Polska

Odszedł sędzia Nizieński. Jak mówił, miał bolesne, ale piękne życie

opublikowano:
MK3_snbgnz_2022_DSC01465 ok.webp
Sędzia Bogusław Nizieński (fot. Fratria)
Bogusław Nizieński, żołnierz podziemia niepodległościowego, prawnik, sędzia, Kawaler Orderu Orła Białego, nie żyje. „Wielki Polak, który zawsze stał po stronie Dobra przeciwko złu” – pisał o nim Jan Kasprzyk. Miał 97 lat.

Bardzo smutna wiadomość dotarła do nas na Monte Cassino. Na Wieczną Wartę odszedł sędzia Bogusław Nizieński, wielki Polak, który zawsze stał po stronie Dobra przeciwko złu. Niepodległa Polska była jego największym marzeniem! Niech Bóg da Mu wieczne szczęście” – napisał były szef Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych Jan Józef Kasprzyk, który jako jeden z pierwszych poinformował o śmierci sędziego.

Przed dwoma laty, kiedy sędzia Nizieński hucznie obchodził 95. urodziny Kasprzyk tak go komplementował: „mjr Bogusław Nizieński jest jedną z najważniejszych postaci współczesnej historii Polski”. „Poświęcenie, wysiłek, odwaga, honor są nieodłącznym elementami pańskiej służby” – mówił Kasprzyk do jubilata, składając mu życzenia.

Dziękując, Bogusław Nizieński odpowiedział, że jego „życie było podarowane Polsce od najmłodszych lat”. Było – jak podkreślał - „bardzo bolesne, ale piękne”. 

Łącznik "Sokół"

Bogusław Nizieński urodził się w 2 marca 1928 w Wilnie. W czasie II wojny światowej walczył jako łącznik o pseudonimie Sokół w strukturach Armii Krajowej. Należał także do Narodowej Organizacji Wojskowej (NOW).

Po wojnie podjął studia prawnicze i politologiczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. W tym czasie jego rodzice zostali uwięzieni przez władze komunistyczne. 

Sędzia

W 1957 r. rozpoczął aplikację sędziowską, ale ponieważ odmówił wstąpienia do PZPR, nie mógł orzekać w Krakowie. Zatrudnił się w Sądzie Powiatowym w Bochni, a następnie w Limanowej. Po ponad dwóch latach asesury, otrzymał nominację sędziowską. To pozwoliło mu sądzić sprawy kryminalne w Sądzie Powiatowym w Krakowie, gdzie po kilku latach awansował na sędziego sądu wojewódzkiego.

W latach 1971–1981 pracował na stanowisku wiceprzewodniczącego komisji zakładowej w departamencie nadzoru sądowego Ministerstwa Sprawiedliwości, gdzie wraz z Adamem Strzemboszem od lat 80. organizował struktury „Solidarności”. 

Nie zadeklarował lojalności

Po wprowadzeniu stanu wojennego Nizieński odmówił złożenia deklaracji lojalności i odrzucił żądanie wystąpienia z „Solidarności” - został więc zawieszony, a następnie odwołany z funkcji w ministerstwie i przeniesiony do Wydziału Karno-Rewizyjnego Sądu Wojewódzkiego w Warszawie. W 1985 r. zrzekł się stanowiska sędziego i rozpoczął do pracę jako radca prawny w prywatnej firmie „Unikum”.

W 1990 r. został powołany do Sądu Najwyższego i przewodniczył II Wydziałowi Izby Karnej, który przeprowadzał rehabilitację skazanych w stanie wojennym i później. W stan spoczynku przeszedł w 1998 r.

Lista Nizieńskiego

16 października 1998 r. został powołany na stanowisko Rzecznika Interesu Publicznego ds. lustracji, którą objął 1 stycznia 1999 r. i pełnił ją przez 6 lat. Jest twórcą tzw. „listy Nizieńskiego", czyli zestawienia osób zarejestrowanych przez SB jako tajni współpracownicy, co do których nie zachowały się w archiwum IPN-u materiały operacyjne, stanowiące dowód w procesie lustracji przed sądem lustracyjnym. 

W 2008 r. sędzia Bogusław Nizieński „w uznaniu znamienitych zasług dla Rzeczypospolitej Polskiej, a w szczególności dla przemian demokratycznych i wolnej Polski, za działalność państwową i publiczną” z rąk prezydenta Lecha Kaczyńskiego został odznaczony Orderem Orła Białego.

źr. wPolsce24 za PAP/X

 

Polska

Mocne przemówienie prezydenta. Złożył premierowi zaskakującą propozycję

opublikowano:
mid-25815244.webp
Przemówienie Prezydenta podczas Święta Wojska Polskiego (fot. PAP/Rafał Guz)
To było pierwsze oficjalne wystąpienie prezydenta Karola Nawrockiego z okazji Święta Wojska Polskiego w rocznicę zwycięskiej bitwy z bolszewicką Rosją. Prezydent zaapelował do polityków wszystkich sił politycznych o wspólną budowę bezpieczeństwa Polski.
Polska

Kolejna ofiara Donalda Tuska? Więziony Dominik B. traci wzrok!

opublikowano:
Zrzut ekranu 2025-08-16 113828.webp
Dominik B., który przebywa w areszcie w związku ze sprawą RARS, ma poważne problemy zdrowotne. Jego stan dramatycznie się pogarsza, a mężczyzna wkrótce może stracić wzrok.
Polska

Znicze na Białorusi, pustka na Monte Cassino. Dyplomata Schnepf zlekceważył polskich bohaterów

opublikowano:
videoframe_15566.webp
Szokująca postawa Ryszarda Schnepfa, kierującego polską placówką dyplomatyczną w Rzymie. Nie znalazł on czasu, by 15 sierpnia położyć choćby symboliczną wiązankę kwiatów na cmentarzu pod Monte Cassino – miejscu, które na zawsze wpisało się w dzieje polskiego oręża.
Polska

Prezydent Karol Nawrocki: "Polska jest jedna i o tę jedną Polskę będę się upominał"

opublikowano:
mid-25815241.webp
(fot. PAP/Rafał Guz)
10 dni prezydentury były pełne mojej ciężkiej pracy, o czym świadczą m.in złożone w Sejmie projekty ustaw; takie będzie całe pięć lat - mówił prezydent Karol Nawrocki w niedzielę, podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego (woj. lubelskie). Dodał, że będzie dbał o chrześcijańskie wartości.
Polska

Wiadomości wPolsce24 - pełne wydanie z dnia 17.08.2025

opublikowano:
2019035_4.webp
Za nami pierwsze dni urzędowania prezydenta Karola Nawrockiego, a w tle jego pierwszych decyzji widać kolejną rządową aferę, która tym razem może naprawdę pogrążyć gabinet Donalda Tuska.
Polska

Robert Bąkiewicz usłyszał zarzuty. "Mordy w kubeł"

opublikowano:
2019392_2.webp
Robert Bąkiewicz i Krzysztof Wąsowski po przesłuchaniu przez prokuraturę
Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wielkopolskim postawiła Robertowi Bąkiewiczowi zarzut znieważenia funkcjonariusza poprzez użycie nieodpowiedniego słowa. Problem w tym, że sam Bąkiewicz uważa, że nic takiego nie powiedział. W ramach środków zapobiegawczych działacz nie może zbliżać się do granicy polsko-niemieckiej.