiała u mnie na ścianie - mówi w rozmowie z naszą telewizją Ryszard Majdzik, w relacji na żywo z przeszukania.
Polska

Ostatnia rozmowa z Barbarą Skrzypek. „Powiedziała, że bardzo chce być w domu”

opublikowano:
skrzypek jarosław.webp
Jarosław Kaczyński opowiedział telewizji wPolsce24 o swojej ostatniej rozmowie z Barbarą Skrzypek (Fot. scree YT/wPolsce24)
Telewizja wPolsce24 rozmawiała z Jarosławem Kaczyńskim o jego długoletniej współpracy z Barbarą Skrzypek. - Sympatyczna, ciepła, niezwykle cierpliwa – charakteryzował panią Barbarę prezes PiS. W wywiadzie z Michałem Adamczykiem Kaczyński zrelacjonował także swoją ostatnią rozmowę ze zmarłą po przesłuchaniu przez bodnarowską prokuraturę kobietą.
Polska

Ludzie nie doczekają się swoich paczek… Bezsensowna kradzież i spalone auto kuriera

opublikowano:
1-446122.webp
Bus został kompletnie zniszczony przez ogień (Fot. Lubuska Policja)
Mieszkańcy Drezdenka, którzy oczekiwali na swoje przesyłki, mogą być niemile zaskoczeni. Wszystko przez trzech mężczyzn, którzy ukradli samochód dostawczy pełen paczek, a następnie go spalili. Marnym pocieszeniem w tej sprawie jest fakt, że sprawcy idiotycznej kradzieży nie nacieszyli się wolnością – policja zatrzymała ich zaledwie kilka godzin po zdarzeniu.
Polska

Jarosław Kaczyński ujawnia kulisy swojej ostatniej "rozmowy" z Barbarą Skrzypek

opublikowano:
1878454_2.webp
Jarosław Kaczyński o ostatniej rozmowie z Barbarą Skrzypek (fot. wPolsce24)
Jarosław Kaczyński opowiedział przebieg swojej ostatniej rozmowy z Barbarą Skrzypek, która miała miejsce po jej przesłuchaniu przed "trojką" Wrzosek, Dubois, Lasik. Były premier podkreślił, że była to bardzo krótka rozmowa, bo "Pani Basia", mimo że wcześniej przez kilka godzin spała, nie miała sił na dłuższą konwersację.