Polska

Przeciek z prokuratury w sprawie ponownego liczenia głosów. Wyniki mogą być gwoździem do kilku politycznych trumien

opublikowano:
liczenie głosów.webp
Ponowne przeliczenie głosów nie miało sensu (Fot. ilustracyjne, Fratria/Andrzej Skwarczyński)
Miała być wielka afera ze sfałszowanymi wyborami, jest kompromitacja władzy. Zarządzone przez niego ponowne liczenie głosów z wyborów prezydenckich nie potwierdziło nawet najostrożniejszych szacunków dotyczących rzekomych nieprawidłowości.

Bodnarowcy, o czym mówi sam minister sprawiedliwości, finiszują już z akcją ponownego przeliczania głosów z 249 komisji w całym kraju. Wytypowali je profesorowie Jacek Haman i Adam Torój. Ze sporządzonej przez nich opinii wynikało, że w każdej z nich mogło dojść do pomyłek albo celowego sfałszowania wyborów. Naukowcy podkreślali, że ich zdaniem nie ma mowy o wpływie ewentualnie źle policzonych głosów na wynik wyborów – mowa była o maksymalnie 18 tysiącach takich głosów a Karol Nawrocki wygrał przewagą blisko 370 tysięcy.

Mikroskala

Okazuje się jednak, że nawet przewidywania Hamana i Torója były zdecydowanie zawyżone. Realna skala pomyłek, jak wynika z informacji podanych przez Gazetę Wyborczą, jest jeszcze mniejsza.

- To jest mikroskala w stosunku do tego co było w ekspertyzach. Spodziewaliśmy się tysięcy przypadków, a jest dużo mniej – stwierdził anonimowy rozmówca GW.

Nie ma więc setek tysięcy głosów „ukradzionych” Rafałowi Trzaskowskiemu, nie ma kilkunastu tysięcy głosów źle przypisanych, nie można nawet – jeśli wierzyć Wyborczej – liczyć ich w tysiącach.

We wtorek koniec tej kompromitacji?

Narrację o „sfałszowanych wyborach” a przynajmniej „bardzo poważnych nieprawidłowościach” snuli m.in. Roman Giertych, Donald Tusk czy sam prokurator generalny Adam Bodnar.

Ponowne przeliczanie głosów było dość poważną operacją logistyczną. Dane spływają z 11 Prokuratur Regionalnych. Raport podsumowujący kompromitującą władzę akcję ma być przedstawiony w najbliższy wtorek.

źr. wPolsce24 za Gazeta Wyborcza

 

Polska

Prezydent ułaskawił Bąkiewicza. Chodzi o karę za „Babcię Kasię”

opublikowano:
AW_Ustawa447_25022019_07.webp
Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz (Fot. Fratria/Andrzej Wiktor)
Prezydent Andrzej Duda podpisał postanowienie o darowaniu kary Robertowi Bąkiewiczowi - przekazała prok. Anna Adamiak, rzecznik pasowa Prokuratora Generalnego. Chodzi o wyrok za naruszenia nietykalności cielesnej agresywnej aktywistki znanej szerzej jako „Babcia Kasia”.
Polska

Tak rząd chroni teścia swojej funkcjonariuszki. Wymazany z listy zbrodniarzy

opublikowano:
1994495_4.webp
Sznepf usunięty z listy zbrodniarzy (fot. wPolsce24)
Ofiary Obławy Augustowskiej pozbawiono najpierw życia, a potem prawa do chwały. W domu Turka w Augustowie otwarty został Dom Pamięci Ofiar Obławy Augustowskiej. To miejsce, które upamiętnia największą zbrodnię dokonaną na Polakach po II wojnie światowej. Niestety zabrakło nazwiska komunistycznego zbrodniarza.
Polska

Obrzydliwy atak Onetu na siostrę Mateusza Morawieckiego

opublikowano:
1994365_6.webp
Teresa Gaj odpowiada na skandaliczny atak Onetu na siostrę Mateusza Morawieckiego (fot. wPolsce24)
Wstrętny paszkwil - tylko tak można określić artykuł Onetu, w którym niemiecko-szwajcarski portal informuje o rzekomym wykorzystywaniu przez siostrę Mateusza Morawieckiego byłej żołnierz Armii Krajowej Teresy Gaj. Sama kombatantka przesłała do naszej redakcji list, w którym zaprzecza skandalicznym oskarżeniom redaktora Jacka Harłukowicza.
Polska

Sawicki uderza w rząd Tuska i spółki. "Pracują tam ludzie dla zewnętrznych koncernów"

opublikowano:
1994527_5.webp
Marszałek senior Marek Sawicki był gościem redaktora marka Pyzy (fot. wPolsce24)
- W spółkach związanych z energetyką, z sektorem paliwowym, mamy tak hamujących ludzi, którzy mam wrażenie, że pracują bardziej dla zewnętrznych koncernów energetycznych, niż dla państwa polskiego i dla polskich spółek - mówił w rozmowie z Markiem Pyzą poseł PSL Marek Sawicki.
Polska

Prawie milion złotych za pobyt pracowników ministerstwa klimatu i środowiska w Brukseli. Gigantyczne pieniądze na luksusowy hotel

opublikowano:
_MIL4194_Wycinka.webp
(fot. Fratria/ Liudmyla Kazakova)
Luksusowy samochód czy mieszkanie w centrum Warszawy? Na takie zbytki można byłoby wydać to, na co poszły publiczne pieniądze w kwocie: 874 tys. zł. Tyle miały kosztować pobyty pracowników MKiŚ w luksusowym hotelu w Brukseli. To równowartość 1750 noclegów.
Polska

Wiadomości wPolsce24 20 lipca 2024. Pełne wydanie

opublikowano:
1997290_2.webp
(fot. wPolsce24)
Kolejny atak migranta z użyciem noża, pierwszy od lat przypadek cholery w Polsce i wojna rządu Donalda Tuska z Polakami, którzy protestują przeciwko nielegalnej migracji. Do tego nowe propozycje programowe PiS i zapowiedź wielkiej konwencji w październiku. To wszystko w nowym wydaniu "Wiadomości".