Radni powiatu tatrzańskiego przeciwni edukacji zdrowotnej. Uchwalili rezolucję i apelują do MEN

Nowy przedmiot edukacja zdrowotna, pierwotnie zapowiadany jako obowiązkowy, od 1 września 2025 r. ma być przedmiotem nieobowiązkowym i ma zastąpić WDŻ.
- Rada Powiatu Tatrzańskiego zwraca się do ministra edukacji narodowej z rezolucją, aby nie wprowadzać do programu nauczania nowego przedmiotu edukacja zdrowotna w przygotowanym kształcie. Należy uwzględnić wolę rodziców i konstytucyjną zasadę ochrony władzy rodzicielskiej, gwarantującą prawo konstytucyjne do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami - czytamy w rezolucji.
Starosta tatrzański został zobowiązany do przekazania rezolucji do MEN, parlamentarzystom oraz stowarzyszeniom związanym z regionem. Radni chcą także, aby ich wzorem podobne rezolucje podjęły także inne samorządy.
- Przekazywanie wiedzy o zdrowiu staje się szczególnie ważne wobec wyzwań cywilizacyjnych, przed którymi staje polska rodzina, w tym gwałtownego i niekontrolowanego rozwoju mediów internetowych. To właśnie rozwój mediów internetowych w coraz większym stopniu staje się głównym źródłem wiedzy dla dzieci i młodzieży o funkcjonowaniu człowieka na wielu płaszczyznach, m.in. zdrowotnej i społecznej. Niestety jest to źródło nierzadko niekompetentne lub wręcz szkodliwe, wypaczające spojrzenie na wiele aspektów życia - napisano w interpelacji.
Radni argumentują, że protesty rodziców i opiekunów w miejscowościach powiatu tatrzańskiego przeciwko wprowadzeniu nowego przedmiotu pokazały, że za przekazywanie wiedzy w kwestii edukacji zdrowotnej odpowiadać powinni prawni opiekunowie dzieci, a nie pedagodzy. Rada podkreśliła, że należy uszanować to przekonanie.
W styczniu swoje oświadczenie przeciwko wprowadzeniu edukacji zdrowotnej wydał Związek Podhalan.
źr. wPolsce24 za PAP