Praca prawników zagrożona przez ...AI?

"Puls Biznesu" zwraca uwagę, że w ostatnim czasie potencjał sztucznej inteligencji (AI) dostrzegły kancelarie prawne.
- Takie podmioty coraz częściej zaczęły się do nas zgłaszać z pytaniami o usprawnienie pracy za pomocą nowych technologii. Ich przedstawiciele zdają sobie sprawę z tego, że pociąg z GenAI już ruszył i muszą do niego wsiąść, żeby nie zostać w tyle – mówi gazecie Tomasz Tywoniuk, dyrektor sprzedaży w Transition Technologies MS (TTMS).
"Puls Biznesu" zauważa, że kancelarie prawne operują na ogromnej ilości danych tekstowych, a modele językowe doskonale nadają się do ich analizowania i przetwarzania.
Gazeta wskazuje, że za pomocą sztucznej inteligencji można już generować szablony umów lub dokumentów procesowych na podstawie istniejących danych i wzorców, a więc wykonywać za prawników powtarzalne i rutynowe zadania. Lada chwila będzie można także analizować big data i historię spraw, żeby oszacować prawdopodobieństwo wygranej lub przegranej w procesie - dodaje "Puls Biznesu".
- Choć te algorytmy są nadal w fazie rozwoju, mogą pomóc adwokatom zdecydować o najlepszej strategii procesowej lub o tym, czy rozstrzygnąć sprawę polubownie – wskazuje Tomasz Tywoniuk.
Według gazety popyt na prawników wykonujących jedynie proste, powtarzalne zadania prawdopodobnie będzie z czasem maleć. Zaznacza jednak, że wzrosnąć może zapotrzebowanie na wysoko wykwalifikowanych adwokatów, którzy łączą wiedzę prawniczą z umiejętnościami technologicznymi lub biznesowymi.
Co ciekawe już teraz ze sztucznej inteligencji korzysta spora grupa prawników.
76 proc. prawników z działów prawnych i 68 proc. z kancelarii korzysta z pomocy sztucznej inteligencji przynajmniej raz w tygodniu, odpowiednio 35 proc. i 33 proc. robi to nawet codziennie. Tak wynika z najnowszego badania Future Ready Lawyer 2024 - informuje na swojej stronie Business Insider.
źr. wPolsce24 za PAP, Business Insider