Polska

Rafał Trzaskowski usuwa krzyże z Kopca Powstania Warszawskiego

opublikowano:
Choć jeszcze kilka tygodni temu Rafał Trzaskowski zaklinał się, że nigdy nie usuwał i nie będzie usuwał krzyży z przestrzeni publicznej w Warszawie, to politycy Prawa i Sprawiedliwości sugerują, że minął się z prawdą. Podczas konferencji prasowej poinformowali o efektach kontroli poselskiej, z której wynika, że przetrzymuje w magazynie krzyże, które wcześniej znajdowały się na Kopcu Powstania Warszawskiego.

- Krzyż jest nie tylko symbolem naszej wiary, ale też symbolem naszej tożsamości. Polacy stawiają krzyże w świętych dla siebie miejscach żeby czcić i oddawać hołd swoim bohaterom narodowym. Tak było tutaj na Kopcu Powstania Warszawskiego - mówiła podczas konferencji Anita Czerwińska.

Przypomnijmy, że krzyże zostały postawione na kopcu przez harcerzy, a później także zwykłych mieszkańców Warszawy. Pod pretekstem rewitalizacji tego miejsca pamięci, te krzyże zostały usunięte i nie zostały już przywrócone.

- Dlaczego, w planach po projekcie rewitalizacji te krzyże nie zostały uwzględnione? Dlaczego i jakim prawem zostały stamtąd zabrane? Dlaczego w Warszawie z przestrzeni publicznej usuwane są krzyżem?(…) Dzisiaj widzimy kolejną odsłonę walki z krzyżami w Warszawie. Mam też informacje dla Rafała Trzaskowskiego, który powiela komunistyczne wzory walki z krzyżem: nikt nigdy z krzyżem nie wygrał - dodała Czerwińska.

Z kolei poseł Jarosław Krajewski poinformował, w jaki sposób w magazynie Zieleni składowane są krzyże

- Nie możemy zgodzić się z profanowaniem tych miejsc. Takich, jak Kopiec Powstania Warszawskiego. Zdajemy sobie sprawę, że ujawnione przez nas informacje są niewygodne dla Rafała Trzaskowskiego - zauważył Krajewski. 

źr. wPolsce24

Polska

Trwają protesty przed Sądem Najwyższym. Morawiecki: Oni chcą oddać władzę Berlinowi

opublikowano:
1976904_6.webp
Mateusz Morawiecki na proteście przed Sądem Najwyższym (fot. wPolsce24)
W Sądzie Najwyższym trwają posiedzenia jawne ws. protestów przeciw wyborowi prezydenta. Jednocześnie przed budynkiem SN zebrały się dwie grupy demonstrantów. Mniej liczna grupa domaga się unieważnienia wyborów, bardziej liczna potwierdzenia ich wyniku.
Polska

Polacy bronią wyniku wyborów: Władza nie potrafi przegrywać

opublikowano:
wiadomości.webp
Sąd Najwyższy rozpatrywał w piątek protesty przeciw wyborowi prezydenta. Przed siedzibą trybunału zebrały się dwie grupy demonstrantów: mniej liczna domagała się unieważnienia wyborów, a liczniejsza potwierdzenia ich wyniku.
Polska

PiS wybrał prezesa. „Wierzę, że dam radę. Ten czarny okres musi się skończyć”

opublikowano:
mid-25628227 ok.webp
Jarosław Kaczyński na VII kongresie Prawa i Sprawiedliwości (fot. PAP/Piotr Polak)
Podczas kongresu Prawa i Sprawiedliwości w Przysusze Jarosław Kaczyński został wybrany na prezesa partii na kolejną kadencję. - Mam już swoje lata, ale wierzę, że dam radę; ten czarny okres, który w tej chwili przeżywamy musi się skończyć - podkreślił szef PiS.
Polska

Donald Tusk nie wierzy, że Polskę zalewają imigranci z Niemiec i grozi Bąkiewiczowi

opublikowano:
mid-25630087 ok.webp
PAP/Przemysław Piątkowski
To nieprawda, że Polska jest zalewana przez nielegalnych imigrantów ze strony zachodniej – mówił szef polskiego rządu, odpowiadając na pytanie dziennikarza telewizji wPolsce24 o sytuację na granicy polsko-niemieckiej. I pogroził aktywistom z Ruchu Obrony Granic: Zrobimy z tym porządek.
Polska

Polscy strażnicy na gwizdek niemieckiej policji odbierają migrantów. Zdumiewające relacje z zachodniej granicy

opublikowano:
Bąkiewicz.webp
Na zachodniej granicy sytuacja jest tragiczna: od wielu miesięcy Niemcy przerzucają nam migrantów, państwo polskie nie potrafi się przed tym bronić. Ba, nie chce się przed tym bronić – mówi w programie Budzimy Się wPolsce Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.
Polska

Prokuratorzy Bodnara w Sądzie Najwyższym. Chcą badać akta spraw z protestów wyborczych

opublikowano:
AW_Sady_05022020_01.webp
((fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Dwóch prokuratorów Prokuratury Krajowej weszło do Sądu Najwyższego, domagając się dostępu do akt spraw z protestów wyborczych. Swoje żądania tłumaczyli poleceniem, jakie otrzymali od przełożonych.