Niemcy ujawnili prawdę o dealu Tuska z Merzem w sprawie imigrantów! Co za kulisami obiecał lider Platformy?

Środowa wizyta nowego kanclerza Fredricha Merza w Warszawie zostanie zapamiętana z powodu upokarzającej dla Polski postawy Donalda Tuska, który nie sprzeciwił się stwierdzeniu Merza, że sprawa reparacji wojennych jest zamknięta. Tematem rozmów były też kwestie związane z polityką migracyjną – Merz ogłosił już dawno, że jego rząd będzie prowadził restrykcyjną politykę migracyjną i odsyłał do Polski i innych sąsiadów migrantów, którzy nielegalnie dostali się do Niemiec.
Oficjalnie jesteśmy twardzi, nieoficjalnie zupełnie odwrotnie
Polski rząd oficjalnie zapewnia, że nie ma mowy o żadnym odsyłaniu obcokrajowców, a interesy naszego państwa zostaną zabezpieczone. I że jeśli Niemcy będą działać wbrew tym interesom, Polska się im przeciwstawi.
- W rzeczywistości nie ma żadnego sporu z Polską! – skomentowała Zara Rifller, berlińska korespondentka Euronews, w przeszłości pracująca m.in. dla dzienników "Bild" i "Die Welt".
- Pragnę przypomnieć, że w Polsce trwa właśnie kampania wyborcza – dodała. - Dlatego Donald Tusk i Friedrich Merz porozumiewają się w takich sprawach oczywiście tylko za kulisami, a publicznie mówią coś zupełnie innego. Znają się od dawna i byli wcześniej w kontakcie – uzupełniła dziennikarka.
Spektakl polityczny
Według Riffler Tusk „nie może sobie teraz pozwolić na to, by oficjalnie zgodzić się na przyjmowanie migrantów zawracanych z Niemiec”.
- Przynajmniej nie publicznie – podkreśla korespondentka Euronews. – Pomijając już fakt, że Niemcy nie potrzebują zgody Polski na takie zawracanie. Istnieją stare umowy, które to regulują, a Polska musi się do nich stosować.
- Merz oczywiście dostrzega, że dla Tuska to problem w kontekście kampanii. Więc po prostu bierze udział w tym przedstawieniu. Piękny spektakl polityczny. Fantastyczne – oceniła.
- Merz rozegrał to bardzo zręcznie pod względem dyplomatycznym. Trzeba mu to oddać. Bo już teraz liczba zawróceń – także do Polski – rośnie. A to oznacza, że Merz właściwie osiągnął swój cel – spuentowała Zara Riffler.
źr. wPolsce24 za X/ZaraRiffler